332 Księga druga. Przyczyny społeczne i typy społeczne
Po ustaleniu tego związku spróbujmy go wyjaśnić.
Przypomnimy tylko krótkie wyjaśnienie przedstawione przez Bertillona jZdaniem tego autora liczba samobójstw i liczba rozwodów zmieniają się równocześnie, ponieważ są zależne od tego samego czynnika — mniejszej lub większej częstotliwości występowania ludzi niezrównoważonych. Mówi on w istocie, że w kraju jest tym więcej rozwodów, im więcej jest małżonków niemożliwych do zniesienia. Otóż ci ostatni rekrutują się przede wszystkim z ludzi niezrównoważonych, jednostek o nieuksztal-towanym i niestabilnym charakterze, który stanowi usposobienie skłaniające także do samobójstwa. Przyczyna zbieżności nie polegałaby zatem na tym, że sama instytucja rozwodu wywiera wpływ na samobójstwo, lecz na tym, żc te dwa porządki faktów są różnymi przejawami lej samej przyczyny. Jednak stwierdzenie, że przyczyną rozwodu są pewne wady psychopatyczne, Jest arbitralne i pozbawione dowodów. Nie ma żadnej racji, aby zakładać, że w Szwi\|cni1l ż.yjc 15 razy więcej osób niezrównoważonych niż we Włoszech i sześć do siedmiu razy więcej niż we Francji, a przecież rozwody w pierwszym z tych krąjów występują 10 razy częściej niż. w drugim I siedem razy częściej niż. w trzecim. Ponadto jeśli chodzi o samobójstwo, wiadomo, jak bardzo warunki czysto indywidualne są niewystarczające, aby je opisać. To, co podamy niżej, wystarczy zresztą do wykazania braków tej teorii, j
j Przyczyny tej interesującej relacji nie należy szukać w organicznych predyspozycjach podmiotów, lecz w wewnętrznym charakterze rozwodu. W tym kontekście można postawić pierwszy wniosek: we wszystkich krajach, co do których zebraliśmy potrzebne informacje, liczba samobójstw ludzi rozwiedzionych jest nieporównywalnie większa od liczby samobójstw popełnianych przez pozostałą część ludności.
Rozwiedzeni małżonkowie dwóch pici zabijają się zatem od trzech do czterech razy częściej niż ludzie po ślubie, chociaż są młodsi (we Francji 40 lat zamiast 46 lat), i dużo częściej niż wdowcy mimo nasilenia spowodowanego u tych ostatnich przez podeszły wiek. Dlaczego?
Liczba samobójstw na milion
osob sianu wołneyo w wieku ponad 15 lat |
małżonków |
osób owdowiałych |
osób rozwiedzio nych | ||||||
mężczyźni |
Kobiety |
mężczyźni |
Kobiety |
mężczyźni |
Kobiety |
mężczyźni |
Kobiety | ||
Prusy |
(1887-1889) |
360 |
120 |
430 |
90 |
1471 |
215 |
1875 |
290 |
Prusy |
(1883-1890) |
388 |
129 |
498 |
100 |
1552 |
194 |
1952 |
328 |
badenia |
(1885-1893) |
458 |
93 |
460 |
85 |
1172 |
171 |
1328 | |
Saksonia |
(1847-1858) |
481 |
120 |
1242 |
240 |
3102 |
312 | ||
Saksonia |
(1876) |
555,18 |
821 |
146 |
3252 |
389 | |||
Wirlcmberyia |
(1846-1860) |
226 |
52 |
530 |
97 |
1298 |
281 | ||
Wirtembergia |
(1873-1892) |
251 |
218 |
405 |
796 |
Niewątpliwie wynikąjąca z rozwodu zmiana ładu moralnego i malei lalneiio wplywłi w Jakimś .stopniu na to zjawisko. Nie Jest jednak wystarczająca, aby je wyjaśnić. W rzeczy samej wdowieństwo jest nie mniejszym zakłóceniem egzystencji, n nawet ma dużo boleśniejsze następstwo, ponieważ małżonkowie go nic pragnęli, podczas gdy z reguły rozwód jest dla nich wyzwoleniem.
A jednak rozwodnicy, którzy ze względu na swój wiek powinni zabijać się dwa razy rzadziej niż wdowcy, zab|)glo się wszędzie częściej, w niektórych krajach nawet dwukrotnie więcej. Nasilenie, które można wyrazić za pomocą współczynnika między 2,5 a 4, nie zależy w żadnym wypadku od zmiany stanu cywilnego.
Aby znaleźć jego przyczyny, odwołajmy się do jednego z ustalonych przez nas stwierdzeń. W trzecim rozdziale naszej pracy zauważyliśmy, żc w danym społeczeństwie skłonność wdowców do samobójstwa była zależna od odpowiadającej jej tendencji ludzi żonatych. Jeżeli ci ostatni byli dobrze chronieni, pierwsi mieli niewątpliwie mniejsza, ale jeszate dużą odporność, a pleć najlepiej chroniona przed samobójstwem w małżeństwie jest także płcią najlepiej chronioną w stanic wdowieństwą._Slo-wem, kiedy związek małżeński zostaje rozwiązany ze względu na zgon jednego z małżonków, jego dawny wpływ na samobójstwo występuje w dalszym ciągu i dotyczy małżonka, który przeżył10. f l0Zob. wyż.cj, rozdz. 3.