266 Księga druga. Przyczyny społeczne i typy społeczne
gii zbiorowej i czerpie z niej, wzmacniając się, kiedy jest u kresu sił. j
Te przyczyny to zaledwie przyczyny wtórne. Nadmierny indywidualizm nie tylko sprzyja oddziaływaniu czynników powodujących samobójstwo, ale też sam stanowi przyczynę samobójstwa. Nie tylko usuwa przeszkodę, która z pożytkiem przeciwdziałała judzkiej skłonności do samobójstwa, ale też całkowicie wytwarza tę skłonność, dąjąc w ten sposób początek szczególnemu samobójstwu, na którym wyciska swoje piętno. Należy to dobrze zrozumieć, stanowi to bowiem istotę wyróżnionego typu samobójstwa, a także uzasadnia nadaną mu przez nas nazwę. Cóż zatem w indywidualizmie może. wyjaśnić lo oddziaływanie?
1 Mówiono niekiedy, że ze względu na swoją konstytucję psychiczną człowiek może żyć tylko wówczas, gdy przywiązuje się do czegoś, co go przekracza I pozostąje po Jego śmierci. Ta Konieczność miałaby wynikać z ludzkiej potrzeby, aby nie zniknąć całkowicie. Mówiono, że życie można zaakceptować tylko wówczas, gdy widzi się w nim jakiś sens, gdy ma ono cel warty zachodu. Tymczasem sama jednostka nie jest wystarczającym celem swojej działalności. Jest czymś zbyt małym. Jest nie tylko ograniczona w przestrzeni, lecz także ściśle określona w czasie. Kiedy zatem nic mamy innegoeelu niż my sami, nie możemy uciec przed myślą, że nasze wysiłki ostatecznie rozpłyną się w nicości, tam bowiem musimy powrócić. Unicestwienie nas przeraża. W tej sytuacji nie można mieć odwagi, aby żyć, czyli działać i walczyć, ponieważ ze wszystkich poniesionych przez nas wysiłków nic nie pozostanie. Stan egoizmu byłby zatem sprzeczny z naturą ludzką i w związku z tym zbyt przejściowy, aby mógł trwać, i
jjednak w tak absolutnej postaci twierdzenie to jest bardzo wątpliwe. Gdyby rzeczywiście myśl, że nasz byt musi się skończyć, była dla nas tak okropna, moglibyśmy zgodzić się żyć tylko pod warunkiem, że sami pozbawimy się wzroku i poglądów dotyczących wartości życia. Chociaż bowiem w pewnej mierze możemy zakryć przed sobą widok nicości, nie możemy zaprzeczyć jej istnienia; niezależnie od lego, co uczynimy, Jest ona nieunikniona. Możemy wprawdzie odsuwać granicę o kilka pokoleń, sprawić, aby nasze nazwisko przetrwało kilka lat lub kilka stuleci dłużęj niż nasze ciało, ale zawsze przychodzi chwila — zbyt wcześnie dla ogółu ludzi — kiedy nie zostanie już nic. Grupy, z którymi wiążemy się, aby poprzez nie przedłużyć nasze istnienie, są śmiertelne; i one są skazane na rozpad i zabranie ze sobą wszystkiego, co w nie włożyliśmy. Szalenie rzadko zdarzają się grupy, których wspomnieniejestna tyle ściśle związane z dziejami ludzkości, aby było pewne, że będą trwały tyle co ona. Gdybyśmy więc rzeczywiście mieli silne pragnienie nieśmiertelności, tak krótka perspektywa życia nic. mogłaby go nigdy zaspokoić. Cóż zresztą poz.osląje po nas? Słowo, dźwięk, nąjczęściej zaś anonimowość42, a co za tym idzie — nic,, co miałoby związek z intensywnością naszych wysiłków i co mogłoby Je uzasadnić w naszych oczach. Jednak mimo że dziecko jest w naturalny sposób egoistyczne, a starzec pod tym względem, podobnie Juk pod innymi, Jest bardzo często dzieckiem, Jednemu I drugiemu nie przestąje zależeć na życiu tak samo, a nawet bardziej niż człowiekowi w sile wieku. W rzeczy samej zauważyliśmy, że samobójstwo bardzo rzadko występuje w pierwszych 15 latach życia i że liczba samobójstw maleje w ostatnim okresie życia. Podobnie jest u zwierząt, których konstytucja psychiczna różni się. tylko skalą od ludzkiej. A zatem nie Jest prawdą, że życie jest możliwe jedynie pod warunkiem posiadania celu istnienia poza nim.|
Istnieje pewna grupa funkcji, które dotyczą tylkojednostki; są to funkcje konieczne do zachowania życia. Ponieważ powstały one wyłącznie w tym celu, stanowią wszystko, czym powinny być, kiedy człowiek jest dotknięty chorobą. Dlatego też we wszystkim, co dotyczy człowieka, może on rozumnie działać bez stawiania sobie przekraczających je celów. Funkcje te służą do czegoś tylko dlatego, że mu służą. Właśnie z tego powodu, o ile jednostka nie ma innych potrzeb, jest samowystarczalna i może szczęśliwie eg-
42INie mówimy o idealnym przedłużeniu istnienia, które niesie z sobą wiara w nieśmiertelność duszy, ponieważ 1) nie może to wyjaśnić, dlaczego rodzina luli przywiązanie do społeczności o charakterze politycznym chronią nas przed sninohójslwem; V.) to nie sumą wlani sprawia, że rcllgla wywiera ochronny wpływ; wyjaśniliśmy to wyżej.