DSCN8538

DSCN8538



Rozdział V. Godzina Polski:

że wielu 11 dowolnych okolicznościach szermuje tą kategorią jak od-grzanym posiłkiem, dowodzi tylko, do jakiego stopnia owi mędrkowie ae ł kategorii próby me zrozumieli.”7 Wyjaśnić ją może sam Bóg i jedynie Jego thitnac/euie jest wiarygodne. Tylko romantycy, tak podejrzliwi wobec racjonał-oęi refleksji, tak ironiczni wobec społecznych ideologii, mogli dostrzec^ próba, cierpienia jest w swej uajgłębszej istocie fenomenem religijnym. Objawienie zaś pouczało, że cierpienie jest atakiem zbawczego działania Boga. W wypadku każdego Sługi Jahwe, czy jest to człowiek, czy naród, wiąże się ono z ujaw-aMfttap planu Bożego. Dlatego-cue mieści się w możliwościach ludzkiego IWgntiin Toteż każdy odczytany sens cierpienia musi być przedmiotem wiary religijnej,

Z ran, męki i śmierci Chrystusa dewocja religijna w Polsce uczyniła przedmiot chorobliwego kultu, w którym więcej jest fascynacji sadyzmem Miieli zrozumienia dla nadprzyrodzonego znaczenia cierpień. Z kolei z nieszczęść Polski dewocja patriotyczna wysnuła apoteozę cierpiętnictwa, które pogrążyło umysły w zachwycie nad wyjątkową, co prawda, ale i beznadziejną sytuacją, paraliżując wolę czynu i przemiany. Mickiewicz był daleki zarówno od nadgrobnej religijności, jak i od płaczliwej miłości ojczyzny. Dlatego w 111 capa Dziadów doszła do głosu wyjątkowo trzeźwa myśl o cierpieniu, które, jak w Nowym Testamencie* może być darem Boga, ale też, jak w Starynunoże być gorszeniem. Dlatego ostatnie trzy sceny arcy drama tu stały się opowieścią których cierpienie przekształca albo w świece Pana Boga, albo w ogąrki diabły

1. Cierpienie jako zgorszenie egzystencji

Czas próby upraszcza wszelkie spory o wartości, o normy postępowania i sprzyja podziałom binarnym. JPrzestrżeń Salonu Warszaw skiegojktórego wizja otwiera końcową triadę scen, ma tedy dwa bieguny. W głębi, przy stolika, siedzi i popiją herbatę socjeta Królestwa Kongresowego: .Julku-wkłbek • uwylnikńtti tiltu wiellrich irteratów. kilka dam wielkiego tonu, kilku jenerałów i sztabsoficerow . ycrtm symbolem zasiedzenia. suouizą^^Totg wszyscy om bez wyjątku są zwoieSliftanii pnKty^megó jatohlishmeota Ewepy^ wstafcgo po kongresie wiedeńskim w roku ISIS. i akceptują sytuasję t ponownego podnałn Polski. Cześć związana jest z dworem. Każdy jest zainteresowany trwałością ładu, który, jak wyraźnie widać z przebiegu akcji.

^ w jakimś stopniu odwzorcm „carskiego systematu”. Nawet płochliwe damy,

^orym właściwy namiestnik eara-szatana w Warszawie, Nowosiłcow, zapewnia abawę bs świetnie zorganizowanych balach. Ta „śmietanka” kongresowej Isnawy zachowuje się tak, jak przywykły zachowywać się w salonie wszystkie yyżase ||||j|gwij sobie złośliwości za plecami wytrząsa z siebie obłudę jak paprochy i kieszeni, fraka,, podlizuje się komu trzeba, kim trzeba, pogardza,

||| paple Q h/dnrach j trochę rozmawiają literaturze.

Nl pnedwległym biegunie, przy drzwiach, Mickiewicz umieścił przeciwko# poetycznego establishmentu narzuconego Polsce przez mocarstwa . Świętego ftzymerza.fezwi śą^ymliólem przejśddLMożna przez nie wejść do jjhejś zamkniętej przestrzeni lub ją opuścić. Toteż kiedy zajdzie potrzeba, gromadzeni w tym niiejscu wydostaną się przez nie do przestrzeni otwartej.

