Upiorzyce - wcielenia złych mocy 201
|g| ks. Jana Bohomolca strzygi „na ołtarze łażą, je krwawiąc, świece łamiąc”109. Demonicznej istoty nie płoszą symbole religijne ani modlitwy. Nawet święconej wody się nie lęka110. Boi się tylko konsekrowanej hostii i krzyża, ale i te potrafi zręcznie ominąć. Królewna - strzyga demolując kościół, wprowadza w przestrzeń nacechowaną sakralnie porządek „innego świata”, świata diabelskiego, niszczy lichtarze, chorągwie, gryzie świece. A kościół jawi się jako cmentarzysko, gdyż za wielkim ołtarzem strzyga miała swoje miejsce gromadzenia ludzkich kości, wybrane nieprzypadkowo, ponieważ było ciemne, mrok zaś był rozpoznawczą cechą „świata na opak”. Strzyga eksponowała również swoją agresję poprzez wycie; predykat straszenia. Hałas jest sui generis wyróżnikiem przestrzeni zaświatowej i związany jest z obecnością nieczystych zmarłych. Zgodnie z przekonaniami ludowymi strzygi wydawały straszne wrzaski, które niekiedy miały moc uśmiercającą111. Królewnę-strzygę charakteryzował także „wściekły śmiech”, funkcjonujący jako element modelujący antyświat.
Po czternastu latach drapieżnej działalności strzygi próbuje ją odczarować odważny młodzieniec, co nie jest wcale łatwe. Motyw trudnych zadań jest symptomatyczny dla bajki magicznej112. Marcin jednak nie jest sam, ponieważ może liczyć na pomoc starca, którego uratował przed bezlitosnym „drabem”. To właśnie starzec będzie udzielał mu wskazówek, jak pokonać diabelską moc demonicznej istoty. Warto podkreślić, iż w wierzeniach wielu ludów starcy odgrywają role strażników, opiekunów, sędziów. A w myśleniu magicznym starzec podobnie jak dziecko, sytuuje się niedaleko grani-
>® Zob. Z. Gloger, hasło: upiór, [w:] idem, Encyklopedia staropolska, Warszawa 1985, 14,1 408.
no por. Ł. Gołębowiski, Lud polski jego zwyczaje..., s. 156. ni por. J. Kolczyński, Jeszcze raz o upiorze..., s. 217-218.
| B W' Pr°PP’NiC >ylko bajka> wybór i prał. D. Ulicka, Warszawa 2000, s. 120.