178
ku górze coraz więcój ku wnętrzu otworu wystawały, aż nakoniec tak dalece się zbliżyły, że kamień szeroki, w poprzek położony, zdołał zupełnie zamknąć szczel od góry. Że sztuka Egypcyjan i Greków niegdyś na tym stopniu znajdować się musiała, dowodem tego wejścia ich świątyń, szersze u progu aniżeli u gzymsu, albowiem i później jeszcze, gdy prostokątne bramy kamieniarska sztuka już od dawna wyrabiać umiała, przywiązanie do staroświeczczyzny lub artystyczne upodobanie, dawne sposoby naśladowało. Tak samo. t. j. za pomocą występujących warstw cegieł, budowano w dawnym Babilonie skośne czyli udane sklepienia a nawet i ostrołuki J).
Te nieśmiałe próby przekonywają nas tedy o wielkości takiego wynalazku jak łuk kamienny, który sam sobie jest podporą. Assy-ryjczycy byli z pomiędzy ludów starożytności zapewnie pierwszemi, którzy do tego środka się uciekli, a Rzymianie tym ludem, który pierwszy przeszedł od łuku drzwi i okien do łuku sklepienia i kopuły. Aby zaś tutaj natychmiast usprawiedliwić naszą wycieczkę w dziedzinę historyi sztuki, zrobimy tylko tę uwagę, że przytuczone objawy nabierą wielkiego znaczenia przy ocenieniu stopnia umysłowego rozwoju ludów amerykańskich. Chaty i groby kamienne 2) spotykaipy na t. z. puna, czyli wyżynach amerykańskich Kordylerów w obrębie peruwiańskiój kultury inkasów. Pod Caxamarca odrysowałjuż Hum-bolt sklepienia łukowe 3) w pałacu Atahalpy a na południe od Tia-huanaco,jako też w świątyni słońca wKuzko opisali Desjardin i I.T. Tschudi budowle sklepione i krągłe łuki 4).
Nie jest to małą zasługą Eskimosów, że przystęp do swych chat i chaty same sklepią w postaci tuneli z kamienia 5). Pomysł ten mógł łatwićj u nich powstać jak u innych ludów, mianowicie w łagodniejszych strefach, gdyż oni już wcześniój zaczęli się wprawiać do wykuwania jaskiń w śniegu lub budowania sklepionych chat z orył ubitego śniegu albo lodu 6).
Rawlinson. ?Tonarchies of the Eastern World. T. I, str. 86 i 329.
2) Cl. Markham. Proceedings of the R. Geugr. Soc, 1871. T. XV, str.
307.
3) Aleks. v. Humboldt. Eine wissenschaftliche Biographie ed. Karl Bruhns. Leipz. 1872. T. I, str. 381.
4) E. v. Hellwald w Ausland 1871. X° 41, str. 956.
3) W a i t z Anthropol. T. HI, str, 306,
6) Opis ich postępowania podał Charles Erancis Hall. Life with the Esquimaux. London 1865, str. 461.