„t^pipa” narodu. Tam żyje jego „głębia”, jego istot^. Przy drzwiach stoi więc Jtilku młodych ludzi i dwóch starych Polaków”. VQęzyku Mic-hęwicza oznaczało to, że bliżej drzwi zaajdują się patrioci,sporzy me giogą * pogodzić MUŁsytuacją, w której znalazła sie Połskajawfc^pMiapamś aef -niewoleniem narodu przez szatański systematjZTen rozmów wynika, żearówno bitwa jak j królestwo zostały pr?£z ten systemat zamienione daioaaifjpia młodzieży Ńowosilcow jest tym, kim był w istocie: katem. TasęinćmąjMae, pałce i krwi. Tu stę-marzy o stryczku i haku dla zdrajców. Pitnod żyją bowiem tym, czym żyje każdy oburzony bojownik o wolność fozą oerpiema i zemstą.

Ogromna większość salonowego towarzystwa, ć przy stoliku i ci przy drwach, to ^la^lhstóryczne^Niektóre z nich, występujące - jak pisze Mickiewicz - incognito, mają swe łatwo czytelne pierwowzory. W grupie wwst) widzimy więc generała Wincentego Krasińskiego, gospodarza salonu, manego lojalistę, który swą zgodłiwość posunął aż do obrzydliwości; Kajetana yjzmian^ poete klasycznego, autora Ziemianstwa; Fraaciszka Saiezego Pmo-.»w#iego, znanego wówczas krytyka literackiego i dziennikarza; Jam tatamraboklickiego. szambełana, mistrza ceremonii przy dworze wielkiego iStSToiislankgo. którego stary Niemcewicz nazywał Żabszteiem i miał za wgiowo sprzedajną kreaturę; 2łotoustego teoretyka klasycyzmu. Ludwika śariaego. rKaamierza Brodzińskiego,    teom o sielankowym

Antenę Słowian: W^ghipie drugiej załadują się Zenon Niemojewski.

; Nabielak PPiotr Wysocki, przyszli bełwederczycy: Adam Gwowsidr Stf| t^yicahiy demokrata. późniejszy słynny apostata i zdrajca; Adolf


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSCN8539 (2) Rozdział V. Godzina Polski 281 Januszkiewicz, znany nam już ze sceny więziennej student
DSCN8541 W
DSCN8542 )ś
DSCN8545 Rozdział V. Godzina Polski 220 aę jej pozbyć i zrobić miejsce dla duszy, którą toleruje i k
DSCN8546 (2) Rozdział V. Godzina Polski Pierwszą przepowiednię wygłasza ksiądz do Doktora, który, ch
DSCN8548 Rozdział V. Godzina Polski na metafizyczne problemy, wywołane przez „edukacyjne więzienie”
DSCN8552 Rozdział V. Godzina Polski 234 mówił bardzo dużo, ale była to pożegnalna mowa jego młodzień
DSCN8543 2M Rozdział V. Godzina Polski naszej „bezrozumnej narodowości", wysłany przez Boga wła
DSCN8547 Rozdział V. Godzina Polaki przyłączył się do gromady polskich upiorów ogarniętych świętym s
DSCN8549 228, Rozdział V. Godzina Polski W tej sprawie carski sołdat jest tylko wykonawcą Transcende
DSCN8550 2» Rozdział V. Godzina Polski Z reki przelewa do ręki, Jak gdyby z sita do sita, Wrząc
DSCN8551 232 Rozdział V. Godzina Polski poprzednio duszę, tak teraz osobę mogą poznać jedynie poprze
DSCN8537 Rozdział V. Godzina fcfch 3M I wyrażenia „moja godzina", de Wa mou Po tryumfalnym wjeż
382 (11) 382 Okolica naramienna: warstwa najgłębsza - widok od strony grzbietowej. W mięśniach równo
Rozdział 11.2 Stopnie i tytuły Wielu osobom mającym sporadyczną styczność z uczelnią wyższą, jak
Quicktionary®2Premium (2D Tryb wyboru wielu znaków Ta ikonka oznacza, że można wprowadzać dowolną
Rozdział 1. Międzynarodowe i polskie normy rachunkowości 5.    Ze względu na odbiorcó
Rozdział 5. Systemy notowań na GPW Po zakończeniu dogrywki cały cykl rozpoczyna się od nowa. W godzi

więcej podobnych podstron