144 LEON KrtRWACKl
w grudkę lub guzek. Białe ciałka krwi nie umiejscowiają się wyłącznie tuż dokoła naczyń, lecz wędrują dalej i tworzą często ogniska rozrzucone nieregularnie w pewnej odległości od naczyń, a nawet mogą przechodzić z po-vn ierzchownych warstw brodawek aż do warstwy kolczastej i ziarnistej. Płyn wysiękowy, zdaniem BODINA, nie zawiera wcale włóknika.
Silniejszy odczyn zapalny może nie ograniczyć się do skóry wyłącznie, ale objąć i tkankę podskórną powstaje wtedy guz głębszy, wykwit rumienia guzowatego. I tu przybywają dwa nowe czynniki: oprócz objawów przekrwienia w wysięku spotykamy już włóknik, komórki zaś tkanki łącznej nie zachowują się biernie, lecz zaczynają się rozmnażać.
W lżejszych stopniach zapalenia z czasem powstaje lekkie łuszczenie się na powierzchni' wykwitu. W ostrzejszych sprawach w naskórku powstają poważniejsze zmiany, mianowicie wytwarzają sic pęcherze.
Gdy parcie płynu wysiękowego unosi całkowicie naskórek, odrywając go na większej lub mniejszej przestrzeni ud warstwy brodawkowej, powstaje pęcherz głęboki. Gdy zaś płyn zbiera się w przestrzeniach międzykomórkowych warstwy Malpighiego, posuwa się zwykle aż do warstwy świetlanej (Uratum lucidum), która wraz z warstwą zrogowaciałą stanowi zaporę nieprzepuszczalną, i wypiera wyżej położone warstwy naskórka do góry; wtedy tworzą się pęcherze powierzchowne. Płyn może być surowiczy lub surowiczo-ropny w razie znaczniejszej domieszKi leukocytów. Podług LELOIRA tworzenie się pęcherzy w razach wyjątkowych dokonywa się także na tle zwyrodnienia komo; ek i tworzenia się jam (alteration cavitaire).
Na obraz zasadniczy rumieni może wpływać jeszcze w pewnej mierze obecność drobnoustrojów w wykwitach. W przypadku SABOURAUDA i ORIL-LARDA w obrębie wykwitów istniały liczne zakrzepy żylne, a w skrzepach masy łańcuszków paciorkowcowych.
Z badan nad odczynami skóry w różnych stanach chorobowych wypływa wniosek, obowiązujący zapewne i w histopatologji rurniem, że jady bakteryjne mogą różnić sie znacznie w swych właściwościach histochemicznych. Grudka skórna, otrzymana po wstrzyknięciu tuberkuliny, może zawierać komórki olbrzymie; naciek białych ciałek dokoła naczyń składa się Drzeważnie z limfocytów. Obraz droDnowidowy grudek po toksynie błoniczej, nie różniących się wyglądem zewnętrznym od poprzedniej, przedstawia się odmiennie: odczynu komórek stałych nie spotykamy wcale, oprócz rozszerzenia naczyń widzimy też zmiany w błonie wewnętrznej. Zc względu na pokrewieństwo mechanizmu powstawawania zmian samoistnych i dośw^dczalnych, możemy wywniosKować zgóry, że histopatologj.i rumieni kształtuje się bodaj w rysach drugorzędnych i w zależności od rodzaju bodźca bakteryjnego.
Patogeneza. Jeżeli odrzucimy z etjologji próby narzucenia rumieniom ludnego zarazka swoistego, jako narazie hipotetyczne, to staniemy wobec paradoksalnego faktu, że zespół tak niesłychanie charakterystyczny ze stanowi-