Upiorzyce - wcielenia złych mocy 195
siała mimo oporu i wstydu, że jest rzeczywiście Lamią i że przysmak zrobić sobie chciała nielada z pięknego ciała Mennipa73.
Zgodnie z gminnymi wierzeniami ludów słowiańskich strzyga to złośliwy duch szkodzący ludziom. Owym demonem mógł po śmierci zostać noworodek urodzony z dwoma rzędami zębów. Jak przekazywał K.W. Wójcicki: „Dzieci takie zawsze w parę dni po urodzeniu umierają. Każde z nich zamienia się w strzygę; zachowują czasem właściwą dziecinną postać ze skrzydłami sowimi, a nieraz przybierają zupełnie pozór puchaczy i w miejsce ich siedząc na dachu domostwa, kwileniem swoim zapowiadają rychłą śmierć jednemu z mieszkańców”74. Strzygę wyobrażano sobie też w przerażającej postaci, z płonącymi oczami i ustami-paszczą pełną ostrych wyszczerzonych kłów. Niekiedy zaś jawiła się ona jako blada, chuda kobieta wysokiego wzrostu75. Strzygi w dzień spoczywały w grobach, a po zapadnięciu zmroku aż do piania pierwszych kurów nawiedzały siedziby ludzkie, strasząc ich mieszkańców, a czasem nawet gryząc i kalecząc76. Strzyga to zatem rodzaj upiora w postaci człowieka zmarłego, wstającego z grobu i napadającego na ludzi żywych dla rozszarpania ich, pozbawienia życia i wyssania krwi77. Niebywale ważne jest to, że strzyga, aby przetrwać musi polować, gdyż nie ma ona innych żądz jak tylko zaspokojenie głodu. Aż do XVIII wieku na upiora mówiono w Polsce strzyga, ewentualnie wieszczyca78. Jak twierdził Ryszard Berwiński, zabobon o strzygach, o wyjadaniu przez nie dzieciom wnętrzności i serca, spotyka się nie tylko nad Łabą, ale znano go także od pierwszych prawie wieków
73 Ibidem.
74 K.W. Wójcicki, Klechdy, starożytne podania..., s. 251.
75 Por. Ł. Gołębiowski, Lud polski jego zwyczaje..., s. 156.
76 Por. P. Haining, Leksykon duchów, przeł. T. Wyżyński, K. Zarzecki, Warszawa 1990, s. 288.
77 Por. A. i B. Podgórscy, Wielka księga demonów polskich..., s. 434.
78 Ibidem, s. 482.