282
282
przekazie prop,^
System ideowy obozu rządzącego w oficjalnym
sympatie polityczne na szpaltach pisma. Grupa Rydza zareagowała^ zaniem Komitetu Redakcyjnego. Spółkę wydającą dziennik opanowały osoby związane z Adamem Kocem i kierownictwem OZN. W lutym 1937 na czele „Kuriera Porannego” stanął radykalny prawicowiec Ferdynand Goetel. Po dwóch miesiącach zastąpił go Ryszard Piestrzyński ze Związku Młodych Narodowców, uznający autorytet Piłsudskiego, próbujący kojarzyć endecki nacjonalizm z piłsudczykowską ideologią państwowotwórczą. Nowy redaktor przyciągnął do współpracy innych przedstawicieli tej formacji politycznej, a to Klaudiusza Hrabyka, Jana E. Skiwskiego i Jerzego Drobni-ka. Pod ich wpływem pismo dorobiło się etykiety wyraziciela opinii sanacyjnej prawicy i zwolenników tendencji nacjonalistycznych w OZN1.
„Polska Zbrojna” tradycyjnie miała ścisłe powiązania z naczelnymi władzami wojskowymi. Po śmierci Piłsudskiego stanęła przed dobrze znanym sobie zadaniem działania w interesie resortu i jego szefa. Mimo że dziennik był zdecydowanym eksponentem MSWojsk. jego dotychczasowy kierownik Karol Koźmiński ustąpił miejsca płk. Adamowi Rudnickiemu. Wspomniane posunięcie personalne można było odczytywać jako dodatkowe zabezpieczenie politycznych planów grupy GISZ, w tym akcji popularyzowania osoby generalnego inspektora. Nowy naczelny przyszedł wprost z głównej wojskowej placówki propagandowej, jaką był WINO, a popieranie linii politycznej Rydza miało go niedługo zaprowadzić na stanowisko specjalisty do spraw propagandy OZN. Kolejne zmiany w obsadzie zespołu „Polski Zbrojnej” nastąpiły w końcu 1937 r. i były wypadkową odchodzenia OZN od otwartych sympatii dla rozwiązań o charakterze totalitarnym. Te przewartościowania, podobnie jak odsunięcie Koca od kierowania organizacją zostały wymuszone przez grupę „Zamkową”. Na stanowisko redaktora naczelnego powrócił wówczas Koźmiński. W 1938 r. dołączył do zespołu w charakterze sekretarza redakcji Stanisław Strumph-- Wojtkiewicz, wieloletni współpracownik „Kuriera Warszawskiego” i biograf, a raczej hagiograf Rydza2.
Aparat propagandowy lansujący Generalnego Inspektora rozrósł się z czasem w „koncern prasy ozonowej”. Według współtworzącego to śro-
W6izkontynuator _
ms|(0 Klaudiusza Hrabyka kierownictwu OZN, a w praktyce Miedzih-dctoiu, podlegały bezpośrednio „Gazeta Polska”, „Kurier Poranny”, trzy stołeczne popularne pisma koncernu „prasy czerwonej”3 4 5, lwowski „Dzień-niJc Polski” opanowany przez Związek Młodych Narodowców oraz poznański „Nowy Kurier”. Przedstawiciele wymienionych tytułów stale zbierali się w gabinecie Miedzińskiego w redakcji „Gazety Polskiej”. Obóz wspierały również pisma, które co prawda oficjalnie nie były jego organami, lecz odzwierciedlały jego ideologię14. Do czołówki pism tworzących jeszcze jedną kategorię publikatorów - z kręgu wojska i generała Śmigłego - obok dziennika „Polska Zbrojna” wchodził tygodnik „Zaczyn”5.
Dosłownie nazajutrz po nominacji przychylna inspektorowi prasa zaczęła skupiać na jego osobie uwagę społeczeństwa. Okazji nie brakowało, ponieważ obiekt owych zabiegów mniej więcej od połowy 1935 r. stał się bardzo aktywny i rozwinął wszechstronną działalność publiczną. Informacje zamieszczane na łamach rządowych publikatorów zaczęły się układać w niemal kronikarski zapis publicznych czynności Rydza-Śmigłego.
Od pierwszych pociągnięć w dziedzinie propagandy popularność i autorytet Rydza budowano na twierdzeniu, że był w pełni uprawnionym i godnym następcą Piłsudskiego. Podkreślano jego bliskość ze zmarłym Marszałkiem. „Polska Zbrojna” krok po kroku rejestrowała udział i miejsce Rydza-Śmigłego w ceremonii pogrzebowej - w Warszawie, kiedy wraz
A. Paczkowski, op.cit., s. 155-156.
Ibidem, s. 158.
Głównym pismem koncernu „prasy czerwonej” był „Kurier Poranny”; więcej na ten temat E. Rudziński, O koncernach: „prasy czerwonej” i „IKC” 1926-1939, „Rocznik Historii Czasopiśmiennictwa Polskiego” 1968, t. VII, z. 1, s. 155-161.
Na katalog tytułów z tej grupy składały się: czasopisma młodzieżowe - „Młoda Polska”, „Akademik”, „Szturmowiec Pracy” (po zmianie tytułu „Żołnierz Pracy”) i „Młoda Wieś”; tygodniki - „Robotnik Polski” i „Wieś Polska”; pisemka lokalne - frysztacki „Głos Zaolzia” i „Echo Białostockie”. Szczególnym organem, bo niejawnie redagowanym przez Oddział Propagandy OZN, było pismo „ABC - Nowiny Codzienne”. Po deklaracji lutowej akces do obozu zgłosiły: „Gospodarz Polski”, „Wyzwolenie”, „Sztandar Chłopski”, „Wieś”, krakowska „Gazeta Chłopska”, piński tygodnik „Polesie”, „Głos Trybunalski”, sosnowieckie
FksDress Zagłębia” i „Kurier Zachodni”, miesięcznik „Rezerwista”, „Dziennik Piotrkowski”
‘ inne J Majchrowski, Silni - zwarci - gotowi. Myśl Polityczna Obozu Zjednoczenia Narodowego, Warszawa 1985, s. 13-14. is Ibidem, s. 14-15.