378 Wiek państw narodowych
Działalność rządów wykraczała teraz poza utrzymywanie prawa i porządku, pobieranie podatków i zapewnianie podstawowego systemu usług. Niemal wszędzie służby publiczne znalazły się w rękach państwowych: banki emisyjne, koleje, telefony, zaopatrzenie w wodę, gaz i elektryczność. Sytuacja ta była typowa dla całego świata, tyle że w tym wypadku powodowała ją szczególna przyczyna: w większości krajów urządzenia publiczne byty własnością zagranicznych kompanii, a nacjonalizacja oznaczała zarówno zmianę własności prywatnej na publiczną, jak i zagranicznej na miejscową.
Ruch nacjonalizacyjny nabierał tempa. Nowe rządy obawiały się dalszego wzrostu sity niezależnych ośrodków gospodarczych, które mogłyby stworzyć blok polityczny lub powiązać się z niegdysiejszymi władcami. Co więcej, industrializacja byłaby zbyt trudna i zbyt powolna, gdyby ją pozostawić prywatnej przedsiębiorczości: akumulacja prywatnego kapitału inwestycyjnego pod obcym panowaniem była ograniczona i wciąż jeszcze niewystarczająca; póki nie istniał zorganizowany rynek pieniężny, trudno go było skierować na produktywne inwestycje; prywatni inwestorzy mogli niechętnie przeznaczać swoje pieniądze na nowe, nie wypróbowane jeszcze gałęzie przemysłu, zamiast na budynki miejskie czy na ziemię, a nawet gdyby to już uczynili, mogłoby się okazać, że zbudowane przez nich fabryki nie są tymi, które w planie narodowym mają priorytet.
Podnoszono argumenty przemawiające za interwencją rządową w proces gospodarczy; teraz taka interwencja była możliwa, ponieważ w rękach władzy zgromadzone zostały odpowiednie środki. Wycofanie się zagranicznych mocodawców oznaczało, że dochody z podatków znalazły się w pełni w rękach rządów, a byty to dochody znacznie większe niż poprzednio, ponieważ przywileje podatkowe, jakie miały zagraniczne przedsiębiorstwa zostały zlikwidowane. W niektórych krajach środki inwestycyjne pochodziły teraz z szybko rosnących dochodów z ropy naftowej. Nawet kraje, które nie posiadały tego surowca mogły czerpać korzyści z opłat kompanii za prawa tranzytowe albo z pożyczek czy darowizn przyznawanych przez bogatsze państwa. Do 1960 roku 61 procent dochodów rządu irackiego pochodziło z ropy naftowej, 81 procent dochodów Arabii Saudyjskiej i niemal 100 procent małych krajów Zatoki. W Syrii 25 procent dochodów pochodziło z ropociągów transportujących ropę z Iraku i Arabii Saudyjskiej nad Morze Śródziemne, a w Jordanu było to 15 procent. Pożyczki na rozwój pochodziły również z państw uprzemysłowionych i z agencji międzynarodowych.
Jeszcze zanim uzyskano niepodległość, pewne typy działalności gospodarczej poddano kontroli państwowej. Wydobywanie fosfatów w Maroku pozostawało pod kontrolą agencji rządowej od momentu, gdy zaczęło odgrywać jakąś rolę; w Sudanie koncesja udzielona kompaniom brytyjskim na uprawę bawełny w rejonie Al-Dżaziry straciła ważność w 1951 roku. Po uzyskaniu