76 Negocjacje pracy i płacy
Negocjowanie warunków płacy jest w pewnym sensie rywalizacją. Pracodawca będzie chciał zapłacić najmniej, jak to jest możliwe, a ty chcesz otrzymać jak najwięcej. A co mówią eksperci na ten temat? Jest twarda zasada: „Kto pierwszy wymieni konkretną sumę wynagrodzenia, ten z reguły przegrywa”. Dlatego doświadczeni pracodawcy nigdy nie rozpoczynają rozmowy na ten temat pierwsi, lecz chcą, abyś przejął inicjatywę. Na ogół pytają: „Jakiej płacy pan/pani się spodziewa?”. Pomyślisz, że to bardzo uprzejme, lecz oni znają tę zasadę. Zatem nie operuj liczbami, po prostu odpowiedz: „Ponieważ Państwo tworzycie (oferujecie) to stanowisko, zapewne macie jakąś sumę na myśli. Jestem bardzo zainteresowany, jakiej płacy mogę się spodziewać”.
Obecnie, kiedy większość firm zmniejsza fundusze płac, szybko odkryjesz, że kiedy jest kilku jednakowo wykwalifikowanych kandydatów, to pracę otrzyma ten, który zaoszczędzi pracodawcy najwięcej pieniędzy'. Nie oznacza to wcale, że nie należy negocjować. Sztuka polega na tym, aby udowodnić pracodawcy, że jest się lepszym od całej reszty, a gdy to się uda, zawsze się znajdzie dodatkowy grosz dla bardzo dobrego fachowca.
Mierz wysoko, a końcowym rezultatem będzie kompromis, tzn. i ty, i pracodawca będziecie zadowoleni, albo nawzajem odrzucicie swoje oferty i rozpoczniesz poszukiwania od nowa.
Wśród poszukujących pracy wiele osób nie ma problemów z uzyskaniem terminu rozmowy kwalifikacyjnej w różnych firmach, aczkolwiek później nigdy nie dostają zaproszenia na ponowną rozmowę, a co za tym idzie — negocjacji warunków płacy i możliwości podjęcia pracy.
Jeżeli taka sytuacja przytrafia się tobie, spróbuj zanalizować pierwszą rozmowę kwalifikacyjną, może popełniasz jakieś błędy. Pracodawca nigdy ci tego nie powie, więc do końca nie wiesz, co jest przyczyną nieprawidłowego postępowania. Jeżeli masz znajomych wśród pracodawców, zadzwoń i zapytaj, co może być przyczyną niepodejmowania dalszych rozmów z tobą, mimo wydawałoby się pomyślnego przebiegu pierwszej rozmowy kwalifikacyjnej i twoich niezaprzeczalnych kwalifikacji.
Nie ma pewności, że dowiesz się całej prawdy, gdyż zaprzyjaźniony pracodawca może nie będzie chciał cię urazić, ale jest szansa na radę, dzięki której będziesz mógł uniknąć ponownego popełnienia błędu.
Jeżeli firma nie podjęła jeszcze decyzji, ten list może być czynnikiem decydującym.
Bezpośrednio po rozmowie kwalifikacyjnej wyślij list do każdego, z kim przeprowadzałeś rozmowę, dziękując za zainteresowanie twoją kandydaturą, jednocześnie podkreśl gorące pragnienie rozpoczęcia pracy w firmie. Jest to podejście profesjonalne i zazwyczaj pozostawia dobre wrażenie.
W kilka dni po wysłaniu listu uzupełniającego zadzwoń do firmy i zapytaj o status quo. Rozmawiając, staraj się być dyplomatą, aby nie wydać się zbyt nachalnym. W czasie rozmowy telefonicznej z potencjalnym pracodawcą nawiąż do twojego c.v. i miejmy nadzieję, że podczas rozmowy wyciągnie twój życiorys ze sterty innych. Jeżeli o tę pracę ubiega się wielu kandydatów, to po rozmowie telefonicznej jest szansa, że twoje podanie znalazło się na górze tej sterty.
Nie zapomnij o osobie, która była pomocna w twoich staraniach o pracę. Kup jej jakiś drobny prezent, aby pokazać, jak bardzo doceniasz tę pomoc. Gotówka jest raczej niewskazana. Zrób to z dużym taktem.