232
czajów, jak np. u powyżej przytoczonych Koluszow. Winwood Re ad, który nam o Murzynach zachodniej Afryki wielce nieprzychylne dał opisy, nie pomija tego jednak milczeniem, że pomimo prawa do spadku bratanków w Dahome i u ludu Adiya na wyspie Fernando Po, cudzołoztwo natychmiast lub za powtórzeniem się śmiercią bywa karane; on wyznaje nawet, że w Afryce zachodniej, gdy dziewczyna przez swoje nierządne zachowanie się rodzinę shańbi, ze swego pokolenia zostaje wyrzuconą 1). To samo prawo bratanków do spadku spotykamy u Irokezów i Huronów, którzy dali dowody surowej wstrzemięźliwości; nowożeńcy musieli bowiem przez cały rok jak brat z siostrą z sobą żyć, aby dowieść, że szlachetniejsze skłonności od prostćj zmysłowśj rozkoszy ich związek skojarzyły 2). W ten sposób wyraża się i Gumilla 3) o Indyjanach nad Orinoco. „Wszyscy uczuwają głęboko niewierność swych żon, lecz tylko Karibowie karzą ją przykładnie, gdyż cała gmina ubija winnych na placu publicznym.44 W in-nem miejscu opowiada o Indyjance, która się otruła, nie chcąc cudzo-łoztwa popełnić. Niepewność ojcostwa nie mogła też być powodem wprowadzenia prawa do spadku bratanków u ludu, u którego panował zwyczaj odbywania połogu przez męża 4). Dawanie pierwszeństwa dzieciom siostry przed własnemi dziećmi i cześć okazywana bratu matki nie może więc tak długo być uważaną za wskazówkę małżeńskiej rozwiozłości, dopokąd silniejsze dowody nie zostaną na to dostarczone.
Ponieważ mogłoby się nie znaleść stosowniejszego na to miejsca, niech nam więc wolno będzie zaraz tutaj dodać, że całowanie nie jest wszędzie w zwyczaju. Darwin doniósł już o tem, że na oceanie południowym Maori Nowśj Zelandyi, Tahitijczycy, Papuanie, nakoniec i Australczycy tego wyrazu tkliwości nie znają, a w Ameryce również ani Eskimosy ani lud z kraju ognikowego5). Winwood Reade
1) Savage Africa. London 1863, str. 48, 61 i 261.
2) Lafitau, Moeurs des Saurages. T. I, str. 574. Charłevoix 1. c, T. III, str; 286.
3) FI Orinoco illustrado. Madrid 1741, str. 71 i 342. Wreszcie zdarzały się też i grube naruszenia wierności małżeńskiej I str. 72.
4) Zob. powyż. str. 25.
5) Również i mieszkańcy wysp Marąuesas (Langsdorff, 1. c. T. I, str. 98J, prawdopodobnie i Polynezyi, a może nawet i wszystkie ludy, u których pocałunek Malajczyków (zob. powyż, str. 23) jest w użyciu, gardzą tą pieszczota. Por. Jagor 1. c. str. 132.