517
ROZDZIAŁ 17. BUDOWNICTW*
Europy mają dla- niego również osobną nazwę, od której m. i. pośrednio poszły i polskie wyrazy kominek, komin oraz komnata wraz z ich odpowiednikami w innych językach słowiańskich. Razem z nazwą przejęli Słowianie zachodni i samo urządzenie z zachodu. Tak w znacznej części rdzennej Polski (od granic zachodnich aż do Bugu) urządzano, zwłaszcza w okazalszych chatach włościańskich, mniej lub więcej typowe kominki. W Wielkopolsce i na zachodniem Mazowszu ognisko kominka było niskie: sam k<~»rpinek stnłT zresztą jak zwykle, w rogu izby. Jeśli izb było w domostwie parę lub kilka to w każdej z-wykle bywał osobny kominek, sytuowany w kącie najbardziej zbliżonym do środka chaty, tak że wyloty kap łączyły się ze sobą zapomocą tak zwanych babul w jeden wspólny komin, znajdujący się mniej więcej-^ samym środku domostwa.
586. Na bardzo znacznych obszarach Słowiańszczyzny zachodniej, wszędzie niemal u Słowian wschodnich oraz u północno-zachodniej cząstki południowych miejsce otwartego ogniska oddawna zajął piec mieszkaJny. Kwestie, wiążące się z jego początkami, należą niezaprzeczenie do najtrudniejszych zagadnień etnografji. Bardzo wiele pisali na ten temat filolodzy i etnografowie; mimo to jednak kwestje owe wciąż jeszcze pozostają otwarte. Jedna z ostatnich prac, obszernie omawiająca początki pieca, mianowicie „Die Kulturgeschichte der Rauchstuben“ W. Geramba (r. 1926), pomimo, że opiera się na pracowitych studjach, bynajmniej nie stoi na poziomie. Przedewszyst-kiem dla jej autora, najwidoczniej nie znającego języków słowiańskich, zupełnie były zamknięte prace Słowian; nie zna on nawet kapitalnego dzieła L. Niederlego „Slovanske starożitnosti". Po wtóre autor ten zdradza niedostateczną znajomość nowych metod etnologicznych (w szczególności ścisłej metody geograficznej, pomimo, że nią właśnie usiłuje się posiłkować). Wreszcie nie ma on wogóle wystarczającego przygotowania etnograficznego. Dość powiedzieć, że syberyjskich Jakutów i Ostjaków umieszcza na lóssach i stepach, i z tego rodzaju „faktów“ wyprowadza ważne wnioski.
Aby stwierdzić, gdzie i kiedy weszły w użycie pierwsze piece mieszkalne i jak one wyglądały oraz do jakich celów były pierwotnie stosowane, konieczne są przedewszystkiem ścisłe i liczne obserwacje archeologji przedhistorycznej. Spostrzeżenia, jakie dotychczas w tym względzie uczyniono, obiecują, po dostatecznem zwiększeniu ich liczby, dać rozstrzygające wskazówki.— Z drugiej strony etnografja powinna zająć się wyczerpującem prześledzeniem geograficznych zasięgów pieców, tak zwanych technicznych i łaziebnych, oraz wszystkich ich ważniejszych odmian; zwłaszcza powinna mieć przytem na uwadze zwyczaj sporadycznego lub stałego umieszczania tych pieców w osobnych pomieszczeniach1 lub
Tak np. u Kaczyńców, tobolskich Tatarów i u południowych Ostjaków, piece