472
szybko grę w domino, arcaby i szachy przyswoili ), Gdy L e o-p o 1 d Buch po Norwegii północnej podróżował, przekonał się, że ludzkość nie może się żadnego wzbogacenka swych duchowych zasobów7 od tamtejszych mieszkańców7 spodziewać, gdyż walka z surowością klimatu o chleb codzienny, dość skąpy, wyczerpuje wszystkie ich siły. To samo. a nawet w wyższym o wrieie stopniu, ma miejsce i w podbiegunowej Ameryce. Eskimosy nie obliczyli wprawdzie z pewmych meregularności biegu księżyca spłaszczenia ziemi pod biegunem, nie rozłożyli także ziemi na jej oba pierwiastki, nie w7ytworzyli nie mniej religii powszechnej, lecz za to własnym pomysłem i własną siłą utorowali sobie dróg’ do pasów7 ziemi, gdzie noc i dzień , przez całe pory roku trwają; dowiedli, że człowiek i tara nawet utrzymać się w7 stanie, gdzie pod tchnieniem lodowem dziewięciomiesięcznej zimy ziemia martwieje, gdzie nie rośnie drzewm, dokąd wody nawet tyle drzewTa nie nanoszą, aby z niego można drążek do grotu wystrugać. Z kości podbiegunowych, zwierząt ssących, myśliwskiej swej zdobyczy budują oni sobie sanki i wyrabiają dzidy, które, powiązane ścięgnami zwierząt, tyle mocy i wytrwałości posiadają że nieustraszony myśliwy białego niedźwiedzia nimi pokonać zdoła. Oni to wymyślili sposób budowania sobie z śniegu 1 lodu tak szybko chaty jak pod ruwniidem z gałęzi i liści; co więcej. zbudowali z kamienia łukowe sklepienia, o jakich żaden z kulturowych ludów Mexyku ani pomyślał. Chaty swre nauczyli się ogrzewać lampami z tranu, któremu w7odę z śniegu i lodu wytapiają dla zaspokojenia swego pragniema. Oni jedni z wszystkich ludów Ameryki wytworzyli sobie narzędzie do przewozu na lądzie stałym, t. j-sank_, psami zaprzężone, gdy tymczasem taki sam wysoki stopień technicznego postępu znaleziono jeszcze., tylko u Peruwiańczyków inkasowych, którzy lamy używali, nie do wożenia wprawdzie, lecz do noszenia ciężarów. Zaludnienie owych okolic ziemi samo było dziełem wysoce kulturowem, a Eskimosy spełnili to z pewmością nie bardzo ponętne zadanie już w7tenczas, gdy się w okresie narzędzi kamiennych znajdowali. Obecnie wprawdzie kupują sobie od Duń czyków żelażo na dzidy i ostrza harpun, lecz północna Grenlandyja była już przez nich zamieszkaną, nim się Europejczycy w tamte strony naw7et zbliżyć ośmielili. Pierwszy okręt, który w roku 1616 pod kapitanem Bylot do zaroki Balińskiej zawinął, wszedł w ku-
’) Hall str. 523.