scandjvutmp93 01
Ćwiczenie mowy.
Ale razu jednego Janowa — tak się nazywa matka Anusi — nagle zasłabła. Po powrocie z fabryki położyła się do łóżka. Nazajutrz wyszła na robotę, ale niedługo wróciła i na dobre się rozchorowała.
— Co wam, matulu? — pyta cichutko Anusia, całując ją w rękę. A ręka gorąca była jak w ogniu.
— Oj, źle, córuchno! źle ze mną... — jęknęła Janowa i pocałowała Anusię w głowę. — Pobiegnij do Adamowej, naszej sąsiadki, poproś, żeby przyszła... może coś poradzi...
Anusia zarzuciła chustkę na głowę i poszła.
— Dobrze, dobrze, zaraz przybiegnę, sama nawet przyjść chciałam, tylko dziecka nie mam z kim zostawić, wszyscy powychodzili — mówi kobieta.
— Ja zostanę przy małym — powiada Anusia — nic mu nie będzie, zabawię, ponoszę...
— No, to już idę.
Do wieczora Adamowa siedzi przy chorej, a potem poprosiła drugiej kobiety, by przez noc pilnowała Janowej.
W nocy chora była bardzo niespokojna, majaczyła i co chwila zrywała się z łóżka.
Bardzo wcześnie Anusia znowu pobiegła do sąsiadki, znów pilnować jej synka, a Adamowa siedziała przy matce.
Dopiero na południe wróciła, a za nią weszły dwie inne kobiety.
— Jak tam z Janową? — pytają. — O, źle, bardzo źle! Gorączkuje, nikogo nie poznaje, pewno długo nie pociągnie, żal dziecka... sierotą zostanie... bo to i ojca niedawno straciła...
Anusia słucha i nie chce wierzyć, że to o jej matce mówią... Jej matka może umrzeć... Podnosi głowę, otwiera szeroko oczy, patrzy to na Adamową, to na inne kobiety, jakby nie rozumiała, co mówią.
— Gdzie to biedactwo złapało taką chorobę? — mówi druga kobieta.
Ale Anusia już nie słucha, do matki biegnie, co sił starczy.
Leży w gorączce, oczy ma przymknięte i tylko od czasu do czasu słabo zawoła: pić!...
Siedzi przy niej jakaś starsza kobieta.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
scandjvutmp7d 01 114 Ćwiczenie mowy. Te kropeczki — to muszki, które się zwykle unoszą nad Eolem. Ascandjvutmp81 01 118 Ćwiczenie mowy. wiastek nie wchodził w treść opowiadania — owszem, niech smutekscandjvutmp8b 01 128 Ćwiczenie mowy. — Kiciu, Kiciu! Femciu! — wołają — ale kotkascandjvutmp77 01 108 Ćwiczenie mowy. słyszane lub przez siebie zmyślone, bawi się wyrazami, które czscandjvutmp78 01 Ćwiczenie mowy. 109 słów, dziecko skore jest do nazywania tego, co widzi. Ubogi słoscandjvutmp79 01 110 * Ćwiczenie mowy. często pytać, rozmawscandjvutmp7b 01 112 Ćwiczenie mowy. zem uczucia. Jeżeli dziecko jest śmiałe, a przejmuje się treściscandjvutmp7f 01 116 Ćwiczenie mowy. A drugie pocieszy smutne pole i powie: Nie smućże się, puste poscandjvutmp83 01 120 Ćwiczenie mowy. dować w zabawach i grach towarzyskich, innymscandjvutmp85 01 122 Ćwiczenie mowy. Obrazki i ilustracje mogą tylko ożywić i ubarwić opowiadanscandjvutmp87 01 124 Ćwiczenie mowy i cały szereg uczuć altruistycznych mogą stanoscandjvutmp89 01 126 Ćwiczenie mowy. Jaskółki poczęły piszczeć i kwilić. Latają i dużo robią hałasu.scandjvutmp8d 01 130 Ćwiczenie mowy. — Możesz wycinać niemi, coscandjvutmp8f 01 132 Ćwiczenie mowy. Kazio w mgnieniu oka zeszedł po schodach do suteren i po chwiliscandjvutmp95 01 138 Ćwiczenie mowy. Okazało się, że ów pan był lekarzem. Przyjechał z miasta, wezwascandjvutmp97 01 140 Ćwiczenie mowy. dzimy, boć przecież, choćby się też i z niedźwiedziem potykać pscandjvutmp99 01 142 Ćwiczenie mowy. usiadł ptak na biczysku. Maciek sięgnął ręką — skowronek uleciascandjvutmp9b 01 144 Ćwiczenie mowy. Paf! strączek otworzył się nagle, a wszystkie ziarnka wysypałyscandjvutmp9d 01 146 Ćwiczenie mowy. 3. Znaczenie obrazków. Dowodem wrodzonego uczwięcej podobnych podstron