541
ROZDZIAŁ 17. BUDOWNJCTWt
Nie są też, jak to z licznych wskazówek wynika, owe dookolne podcienia jakiemś wyjątkowo rządkiem architektonicznem zjawiskiem. Ani też nie są zjawiskiem późnem. Znała je, jak wiadomo, oddawna starożytna Grecja; a otoczone kolumnadą świątynie greckie znajdują dziś jeszcze żywe analogje nietylko w budynkach wiejskich w niektórych zakątkach Europy, lecz również w świątyniach i świątynkach na dalekich krańcach Azji.
SSjhfprzez dodanie jednostronnego lub wielostronnego podcie-nia, jmymitywne jednownętrzne domostwo niewiele posunęło się naprzód w swoim rozwoju. Właściwy rozwój nastąpiT dopiero wtedy," gdy skomplikował się wewnętrzny rozkład, innemi słowy, gdy
przez podział lub też przez zrost jednownętrznych budowli albo przez"* osłonięcie otwartego podcienia ścianami ilość pomieszczeń, stanowiących dom, zostałgTponihożona.y "
Najprostszy sposób takiego pomnożenia już znamy. Jest nim dostawienie sieni szałasowej (§ 555). Zamiast niej bezporównania częściej widzimy sień trójścienna. Dzięki ostatniej tworzy się z jednownętrzne j chaty typowa dwuwnętrzna. Zależnie od tego, gdzie leży otwór
4. 2.../' 3.
476. Schematy ilustrujące tekst (ob. § 559 i d. oraz § 564 i Linjo a-b oznaczają kierunek grzbietu dachu (dwu- lub cztero^padkowego).
wejściowy do sieni, ma owa chata dwie mroźne postacie: A (fig. 476, s) i ~71 (fig. 476, 2). Pierwsza z nich iest-ma ziemiach słowiańskich i_ sąsiednich bardziej rozpowszechniona niż druga. Tam, gdzie, jak na Polesiu lub w niektórych krajach^ fińskich, dziś jeszcze możemy na podstawie ustnych inforinacyj tubylców i żywych pomników architektury prześledzić kolejność następowania po sobie różnych prymitywnych budowlanych typów, typ B nie dotarł i po domostwach jednownętrznych nierozwiniętych oraz dwuwnętrznych, opatrzonych w sień szałasową, bezpośrednio i przytem oddawna nastąpił typ A. Niesposób jest nie dostrzec, że charakterystyczna cecha tego typu, mianowicie drzwi umieszczone w dłuższej ścianie budowli, wziętej wraz z sienią jako całość, istnieją już w chałupie z sienią szałasową (ob. fig. 472, A). Ale to podobieństwo wcale niekoniecznie musi polegać na związku genetycznym.
560. Narazie geneza typu A na terytorjach północno-słowiańskich, podobnie zresztą jak i typu B, pozostaje ciemną. Nie ulega też żadnej wątpliwości, że w różnych krajach mogła być różną. Niektórzy, opierając się na materjale norweskim, przypuszczali, że chata A po-