454
K. W. MAJEWSKI
dnak refrakcja od miejsca do miejsca się zmienia, świadczy to o istnieniu niezborności, a dla określenia tejże potrzeba oznaczyć kierunek głównych południków i różnicę stopnia refrakcyi, jaka między nimi zachodzi.
Jeśli istnieje niezborność, wtedy oprócz różnicy refrakcyi w poszczególnych przekrojach, uderza nas przy obracaniu łuku astygmometru jeszcze drugie zjawisko. Polega ono na tern, że dwa są tylko położenia łuku, w których obie pary obrazków rogówkowych leżą na jednym poziomie, t. zn. czarne kreski, przecinające znak prostokątny i znak schodkowany, ułożone są na jednej linii prostej (ryc. 167, 1). Nazywamy to niwelacyą obrazków odpowiadającą kierunkowi głównych południków astygmatyzmu. We wszystkich innych południkach występuje deniwelacya, t.j. każda para obrazków z osobna pozostaje na wspólnej linii, ale obie pary wTzględem siebie rozchodzą się w ten sposób, że jedna ustawiona jest niżej, druga wyżej, albo jedna trochę na prawo, a druga na lewo. Stopień tej deniwelacyi wzmaga sie w miarę, jak okręcając łuk, oddalamy się od jednego z południków głównych, dochodzi do maximum w położeniu pośre-dniem (pod kątem 45° do obu południków głównych, ryc. 167, II), a następnie znowu się zmniejsza i przechodzi w powtórną niwelacyę, gdy znajdziemy sie ukiem w płaszczyźnie drugiego południka głównego. Równocześnie jednak dwa
Ryc. 167.
Niwelacya i deniwelacya obrazków astygmometrycznych.
obrazki środkowe, które w poprzednim południku głównym doprowadziliśmy byli do zetknięcia w celu zmierzenia krzywizny rogówki, teraz albo się rozeszły (ryc. 167, III), albo zaszły na siebie. Zależy to od tego, czy w tym drugim południku krzywizna jest słabsza, czy silniejsza niż w pierwszym. Jeśli słabsza, wtedy obrazek rogówkowy jest większy, a zatem odległość obu par obrazków również większa. Stąd też obrazki środkowe, które poprzednio były w kontakcie, rozchodzą sie. Musimy zmniejszyć przedmiot, czyli zbliżyć oba znaki ruchome umieszczone na łuku, ażeby pary obrazków również się do siebie zbliżyły i żeby sprowadzić znowu zetknięcie obrazków środkowych. Odczytujemy na łuku, o ile stopni zbliżyliśmy do siebie ruchome znaki i wiemy, że o tyle dyoptryi mniej wynosi refrakcya w tym drugim południku głównym. Tyle też dyoptryi wynosi stopień niezborności. Jeśli chodzi o szybkie oznaczenie astygmatyzmu, to szukamy najpierw za pomocą niwelacyi południka słabszej krzywizny, zoryentowawszy się co do tego poprzednio za pomocą kerato-