STEFAN RUDNICKI: MORZE BAŁTYCKIE J MORZE CZARNE 309
cały styczeń i luty. Tak samo północne części morza Czarnego np. zatoka odeska, zamarzają co roku, zwłaszcza przy północno-zachodnich wiatrach. Lód utrzymuje się zwykle kilka dni tylko, w naj-sroźszych zimach od końca grudnia do początku marca. Limany, głębiej w ląd się wciskające, zamarzają co rok przeciętnie na dwa miesiące. Nawet Bosfor zamarzł kilka razy w średnich wiekach.
Zjawiska ruchowe na morzu Czarnem niezbyt dobrze są znane. Słynie ono od starożytnych jeszcze czasów ze swej burzliwości, pomiarów fal jednak nie dokonano. Zjawisko przypływu i odpływu jest nieznane. Bardzo częste, zwłaszcza u północnych brzegów, wahania poziomu są skutkiem wiatrów i zmiennego dopływu słodkiej wody z rzek. Np. na limanie Bohu koło Mikołajowa poziom morza codzień nad ranem opada, wieczorem się podnosi. Te różnice poziomu, wywołane bezwątpienia lokalnymi wiatrami wynoszą zwykle 18—20 cm, czasem aż 40 cm. Silne wiatry, zwłaszcza południowe, podnoszą poziom często o parę metrów. Stałe wiatry zachodnie podnoszą poziom morza Azowskiego o 0 45 09 m, południowe o 1 m tj. o 1/l$ ogól
nej głębokości.
Morze Czarne posiada podobnie jak Bałtyk roczne wahania poziomu wywołane, jak to wykazał Bruckner, klimatycznymi stosunkami jego zlewiska. Maximum stanu wody, z amplitudą 13 cm, przypada na kwiecień, maj i czerwiec i jest następstwem topnienia śniegów, tudzież wczesnych deszczów letnich na ziemiach ukraińskich Znaczny dopływ wody słodkiej z rzek podwyższa poziom morza i bezpośrednio i pośrednio (przez wysłodzenie wody morskiej). Najniższy stan wody przypada na luty, gdy śnieg pokrywa zlewisko morza Czar nego, a lód rzeki do niego uchodzące. 35-letnie peryody klimatyczne Brucknera są w wahaniach poziomu morza Czarnego także widoczne. W wilgotno-chłodnych okresach tych peryodów poziom morza Czarnego się podnosi, w ciepłych i suchych opada.
kiedy prądy morza Bałtyckiego są w luźnym przynajmniej związku z oceanicznymi, to prądy morza Czarnego (ogółem mało zbadane) są zupełnie samodzielne. W cieśninie Bosforu idzie u powierzchni silny prąd słodszej i lźejszi j wody pontyjskiej do morza Marmara z średnią szybkością 4-6 km na godzinę, największą 8'3 km. Tylko silne południowo-zachodnie wiatry wstrzymują go czasowo. Równocześnie dąży spodem bardziej słona i cięższa woda Marmara ku morzu Czarnemu. Podobna wymiana odbywa się w cieśninie kerczeńskiej między morzem Czarnem a Azowskiem. 5 m gruba warstwa wody, zasolona do 10°/00, płynie górą ku morzu Czarnemu, dołem zaś wpływa bardziej słona (16 — 17°/O0) woda pontyjska do morza Azowskiego. Prócz tego obserwowano u wszystkich wybrzeży