73
OCENA RÓŻNIC INDYWIDUALNYCH W ZAKRESIE EMPATII
prawdopodobieństwa zaangażowania się w wysiłek przyjęcia cudzego punktu widzenia (proces); nie próbuje się tutaj dochodzić, jakie mogą. być ostateczne wyniki takiego procesu (np. trafność lub społeczna intuicja). Dodatkowo pozycje skali przyjmowania perspektywy koncentrują się wyłącznie na indywidualnych skłonnościach jednostki do przyjmowania cudzego punktu widzenia w rozmaitych sytuacjach, a nie na zdolnościach lub możliwości przyjmowania cudzej perspektywy. Skala troski empatycznej oczywiście dotyczy tej części modelu, która została określona jako wyniki afektywne, a przede wszystkim skłonności do reagowania na cudze cierpienie poprzez reaktywną odpowiedź — współodczuwanie/współczucie. Skala osobistej przykrości również jasno ocenia skutek afektywny, ale nie jest do końca jasne, czy skutek ten jest analogiczny, czy reaktywny. Kiedy obserwowany doświadcza przykrości i dyskomfortu, zareagowanie przeżyciem osobistej przykrości może być potraktowane jako reakcja analogiczna. W innych wypadkach, kiedy na przykład obserwowany odczuwa smutek, cierpienie obserwatora nie jest reakcjąjednoznacznie analogiczną i może wówczas zostać uznane za reaktywne. Skala fantazji, w przeciwieństwie do pozostałych trzech skal IRI, jest trudniejsza do umiejscowienia w obrębie proponowanego modelu badawczego. Podstawowe założenie pozycji skali fantazji wyobrażenie sobie siebie samego w okolicznościach, w których znajduje się ktoś inny sugeruje, że należałoby przyporządkować ją nagłówkowi „przyjmowanie ról”. Tymczasem fakt, że wszystkie pozycje biorą pod uwagę wchodzenie w role fikcyjnych postaci pojawiających się w książkach, filmach i przedstawieniach, trochę komplikuje możliwość takiego rozwiązania.
Jak zauważyli Eisenberg i Lennon (1983), długo utrzymywało się wśród psychologów i generalnie wśród ludzi wrażenie, że osobniki rodzaju żeńskiego są bardziej empatyczne od męskich, przede wszystkim jeżeli chodzi o afektywny sens tego terminu. Zatem jedno z pytań w dyskusji dotyczącej miar różnic indywidualnych dotyczy stopnia prawdziwości tego stereotypu. Krótko mówiąc, czy kobiety uzyskują lepsze wyniki w tych pomiarach niż mężczyźni? Pytanie to zostało postawione w kilku opracowaniach i odpowiedzi są w pewien sposób przemieszane. Bardzo wiele zależy od konkretnej definicji empatii, którą przyjęto w danym opracowaniu, oraz od rodzaju zastosowanych miar. Wczesne przeglądy badań (Błock, 1976;MaccobyiJacklin, 1974) doprowadziły uczonych do wniosku, że nie istnieje żadna wiarygodna różnica związana z płcią. Trzeba jednak zaznaczyć, że za każdym razem przyjmowana była bardzo szeroka definicja empatii, a przeglądy uwzględniały badania nad reakcjami emocjonalnymi, wrażliwością społeczną przyjmowaniem ról i trafnością