COACHING1 MENTORING W PRAKTYCE
CZĘSCII. OPROGRAMOWANIE KLIENTA
Przekonanie najczęściej związane jest z uczuciem pewności. Ma charakter bezrefleksyjny, choć czasem sprawia wrażenie refleksji nad jakimś aspektem rzeczywistości. Przeramowanie lub rozbicie to jedna z najczęściej stosowanych metod w coachingu. Bywa skuteczna, jeśli przekonanie nie jest bardzo mocno ugruntowane w przestrzeni wartości i tożsamości klienta lub powiązane z innymi przekonaniami w pakiet. Rozbicie, jak sama nazwa wskazuje, jest techniką dość radykalną, poprzez którą zmierzamy do tego, aby klient porzucił ograniczające go przekonania. Należy oczywiście zadbać, żeby praca nad ograniczającymi funkcjami przekonania dotyczyła „hamulców" w rozwoju klienta, nic zaś wynikała z interpretacji co-acha. Pamiętajmy, że to klient, nie coach dochodzi do wniosku w trakcie sesji, że wierząc w to, w co wierzy, i powtarzając sobie tego rodzaju zdania i frazy, w istocie utrudnia swoją drogę do celu lub samorealizacji. Tu po raz kolejny sprawdza się norma użyteczności i podstawowe w tej kwestii pytanie: Czy to jest dla ciebie użyteczne? Czy to ci służy? Czy to, w co wierzysz na dany temat, pozwala ci się czuć tak, jak chciałbyś się czuć?
Przekonania ograniczające najłatwiej rozpoznać po gwałtownie zmieniającej się kine-stetyce i pogorszeniu stanu psychofizycznego klienta [np. po wypowiedzeniu pewnej kwestii gwałtownie wzdycha lub oddycha, nerwowo się ożywia lub gaśnie, smutnieje itd.). Kolejnym dość wyrazistym sygnałem uruchomienia przez klienta przekonań ograniczających jest ocenianie. Jeśli dana wypowiedź lub myśl zawiera kategoryczne stwierdzenia na temat samego zainteresowanego w formie ocen, czyli bezwarunkowych stwierdzeń kategoryzujących [zrobiłem to beznadziejnie], lub innych uczestników sytuacji [oni to robią beznadziejnie], lub też samej sytuacji [to jest beznadziejna sprawa], to najpewniej mamy do czynienia z ograniczeniem w sferze przekonań. Ważne jest, by coach zauważał, z jak głębokiego poziomu pada wypowiedź klienta na temat danej kwestii. Inaczej mówiąc, czy będzie to reprezenta- j cja ugruntowana tylko w zachowaniach, czyli dość płytko, łatwo wtedy zmienić przekonanie : i zachowanie, czy też bardzo głęboko, na przykład z poziomu misji, wtedy zmiana jest nieco j
trudniejsza i wymaga zaproponowania klientowi innych technik i zadań. Kiedy klient mówi ;_j
lub myśli: „zrobiłem to beznadziejnie”, mamy do czynienia z przekonaniem dotyczącym po- j ziomu zachowania, lecz kiedy powie: „moje życie jest beznadziejne” odnosi się do bardzo głębokiego poziomu, najpewniej misji lub duchowości. Klient doświadcza ograniczającego ■ przekonania dotyczącego poczucia sensu własnego istnienia.
Aby łatwiej zrozumieć ten mechanizm, prześledźmy poniższą tabelkę. Użyto w niej czasu teraźniejszego, lecz klient w swoich wypowiedziach często używa dowolnego czasu albo „prorokuje", czym zamyka sobie drogę rozwoju [to będzie beznadziejna sprawa], albo wyciąga ograniczające wnioski z przeszłości [to było beznadziejnie zrobione], lub też określa swoje obecne nastawienie [robię to beznadziejnie). Dodaje też często określenia, które wprowadzają uogólnienia, usunięcia lub zniekształcenia [była o tym mowa powyżej].
161