Rozdział V. Godzina Polski
na metafizyczne problemy, wywołane przez „edukacyjne więzienie” w zaświatach.
2 całej epoki młodzieńczej jajko jedyny znak dramatu miłosnego, jako pamiafl-a z czasów archeologii duszy, z czasów platońskiego zaczadzenia. Bohaterowi Polaków pozostał {ńerśaonęk. I właśnie ten przedmiot przekazuje on teraz Aniołowi czasu Polski z prośba o symboliczne przepołowienie.
Weź, proszę, (ca pierścionek, praadaj; daj połowę Ubogim, druga na mszę za dusze czyscowe; —
Wiem. oo cierpią, jeffiH czyściec jest niewolą;
Mak. kto wie, czy już kiedy słuchać mszy pozwolą.
(HI, 252)
Zgodnie z symboliką pierścienia, jego złamanie oznacza zerwanie jedności zkobtera, której ślubował przymierze wspólnych losów. Pękają więc ostatecznie łańcuchy, na którycłTBottzTCT Polaków biegTkiedyś węjwszechgwiecie wokół platońskiego Centrum Miłości. Koło pierścienia, jako forma zamknięta,' bez początku i końca, wyobraża związek wieczny.5 Przepołowienie tego koła ilustruje zatgm spgsaiewłerzeBte się wieczności w inpie ciemienia dusz ludzkich zatrzymanych na iei progu. w imię cierpienia na zjępii Zamiana pierścionka na pieniądze pozwoli bowiem księdzu na dokonanie dwóch ofiar. Połowa będzie stanowić jałmużnę dla biednych, połowa zaś wpożlńyi mu odprawienie mszy zagłuszę czyśćcowe. Gesty^swadczą o dogłębnej^ wierze w istnienie czyłoca-\Pod jednym więc względem~BotiaKT'_Polakow zawsze pozostał sooą. Mógł nie wierzyć w dobrego Boga, atewierzył w czyściec.J Dlategoszanowałobrzęd Dziadów, Włącza sięwięc teraz wakcję wyzwalania cierpiących dusz z „więzienia edukacyjnego” Boga. Staje się ogniwem łączącym miłość ludzi z miłością Stwórcy. Jest to pierwszy znak wewnętrznej przemiany Konrada. Usprawiedliwia on szczególną czułość, jaką Anioł czasu Polski żywi dla tego poety, rozsadzanego niegdyś przez pychę. Zaczynamy rozumieć, żeJŁaątŁrPtmr- wydobył z otchłani człowieka naprawdę wybranego. Ocalił gflc, która sdacheftueje.....— v . ' * ~~
Biblia poucza. żnrgódeLafYbtaiuajest zawsze inicjatywa samego Boga. Wszelkie pretensje znaszane do Niego przez ludzi są żałosne i pozbawione sensu. Niekiedy przez długi nawet czas sam wybrany nic o tym nie wie. Może być nawet krnąbrnym grzesznikiem. Celem wybrania jest ustanowienie świętego
narodu lub świętego człowieka, który wykona wyznaczoną mu przez plan Opatrzności misję. Skutkiem wybrania jest szczególny los, wyjątkowy i straszny, niecodzienny ijggadkowy.Bog nigdy nie wyrzeka się wybranego, ale leź może mjfnUnif doświadczyć
Wybranie jest udziałem Bohatera Polaków i dlatego Dziady są opowieścią o jego przeznaczeniu, odsłanianym powoli ate z ostentacyjny premedytacją. Jest więc to dramat o formowaniu się wyczekiwanego przez naród ,5spodzie-wanego Mesjasza narodowego”, jak pisał Mickiewicz w jednym z artykułów v JHelgrzymie Polskim" w roku 1832 (VI, 143-145). W procesie formowania gę tego „wjęlkiego człowieka” rola Księdza Piotra sdaśnie dobiega końca. Anioł godziny Polski o tym wie i postanawia przekazać Konrada innemu ■"jnężowi, który zobaczymy — okaże sięcAmotem Współczucia. ,
i Za pierścionek ja d dam przestrogę.
Ty pojedziesz w daleką, nieznajomą drogę;
Będziesz w wielkich, bogatych i rozumnych dumie,
Szukaj męża, co więcej niźłi oni umie:
Poznasz, bo dę powita pierwszy w imię Boże.
Słuchaj, co powie...
(111,253)
Konrad zaczyna więc wstępować po stopniach Bożego przeznaczenia Ale następny etap dojrzewania ,,wielkiegóc^ówieka,;cSHoWać będzig już nie nfawpnie Ip^chirbanS^Awir znaczy poniekąd nauczać, przekazywać wiedzę o świede. Natomiast słuchać znaczyuczyć się, przejmować wiedzę. Kiedy Konrad sądził świat zgodnie z własnym przekonaniemTmówił. Ppeniósł klęskę. Teraz będzie milczał i słuchał, aby zrozumieć i pojąć. Więcej go nie usłyszymyL Jego ostatnie słowo nie jest już objawieniem swego ,ją”, lecz błaganiem o słowo innego.
Ks. Piotr
Bywaj zdrów! nie mogę. Konrad Jedno słowo...
Żołnierz
Nie wolno! Każdy w swoję drogę. —