scandjvutmp9301
Ćwiczenie mowy.
Ale razu jednego Janowa — tak się nazywa matka Anusi — nagle zasłabła. Po powrocie z fabryki położyła się do łóżka. Nazajutrz wyszła na robotę, ale niedługo wróciła i na dobre się rozchorowała.
— Co wam, matulu? — pyta cichutko Anusia, całując ją w rękę. A ręka gorąca była jak w ogniu.
— Oj, źle, córuchno! źle ze mną... — jęknęła Janowa i pocałowała Anusię w głowę. — Pobiegnij do Adamowej, naszej sąsiadki, poproś, żeby przyszła... może coś poradzi...
Anusia zarzuciła chustkę na głowę i poszła.
— Dobrze, dobrze, zaraz przybiegnę, sama nawet przyjść chciałam, tylko dziecka nie mam z kim zostawić, wszyscy powychodzili — mówi kobieta.
— Ja zostanę przy małym — powiada Anusia — nic mu nie będzie, zabawię, ponoszę...
— No, to już idę.
Do wieczora Adamowa siedzi przy chorej, a potem poprosiła drugiej kobiety, by przez noc pilnowała Janowej.
W nocy chora była bardzo niespokojna, majaczyła i co chwila zrywała się z łóżka.
Bardzo wcześnie Anusia znowu pobiegła do sąsiadki, znów pilnować jej synka, a Adamowa siedziała przy matce.
Dopiero na południe wróciła, a za nią weszły dwie inne kobiety.
— Jak tam z Janową? — pytają. — O, źle, bardzo źle! Gorączkuje, nikogo nie poznaje, pewno długo nie pociągnie, żal dziecka... sierotą zostanie... bo to i ojca niedawno straciła...
Anusia słucha i nie chce wierzyć, że to o jej matce mówią... Jej matka może umrzeć... Podnosi głowę, otwiera szeroko oczy, patrzy to na Adamową, to na inne kobiety, jakby nie rozumiała, co mówią.
— Gdzie to biedactwo złapało taką chorobę? — mówi druga kobieta.
Ale Anusia już nie słucha, do matki biegnie, co sił starczy.
Leży w gorączce, oczy ma przymknięte i tylko od czasu do czasu słabo zawoła: pić!...
Siedzi przy niej jakaś starsza kobieta.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
scandjvutmp7d01 114 Ćwiczenie mowy. Te kropeczki — to muszki, które się zwykle unoszą nad Eolem. Ascandjvutmp8101 118 Ćwiczenie mowy. wiastek nie wchodził w treść opowiadania — owszem, niech smutekscandjvutmp8b01 128 Ćwiczenie mowy. — Kiciu, Kiciu! Femciu! — wołają — ale kotkascandjvutmp7701 108 Ćwiczenie mowy. słyszane lub przez siebie zmyślone, bawi się wyrazami, które czscandjvutmp7801 Ćwiczenie mowy. 109 słów, dziecko skore jest do nazywania tego, co widzi. Ubogi słoscandjvutmp7901 110 * Ćwiczenie mowy. często pytać, rozmawscandjvutmp7b01 112 Ćwiczenie mowy. zem uczucia. Jeżeli dziecko jest śmiałe, a przejmuje się treściscandjvutmp7f01 116 Ćwiczenie mowy. A drugie pocieszy smutne pole i powie: Nie smućże się, puste poscandjvutmp8301 120 Ćwiczenie mowy. dować w zabawach i grach towarzyskich, innymscandjvutmp8501 122 Ćwiczenie mowy. Obrazki i ilustracje mogą tylko ożywić i ubarwić opowiadanscandjvutmp8701 124 Ćwiczenie mowy i cały szereg uczuć altruistycznych mogą stanoscandjvutmp8901 126 Ćwiczenie mowy. Jaskółki poczęły piszczeć i kwilić. Latają i dużo robią hałasu.scandjvutmp8d01 130 Ćwiczenie mowy. — Możesz wycinać niemi, coscandjvutmp8f01 132 Ćwiczenie mowy. Kazio w mgnieniu oka zeszedł po schodach do suteren i po chwiliscandjvutmp9501 138 Ćwiczenie mowy. Okazało się, że ów pan był lekarzem. Przyjechał z miasta, wezwascandjvutmp9701 140 Ćwiczenie mowy. dzimy, boć przecież, choćby się też i z niedźwiedziem potykać pscandjvutmp9901 142 Ćwiczenie mowy. usiadł ptak na biczysku. Maciek sięgnął ręką — skowronek uleciascandjvutmp9b01 144 Ćwiczenie mowy. Paf! strączek otworzył się nagle, a wszystkie ziarnka wysypałyscandjvutmp9d01 146 Ćwiczenie mowy. 3. Znaczenie obrazków. Dowodem wrodzonego uczwięcej podobnych podstron