574 Polska XVIII wiek
UWAGI O NOWYM INSTRUKCJI PUBLICZNEJ UKŁADZIE
. Są to fragmenty broszury Grzegorza Piramowicza Uwagi o nowym instrukcji publicznej układzie przez Komisję Edukacji Narodowej uczynionym; ku objaśnieniu chcących o nim wiedzieć i sądzić (1776). Z samego tytułu wnioskować można, że celem pisma była obrona zmian programowych w szkołach przed atakami konserwatywnej części społeczeństwa.
Przedruk wraz z otyaśnieniami według: Pisma i projekty pedagogiczne doby Komisji Edukacji Narodowej. Wybrała, wsfępein i przypisami opatrzyła Kamilla Mrozowska. Wrocław i in. 1978.
Źródło: [67, 301-312]
Edukacja narodowa jest interesem publicznym. Należało do Stanów Rzeczypospolitej obmyślić sposób, którym by ćwiczenie młodzi zostawało pod jej dozorem. Należy do obywatelów składających naród i mających uczestnictwo w rządzie, wiedzieć i sądzić o tym, co się w ułożeniach i rozrządzeniach do tego końca43 poczynionym dzieje. Ma więc każdy obywatel prawo, mając powinność, być troskliwym o rozrządzeniu i sposobie uczenia młodzi narodowej. Instrukcja jest częścią edukacji, bo oświecenie rozumu przez potrzebną naukę, razem z wprawą młodego człowieka w dobre obyczaje, w cnotę i poczciwość, składa całość edukacji.
Ale żeby w tej rzeczy', jako i w każdej innej ogólnie mówiąc, być przyzwoitym sędzią, trzeba prócz gorliwości mieć koniecznie zupełną i gruntowną wiadomość tego, o czym się sądzić ma; dopieroż kiedy idzie o porównanie dwóch rzeczy lub dwóch sposobów wykonania onej. Inaczej chcieć sądzić byłoby porywczością i wykroczeniem przeciw słuszności i przeciw przyrodzonemu światłu. Idzie tu o osądzenie między reformą instrukcji publicznej, ułożoną od Komisji Edukacyjnej i między dawniejszym prowadzenia nauk sposobem.
Żeby można w tej mierze dać zdanie godne rozsądnego i sprawiedliwego człowieka, to jest: żeby sądzić z pewnością i nic podpaść błędowi lub winie niesłuszności, należy najprzód ustanowić, co za cel instrukcji młodzieży polskiej ma być zamierzony od każdego kochającego Ojczyznę i oświeconego obywatela; dopiero uświadomić się, czyli lakowy cel w układzie swoim zamierzyła Komisja Edukacyjna. Po wtóre. należy roztrząsnąć: jakie nauki, jakie onych rozrządzenie najzdolniejsze jest do otrzymania takowego celu, i czyli w samej rzeczy reforma instrukcji publicznej wpro-wadza wybór i porządek nauk przyzwoitszy ku założonemu końcowi. Na ostatek zważyć przyczyny, z których wątpliwości, bojaźni i zarzuty względem przedsięwziętej w sposobie uczenia odmiany wynikają. Każdy rozsądny nic może odrzucić tych na rozumie ugruntowanych warunków, nim do sądzenia w tej mierze przystąpi, albo nic powinien się w sądzenie wdawać.
I. Jakiż cel z powodu zdrowego zdania i miłości Ojczyzny powinien być zamierzony instrukcji publicznej? Oto, aby młódź nabyła na wiek dalszy potrzebne światła, które by ją kierowały w życiu prywatnym i w życiu publicznym do zupełnego wykonania; co powinien człowiek, chrześcijanin i obywatel, aby i sobie, i drugim stał się pożytecznym. Instrukcja do tego celu wszędzie potrzebna, w Rzeczypospolitej naszej najpotrzebniejszą jest. W państwach udzielnych monarcha spomiędzy niezliczonych krajowych ludzi wybrać może kilka oświcceńszych, dobrze umiejętnych osób na ministrów i na tym prze-43. Ułożenie - projekt; do tego końca - do tego celu.
staje. W Rzeczypospolitej każdy szlachcic, jako zaszczycony prerogatywą prawodawstwa, mogący sprawować urzędy publiczne i wpływać zawsze w rząd krajowy, powinien mieć dobrze do takich końców przysposobiony umysł i objaśniony rozum; albo stanie się niezdatnym do swojego powołania i wyda się na niebezpieczeństwo tysiącznych błędów szkodliwych powszechności narodowej.
