376 Wiek państw narodowych
udział w handlu eksportowo-importowym, Wielkie egipskie kompanie współpracujące ściśle z politykami miały znaczne wpływy nawet w egipskim handlu bawełną, który przez długi czas pozostawał w rękach obcych firm i banków. W Iraku znaczna część burżuazji żydowskiej, która odgrywała istotną rolę w handlu z Anglią i Indiami, wyjechała, kiedy jej sytuacja po powstaniu państwa Izrael stała się trudna. Na ich miejsce weszli przede wszystkim iraccy kupcy sziccy. Większość nowego przemysłu również znajdowała się w rękach miejscowych; wynikało to z faktu, że kupcy i właściciele ziemscy zdołali już zgromadzić jakiś kapitał a także stąd, że nowe gałęzie przemysłu wymagały powiązań z rządem. Jednakże w niektórych krajach istniała współpraca między miejscowymi a zagranicznymi kapitalistami. Tak było w Maroku, gdzie mieszane kompanie francusko-marokańskie miały duże znaczenie po uzyskaniu niepodległości, a także do pewnego czasu w Egipcie. Miejscowe i mieszane banki również zaczęły odgrywać ważną rolę; przechowywaniem i inwestowaniem opłat i prywatnych dochodów z ropy naftowej zajmowały się banki w Bejrucie zarządzane przez Libańczyków i Palestyńczyków.
W większości krajów w latach powojennych rozwój rolnictwa leżał głównie w interesie tych, którzy posiadali ziemię lub sprawowali nad nią kontrolę, a więc wielkich właścicieli ziemskich mających dostęp do kredytów bankowych i do kompanii hipotecznych, oraz tych, którzy byli w stanie akumulować kapitał inwestycyjny. W Maroku i w Tbnezji po uzyskaniu niepodległości ziemia znajdująca się w rękach obcokrajowców została wykupiona albo przez miejscowych kapitalistów, albo przez rząd. W Egipcie do 1952 roku pozycja wielkich właścicieli ziemskich była silna. Czterystu członków rodziny królewskiej stanowiło razem grupę największych takich właścicieli; wokół nich skupiło się około 2,5 tysiąca egipskich rodzin i kompanii oraz prawie 200 koncernów zagranicznych, posiadających co najmniej sto feddanów. Ci wielcy posiadacze dysponowali 27 procentami ziemi uprawnej. W praktyce podlegał im rząd; przeciętnie połowa ministrów, senatorów i deputowanych wywodziła się z tej klasy. Mogli więc ciągnąć oni korzyści z systemu nawadniania i dbać, by system podatkowy był dla nich korzystny. Dzięki zakumulowanemu kapitałowi i dostępowi do kredytu mogli kupować ziemię kiedy tylko była osiągalna, a kontrola nad najlepszymi gruntami umożliwiała im narzucanie wysokich opłat dzierżawcom, którzy uprawiali większość tej ziemi. Niektórzy ekonomiści uważali, że konieczna jest reforma sytemu dzierżawy, a wśród samych rolników przeważało poczucie niesprawiedliwości. Do roku 1952 jednak na publicznych zgromadzeniach narodowych nikt prawie się nie odzywał w sprawie reform.
Również w tym samym okresie w Syrii i Iraku wzrosła władza właścicieli ziemskich. W Syrii wielkie równiny kraju przeznaczone pod uprawę zbóż zawsze stanowiły własność wielkich rodów miejskich. Teraz jednak klasa wielkich właścicieli powiększyła się o tych, którzy uprawiali bawełnę na nawadnianych