189
jeszcze i duchową, ten zaś urok potęguje się latami lub symbolizmem przedstawień na niej. Któż nie zna pietyzmu, jakim lud otacza talary i dukaty Maryi Teresy szczególnie, jeżeli na nich jest obraz Matki Bożej. Ileż cennych numizmatów można znaleźć przyszytych na kurtkach i kamizelkach bogatych wieśniaków w Bawaryi? A przecie przy tych monetach niema wspomnień tego rodzaju, jakie pozostały napewno przy monetach starogalickich, gdy one w 27 r. przed Chrystusem straciły swą wartość. — Lelewel, sławiąc fakt, iż typ monetarny dawnych Gallów powrócił w epoce Merowingów i Karlowin-gów, mówi o tern, jako o pewnego rodzaju zagadce i stawi wniosek, że może gdzieś odnalazła się dawna moneta Gallów i posłużyła za wzór myncarzom Merowingów (Lelewel J. Rea-parition dn type gaulois dans le coin du mogen age. Bruocelles 1841). Niech mi tu wolno tylko stylistyczną stronę tego tytułu zmienić. To nie jest pojawienie się na nowo typu monetarnego a tylko zwrot ku odwiecznej narodowej symbolice. August zniósł numizmatykę Gallów, ale nie zniósł ich symboliki religijnej, która nietylko numizmatykę obejmowała. Ona pozostała, bo ona nie mogła być zniesioną nawet religijnem prześladowaniem, którego wcale nie było — owszem! bardzo często Rzymianie, znudzeni przez swych augurów, posyłali z prośbą o przepowiednie do druidów. Symbolika więc w życiu pozostała nietkniętą, setki i setki starych pieniędzy, straciwszy wartość handlową, zyskały religijną; przestały być monetą a stały się pewnym rodzajem medalików, jak nasze dukaty lub cwancygiery z Matką Bożą. Nie przypadek, lecz pietyzm przechował monety starych Gallów, a gdy bitwa pod Soisson dała im swobodę, to nawet byłoby dziwnem. gdyby ich moneta nie wróciła do swojej narodowej symboliki. Lelewel wykazuje tożsamość kilku typów, lecz niech mi wolno i w tym punkcie dopełnić jego mysi. Tu najważniejszą rzeczą nie jest uderzająca tożsamość pojedynczych typów, bo to mogłoby stać się przypadkiem, jakich dużo się spotyka w dziejach archeologji, lecz główną rzeczą jest tożsamość aż do szczegółów symbolicznego systemu, jako całości. To nie mogło