tpn w alpach i za alpami5601

09

datną, a tćna łatwiejszą, iż z ich strony największą napotyka gotowość.

Co do prezentacyi, każdy naród ma wyłącznego Monsignora, bez którego obejść się nie można, gdy się ta nawet za pośrednictwem posła odbywa. Dla Polaków, w 1846 roku był wymieniony Monsignor Brulti. Jemu się tylko oświadcza życzenie, i podają nazwiska osób przedstawić się żądających; on otrzymawszy od Ojca Świętego oznaczenie dnia i godziny, uwiadamia o nieb, i udziela ceremoniału przepisy.

Dla mężczyzn jak dla kobiet, czarny kolor jest przepisany. Kobiety, lubo w wysokich, tojest niewyciętych u góry sukniach, i z długiemi rękawami, starają się jednak jakiemiś klejnotami strój swój podnieść. Na głowie muszą mićć koniecznie welon czarny.

Wysiada się pod prawem skrzydłem kolumnady, gdzie jest odtoach szwajcarskićj gwardyi. Ubiór ich zXV wieku, bufujący się, namarszczony mundur w pasy czarne, żółte i pąsowe, jakich nigdzie w świecie prócz tam nie zobaczysz, przypomina już nam iż i zaszczyt do jakiego mamy być przypuszczeni, jedyny na świecie w swym rodzaju.

Pyszne wschody, z sieni Śgo Piotra do pałacu watykańskiego idące (na wzór których wschody Muzeum luwrańskiego w Paryżu były zrobione) także są Szwajcarami strzeżone. Prowadzą one do sali sławnemi ozdobnćj freskami, przedstawiającemi rzeź tak nazwaną Śgo Bartłomieja (la Saint Barthelemi), śmierć Coligne-go i t. d.

Z tćj sali wchodzi się na prawo do kaplicy paulińskićj, na lewo do syxtyńskiój; lecz Monsignor prowadzi cię środkowemi drzwiami, i przez długie pasmo pokoi, korytarzy, wschodów, sieni i sal, w którćm nie pojmuję jak się sam poznać może, wprowadza do galeryi gdzie cały stoi szereg ludzi, ubranych od głów do nóg w adamaszek karmazynowy.

Ci karmazynowi ludzie, tak karmazynowi, iż prócz czarnych trzewików, nie znają innćj farby jak amarant, innej materyi jak w wielkie floresy adamaszek, zowią się Sediary. W uroczystościach oni wnoszą papieża do Śgo Piotra, tylko wówczas na swój