1. Wprowadzenie. Dziedzina i praktyka badań jakościowych 37
ffitólgdem byłoby sądzić, że wszyscy badacze jakościowi podzielają te same założenia illfinyczące wymienionych pięciu punktów. Jak zobaczymy dalej, pozytywistyczne, :p»Troz\Ttywistyczne i poststrukturalne różnice określają i kształtują dyskurs badań jplBŚeiowych. W obrębie interpretatywnej tradycji realiści i postpozytywiści kryty-Łiie roststrukturalistów za tekstualny, narracyjny zwrot. Krytycy ci twierdzą, że wy-jjjlimici to jak uznawanie się za pępek świata. W rezultacie przypomina to „dialog ■ttidrych” (Silverman 1997, s. 240). Krytycy oskarżają tych, którzy próbują przyjąć jipiiiiii widzenia interakcyjnego podmiotu w świecie naiwnego humanizmu, o repro-Bhowanie „romantycznego impulsu, który nadaje doświadczeniu rangę autentycz-mmc." (tamże, s. 248).
■inni z kolei zapewniają, że ci, którzy dokonali tekstualnego, performatywnego ■potu. ignorują przeżyte doświadczenie. David Snów i Calvin Morrill (1995, s. 361) Hteardzą, że „taki performatywny zwrot, podobnie jak zainteresowanie dyskursem ■powiadaniem, wyprowadzi nas jeszcze dalej poza pole działań społecznych i rze-■pwisiych dramatów życia społecznego” i dlatego wieszczą podzwonne dla etnografii Łfcro muki zakorzenionej w empirii. Rzecz jasna, nie zgadzamy się z tym.
Mg niektórych, między naiwnym pozytywizmem a postrukturalizmem istnie-:eci nurt. Realizm krytyczny jest antypozytywistycznym ruchem w naukach cznych wywodzącym się z prac Roya Bhaskara i Roma Harrego (Danermark ■l 2002). Krytyczni realiści posługują się pojęciem krytyczny w szczególny sposób. Mit jest to krytyczna teoria szkoły frankfurckiej, choć gdzieniegdzie są w niej ślady ^Mlecznego krytycyzmu (tamże, s. 201). Zamiast tego, krytyka w tym kontekście odno-Kę do transcendentalnego realizmu, który odrzuca metodologiczny indywidualizm ■iiipiB.ersa1ne roszczenie do prawdy. Krytyczni realiści kwestionują racjonalność pożyje —mej, relatywistycznej i antyfundacjonalistycznej epistemologii. Zgadzają się wistami, że istnieje niezależny od ludzkiej świadomości świat zewnętrznych I który poddaje się obserwacji. Utrzymują, że wiedza o świecie jest społecznie
■paosmiowana. Społeczeństwo składa się z uczuć i myśli ludzkich istot, a ich interpre-iUHihiidc świata muszą być obiektem badań (tamże, s. 200). Krytyczni realiści odrzucają ^Łespondencyjną teorię prawdy. Są przekonani, że rzeczywistość jest wielopoziomo-IŁiffiTaz że praca badawcza polegająca na analizie mechanizmów, procesów i struktur ^Serwowanych zjawisk musi wychodzić poza stwierdzenia o prawidłowościach.
IMy jednak, jako postempiryczni, antyfundacjonalistyczni, krytyczni teoretycy, ■Rzucamy większość z tego, czego bronią krytyczni realiści. Przez całe poprzednie nauki społeczne i filozofia przeplatały się ze sobą. Rozmaite „izmy” i filozo-uchy przecinały się z socjologicznym i edukacyjnym dyskursem, od pozytywi-*i:. przez postpozytywizm, filozofię analityczną i lingwistyczną, do hermeneutyki,