5-88 Polska XVIII wiek
: 'ci,or- nich nie wkładali.
7- mo.' W dawaniu nauk jak najprościejszych używać ma sposobów, np. ucząc czytać i pisać, każdą literę na tablicy napisze, każdemu wymawiać ją i pisać nakaże; działania arytmetyki na jakich rzeczach, pieniądzach okazywać będzie; rozmiary na ogrodach czynić, prawdy moralne z okoliczności wyprowadzi etc.
8- vo. Nauczyciel z jak największą roztropnością i łagodnością postępować powinien z ubogimi ućżniami, szanując w nich bliźniego, szanując własny ich stan. Przeto nic ma ich lżywymi słowy tukać, kar cielesnych, chyba rzadko, za znaczniejsze występki i z pomiarkowaniem używać; powinien o chorobach ich i innych przykrościach dowiadywać się, a pomocy od pasterzów duchownych, od panów lub dozorców dóbr zaciągać.
9- no. Co trzy miesiące do Rektora lub Prorektora, jak mu bliżej będzie, postara się przesyłać doniesienie o liczbie, imionach, zdrowiu, zdatności i nauce uczniów swoich; a co pól roku zniósłszy się w tym z Rektorem lub Prorektorem popisy złoży, na które zaprosi proboszcza, pana i dozorcę dóbr etc.
10- mo. Kto by z obywatelów jakiegokolwiek stanu szkoły parafialne albo nowe założył, albo dawniejsze lepiej opatrzył, Rektor wydziałowy doniesie o tym do Komisji. imieniem jej wdzięczność dobroczyńcy oświadczy oraz przy otwarciu szkól toż dobrodziejstwo ogłosi, do publicznej wiadomości drogą gazet poda i nabożeństwo u-czniom tejże szkoły naznaczy.61
Edukacja fizyczna
(Rozdział XXV)
Nieprzerwana osnowa starań około dziecięcia od pierwszych jego życia początków, około zdrowia, czcrstwości i sil jego, starań stosowanych do pomnażającego się wieku, a zawsze za cel mających uczynić człowieka szczęśliwym i do wykonania powinności zdolnym - takowa osnowa starań jest edukacją fizyczną. Związek i zjednoczenie najściślejsze duszy z ciałem gruntuje istotną potrzebę i okazuje równie ścisły związek edukacji fizycznej z edukacją moralną. Nic można być szczęśliwym, nie można nabierać oświecenia umysłu, dzielności duszy, łatwości w używaniu jej władz, zdolności i zręczności w wykonaniu obowiązków swego stanu, bez mocnego i trwałego złożenia ciała; zdrowie zaś, czcrstwość, moc zmysłów i sil, od pierwszego wychowania w niemowlęctwie, od sposobu życia w młodzieńskim wieku, nieochybnie zawisły. Pokarm, pielęgnowanie, hartowanie z pomiarkowaniem lub miękkie i zniewieściale obchodzenie się z dziecięciem, więcej niż się pospolicie rozumie, wpływają w przymioty rozumu i serca, w charakter duszy człowieka. Za pierwszymi wrażeniami idzie przyzwyczajenie się, wprawa i nałóg, a ten jest po większej części naturą.
I-/710. Tymi prawdami przekonani przełożeni i wszyscy, edukacji spólobywatclów
61. Szlachetne ambicje KEN w sprawie zorganizowania powszechnego szkolnictwa elementarnego w praktyce nie mogły zostać w pełni zrealizowane tak ze względu na brak środków finansowych, jak i brak nauczycieli. Według szacunków K.Mrozowskiej (Funkcjonowanie systemu szkolnego KEN na terenie Korony w tatach 1783-1793, Wrocław i in. 1985, s.288) w latach 1789-1792 liczba uczniów w szkołach parafialnych wynosiła 2785, w tym 508 dziewcząt - przyp. red.
