ib r»M» wifrWM jkj___.____
--------- 1. l'ro» iMMROi
KSIĄŻKI CIEKAWE |
IŁAZ* UA/OAWUU |
MMW WMU w—1 wwmii |
MIŁOŚĆ |
1 RZECZY POWAŁVf | |
roir u | |
iiatr m<*m*iii |
powieść |
mtosc 1 gitar powaśne | |
otewu www Mm wm—aroi |
-wf* |
wiM4*< *ucz Ułuitnru a • |
aziiiizaz ifM(zliiłriittfijt| |
hątamtaMWflmęjwtaK Wam |
NlIMbniniiNłwiiMm |
h«zj P—takrjt fledzimy. okazuje mc 14. którą właśnie czytany: *ł*az«i ■tan tajemnicze (taj 10 uwagi bohatera na temat pikanej o nim potabi aMonr wreszcie — autorka pojawia sic -»f wnętrzu itnqbąk' 1 Mtat on rozmów > a bohaterem, który jem jednocześnie tajg t drukarzem
Now stonka proza poezjopodobna. stanowiąc św iadectwo rarprroatam m nMtatji taeracko-artystycznej. jaka dokonała się w Pohcc popnran ■pt światowej — była jednak rewolucji tej ogniwem najsłabszym 1 w»afy /4 zarówno poezja, jak dramat Do wymienionych już powyżej pnow bta wpłynęły rr* tata na rzeczy, dodać wypada jedna jeszcze, fab.it k razem tu w Unie. w prozie, me zai w poerp ani dramacie — szukała dbtta wyrazu mośwtadomołć narodowa, te tu wialnie podjęte zostały tc odm literatury, które wykraczają daleko poza problematykę jej \ve«r*ora lononurrmgo rozwoju. To poprzez prozę przede wszystkim wypowuJ** 240 w latach aa> powojennych pamięć zbiorowa wielkiego kataklizmu i w F3
aft »«zy nikim dawał mc dyszeć glos daimoniona narodu. Język XX-,«mjsk awangard mc był jeszcze do wypełnienia lepu rodzaju zadaA pur**-*
pmtaęaMJ w prozie kilku lat powojennych tendencji ko ■ateotyzawai idrr!v*i 1 codzienności towarzyszyły, na zasadzie opozycji, nie tylko (fijmn poezjopodobne. również zwrot ku fantastyce w jej różnych •topcS 1 odmianach. Jako pierwsza z nich pojawiła się fantastyka mc uli rycz-m RfRicwwana głównie przez Stefana Grabińskiego, a także. m.in. przez (UpUdririm
||t»ia był przede wszystkim jednym /. czołowych teoretyków i głównym garowpem ekspresjom/mu .Zdrojowego". Swój program icligii ezoterycznej.
. -cct..«ncj. przepojonej mistycyzmem, program wywiedziony z okultyzmu, mmmyczaycli Słowackiego i Wielkich wtajemniczonych fidouardu Schurć - ptoiał jednak także głosić za pośrednictwem prozy: w krótkich. apqMMtUłkkh ekspresjach Raz tyłka widziałem ilad ludzkiej stopy JMf 1919) i Saouidra (1918). w Ego eimi «192l>. wielkim, stylizowanym Buam do Ewangelii iw. Jana. wreszcie w powieści Kratery (1924). która mb być główną prozatorska manifestacją jego programu, a która tlała się ■ta artystyczną porażką i krokiem wstecz na drodze ku poszukiwaniu Mtjb ttapresjom/mu
ndMiir miała tu charakter bardziej niż u Grabińskiego dyskretny. ptaoaAowany systemowi mistyczno-okultystye/ncmu 1 zdominowany przez ptkautykę etyczną, której centrum stanowił postulat uduchowienia, wy-Mkaa sic człowieka ze zwicrzęcości i dążenie do wynikającej trąd odnowy renbj. Dla idei tych. równic wzniosłych jak — w obrębie powieści ognikowych. Hulew icz nie potrafił jednak znaleźć przekonującego karuku pwnłnmgn: podobnie jak większość poetów / kręgu ckspresjowzuni Jtapa i|B~ kontynuował najbardziej zhanaliwwane wrotce młodopolskie. Iptyiłirycma paychomachia połączyła się tu 1 motywem trywialnego r^tu ndlttaiirgn a traktat tcozoftczny 1 braunupowym romansidłem.
* ęnA Milki niekiedy — niezamierzonemu — komizmowi btasi zaglądał jia tamtą stronę*’ l uwagą i przejęciem adepta tajemnej ndrj.Grabiński — / fascynacją 1 ciekawością poszukiwacza nowych dreszczy 241