303
wyłącznem dziełom wpływu czynników izycznych, to jednak jej kierunek. charakter ludu, usposobienie wesołe lub posępne ludzkości zawisło przeważnie od stosunków klimatycznych. Jakiż to wpływ potężny wywierało niebo Grecyi ') na jego mieszkańców! Jakżeż nie miały u ludów, zamieszkujących piękną i szczęśliwą krainę pomiędzy Eufratem, Halysemi morzem egiej skini, ocknąć się wcześnie wdzięczne i powabnie obyczaje i szlachetniejsze uczucia! .V czyż nasi przodkowie, gdy Europa w nowe barbarzyństwo popadła a zapał religijny na gle wschód święty nam otworzył, nie wywieźli z owych łagodnych do iin właśnie swe łagodniejsze obyczaje? Utwory poetyckie Greków i surowsze pieśni północnych ludów pierwotnych zawdzięczają swe właściwe sobie cechy przeważnie kształtom roślin i zwierząt, donnom górskim, które wieszcza otaczały, i temu powietrzu, którćm oddechał Któż z nas, pomnąc jedynie na bliżej otaczające nas przedmioty, nie czuje się inaczej usposobionym w głębokim cieniu bukowego gaju, na wzgórzu, pokrytem pojedynczemu jodłami lub na stepie, zieleniejącym trawą, śród szumu wiatru w drżącym 11 ś ci u brzozy? Te ojczyste postacie roślinne budzą w nas to smętne, to wzniosło-poważne, to wesołe obrazy. "Wpływ świata fizycznego na umysłowy, tajemnicze splątanie zmysłowych i nadzmysłowych zjawisk, nadaje badaniu przyrody, prowadzonemu z wyższego stanowiska, powab szczególny i mało jeszcze znany.*
Mamy więc zajmujące przed sobą zadanie śledzić drogą oględnego porównania najważniejszych zdarzeń w ludzkiem społeczeństwie z widownia, na którćj się odbywały, wewnętrznego ich związku po-między sobą. Lecz gdzieżbyśmy zdołali lepsze do tego przedsięwzięcia, znaleść przygotowanie, jak u Tomasza Buckle’a, używającego nie tylko u swoich rodaków, ale i u nas niczem nie osłabionej wziętości i będącego w oczach wiem źródłem najczystszego światła? Gdybyśmy jego wysłuchali toby nie było nic prostszego i bardziej zrozumiałego, jak oddziaływanie miejscowości zamieszkanej na objawy umysłowego życia. Tam, gdzie przyroda silną grozą człowieka udręcza, wwobia-żnia rozwinie się mocniej od rozumu, a wiara w cuda zakwitnie jak najbujniej. „Trzęsienia ziemi—pisze Buckie2), — nawiedzają Hiszpanią, Portugalią i Włochy najczęściej z wszystkich krajów Europy!
1) Humboldt chciał widocznie powiedzieć: Jakżeż potężnie wpływało niebo Grecyi na jego mieszkańców!
2) History of civilisation in England. Leipzig 18G5. T. I, str. 113 i 121