poświęcający posługi i prace swoje, tak sami w wykonaniu tego obowiązku rządzić się nimi mają, jako też trzymać się powodu roztropności, rodziców radami i oświeceniem ku jednemuż celowi prowadzić. Rady te i przestrogi ściągnąć przyzwoicie można do tych punktów: I-mo. Iż pierwsze niemowlęcia wychowanie istotnym jest rodzicielskim obowiązkiem; iż dalsza jego edukacja od tej pierwiastkowej koniecznie zawisła; iż pierwszych błędów i wynikających stąd przywar przez późniejsze ćwiczenia, nauki, strofowania, kary - zgładzić i poprawić zawsze niewymownie trudna, a częściej niepodobna jest; iż rodzice sami z daleka przysposabiać się do tego celu powinni przez wstrzemięźliwość życia i cnotliwe obyczaje. 2-do. Słabość i niedolężność człowieka nie tylko jemu samemu życie czyni ciężarem, pozbawia go korzyści towarzystwa ludzkiego, użycia darów Opatrzności, ale też szkodę niezmierną narodowi całemu i obywatelstwu przynosi [...]. 3-tio. Największą rodziców baczność zabawiać powinno, aby jak najlepszy wybór osób mających karmić i piastować dzieci czynili, tak co do zdrowia ciała, jako co do przymiotów duszy i obyczajów. [...] 4-to. Uwaga rodziców i troskliwe roztrząsanie wszystkiego, co się do edukacji dzieci stosuje, kierować ich postępowaniem będzie, aby roztropne pontiarkowanie i środek zachowywali w obchodzeniu się względem dzieci co do ciepła, zimna, kąpieli, pokarmu, odzienia, hartowania sil i tym podobnych rzeczy, według okoliczności zdrowia, składu ciała, pory czasu etc., zawsze jednak pewni u siebie być mają, iż gorąco, powietrze zamknięte, krępowanie, gnuśne leżenie, miękka pościel, zbytnie w szaty otulenie osłabia, wątli i zniewieścialym czyni żyć zaczynającego człowieka. 5-to. Za wzmagającym się wiekiem i wzrostem dziecięcia pomnażać w nim należy rześkość, szykowność i silę, dając mu wolność biegania i skakania, wprawując go, bez zbytniego silenia, w okazywanie i nabywanie mocy, przez gry trudniejsze, gonitwy, jeżdżenie na koniu mężczyzn, ugadzanic pociskami, i innym tego rodzaju ćwiczeniem: do czego stosuje się niżej podane na szkoły opisanie gry i zabaw w czasie rekreacji1. 6-to. Zbytnie Tukanie, strofowanie, prędkość i łatwość karania u-ciska w dziecięciu i głuszy równic żywość umysłu, jako i ciała. mo. Gdy przyjdzie do początków nauk, z czym się ani śpieszyć, ani opóźniać należy, miarkując się okolicznościami słabego lub dobrego zdrowia dziecięcia, otwartości lub tępości dowcipu i tym podobnymi, wtedy nieodstępnie tego rodzice przestrzegać powinni, aby nagle nie-obciążać młodocianego umysłu naukami, gdyż w dalszym czasie dojrzalszego rozumu - więcej dzień jeden sprawi niż długi przeciąg lekcji w zahukanym a nicrozumiejącym niemowlęciu. Smak młodym sprawić należy w uczeniu się, aby tę zabawę mieli za rozrywkę, aby nauki i uczących kochali. [...]
2-do. Kiedy już rodzice do szkól publicznych dzieci oddadzą, Rektorowie, Prefekci, nauczyciele za jedną z istotnych, powinności mieć sobie będą nieprzerwanie z edukacją moralną łączyć edukację fizyczną i w tej mierze rządzić się mają tymi prawidłami: l-mo. W dawaniu nauk starać się należy, aby dać uczniom poczuwać smak z powiększania wiadomości, iżby sami lubili naukę, z ochotą i wesołością się do niej przykładali; aby nie obciążać umysłu, a zwłaszcza pamięci młodego, więcej na u-wagę i rozmysł, który najgruntowniejszą czyni pamięć, aniżeli na oschle wzmiankowanie rzeczy albo słów, część nauki i osnowę ich podając. 2-do. Utrzymując młódź
W rzeczypospolitej rzymskiej kiedy kogo o zlą edukacją zawstydzić chciano, zwyczaj byl mówić: nec litteras novit, nec natare\ ani czytać, ani pływać nie umie [przypis z tekstu Ustaw).