Patrzmyż teraz, czyli ten jedynie konieczny a oraz najszlachetniejszy cel założyła sobie Komisja Edukacji Narodowej w teraźniejszym układzie nauk publicznych?
Obwieszczenie wzglądem Ksiąg elementarnych™, wydane od tejże Komisji, składem jest i tłumaczem jej myśli w tej rzeczy. To pismo bierzemy za fundament do roztrząsania niniejszego; z niego jedynie poznać układ nauk, z niego o reformie nauk sądzić mamy 1 2. [...]
II. Cala rzecz teraz idzie: zważyć, czyli nowe rozrządzenie instrukcji zdolne jest doprowadzić młódź narodową do tego końca i czyli nie łatwiej, pewniej i skuteczniej nad dawniejszy uczenia sposób doprowadzić może? Młodzian szlachetnie urodzony ma być człowiekiem prywatnym, mającym domowe związki, domowe potrzeby, domowe sprawy, a mianowicie ma być ziemianinem, którym to imieniem milo i chwalebno było nazywać się przodkom naszym w owych wiekach dobrych obyczajów, szlachetności umysłu, męstwa i sławy narodu. Tenże sam młodzian ma być człowiekiem publicznym, wchodzącym w rząd najwyższy krajowy, stanowiącym prawa, urzędnikiem dozierającym ich wykonania. Chrześcijańska religia ma w nim gruntować i poświęcać powinności człowieka i powinności obywatela. Żeby więc nauki były pożytecznymi dla młodziana to naznaczenie mającego, trzeba, aby go w obowiązku oświecały, uczyły wykonania powinności, uczyniły go zdatnym do rządzenia się w domu i do rządzenia w Rzeczypospolitej. Dobrze będzie, kiedy do tych istotnych umiejętności przyłączą się nauki mile, bez których szpetnie jest pokazać się na święcie człowiekowi dobrze urodzonemu.
Którcż są nauki w tym nowym rozrządzeniu przepisane od Komisji Edukacyjnej? Weźmy znowu przed oczy wspomnionc Obwieszczenie. Artykuł 11. wymienia je i wylicza. Artykuł 111. stawia tablicę okazującą układ nauk i porządek między nimi.
Nauka chrześcijańska położona jest na czele wszystkich innych. Ta - podług przepisu tamże wyrażonego - przez pierwsze trzy lata w szkole, przez cztery następujące w kościele na kazaniach dawana będzie. [...]
Do nauki chrześcijańskiej przyłączona zaraz jest nauka moralna. "Nauka ta -słowa są przepisu w artykule III. - na prawie przyrodzonym zasadzona, stopniami przez wszystkie klasy prowadzona, zakończy się na prawie politycznym, na prawie narodów i wiadomości prawa polskiego". Przez stopnie, którymi obyczajowa nauka prowadzona być ma, rozumie się rozłożenie jej przez szkoły, przystosowane do pojętności i wieku rosnącego dziecięcia i do okoliczności, w których się znajduje. I tak dawać mu będą porządnie nauki o powinnościach ku rodzicom, krewnym, nauczycielom, rówienni-kom, sługom, przyjaciołom etc. Podwyższać się będą nauki z powiększanym wiekiem. Powiedzą mu, co winien sąsiadom, współobywatelom, zwierzchności, Ojczyźnie,
44. Obwieszczenie wydane zostało przez Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych w 1775 r.
Kto nie czytał tej książeczki, nie może o reformie nauk sądzić, nie może ani jej obwiniać, ani bronić, bo nie wiedziałby, o czym mowa [przypis Piramowicza!.