HISTORIA FILOZOFII STAROŻYTNEJ
VIII, 34B-35A - Timaios nadaje światu dalsze rysy szczęśliwego samotnika. .Świat wyszedł z tęki boga bogiem szczęśliwym'. Jego duszą jest materia gazowa, równo rozpięta w jego wnętrzu, która została utworzona jeszcze przed materią- by młodsze nie rządziło starszym.
VIII, 35A-B - Timaios: materia wszechświata jest mieszaniną tego, co niezmienne (tożsamość; idea), tego, co podzielne (różnica; materia) i mieszaniny łych dwu (która zdaje się być utożsamiona z istotą).
VIII, 35B* IX, 37B - następuje opis tworzenia duszy wszechświata, poprzeplatany kolumnami liczb, odpowiadającymi greckiej skali muzycznej (jakaś harmonia w składzie duszy). Wszystko razem to pitagorejski bełkot. Wreszcie włożył Bóg do środka duszy ciało, tak, że są one współśrodkowe.
IX, 37B-C - Timaios: umysł i wiedza tkwią w duszy. Myśli są zaś jej wewnętrznymi ruchami (mimowolnie materialistyczna koncepcja duszy).
X, 37D-38B - Timaios: czas porządkuje wszechświat i jest ruchomym obrazem wieczności, w której nic się nie zmienia (wieczność - .powiększona teraźniejszość').
XI, 38B-39E - Timaios: dala niebieskie swoimi ruchami nie tylko służą do odmierzania czasu, ale go wypracowują - czas to same ruchy gwiazd.
XII, 39E-40D - Timaios: Bóg stworzył cztery rodzaje istot żywych: bogów, czyli gwiazdy, istoty latające, istoty żyjące w wodzie i istoty naziemne. Gala niebieskie istnieją, gdyż są piękne - Bóg, tworząc je, zrealizował swoją potrzebę twórczą. Poruszają się one ruchem obrotowym i postępowym. Ziemia wykonuje dzień i noc, strzeże ich (Platon wierzył w obroty Ziemi wokół jej osi?).
XIII, 40D-41D - Timaios: tradycyjne mity teogoniczne są niedorzeczne. Istnieją dwa rodzaje bogów: gwiazdy i bogowie Olimpu - to są .bogowie bogów" - .bogowie, dzieci boże'. Człowiek powstał, by wyczerpać sens pojęcia jstot żywa' - istniały już istoty nieśmiertelne, musiały powstać jeszcze śmiertelne. Demiurg nie mógł sam ich utworzyć (dzieci boże muszą być nieśmiertelne), powierzył zatem to dzieło gwiazdom. Sam dał ludziom pierwiastek nieśmiertelny - rozum.
XIV, 41D-42E - Timaios; dusze ludzkie powstały z resztek mieszaniny, z której demiurg zbudował duszę wszechświata. Iskrą bożą w duszy jest rozum - temperament, uczucia i ciało ludzkie są śmiertelne. Sprawiedliwość to panowanie rozumu nad temperamentem i pożądaniami. Ludzie nierozumni postępują niesprawiedliwie i ponoszą kary, przychodząc na świat wiele razy w różnych postaciach (dlaczego więc dobry demiurg os nie dał ludziom więcej rozumu?).
XV, 42E-44C - Timaios: do budowy ciała ludzkiego gwiazdy wzięły materiał z wszechświata - ziemi, ognia, wody i powietrza (dusza była skonstruowana z resztek!). Do jego środka wpuściły duszę; rozpoczęły się ciągłe zmagania pomiędzy nimi, W wyniku pierwszych spostrzeżeń zmysłowych dusza traci rozum. Odzyskuje go po pewnym czasie, dzięki odpowiedniemu wiktowi i spokojowi.
XVI, 44D-45B - Timaios: wykład anatomii teleologicznej.
XVI, 45B-46A - Timaios: teoria wrażeń wzrokowych - ogień wypełniający cale ciało, a płynący jedynie przez oczy, zasilany jest z zewnątrz. Wzrokowe posirzeganie polega na jego zderzaniu się z ogniem płynącym z przedmiotów widzialnych. Zamknięcie oczu powoduje ukojenie duszy, .rozlanie" ognia po całym ciele (sen).
XVI, 46C-E - Timaios: ostrzeżenie przed mechanistycznym sposobem pojmowania istot żywych. Dusza jest rozumna.
XVI, 46E-47C - Timaios: wszystko dla rozumu. Oczy są nam potrzebne, by oglądać ruchy dal niebieskich i tu znaleźć punkt wyjśda dla pojęda czasu, liczby, badań matematycznych i przyrodniczych.
XVII, 47E-48E - Timaios: świat powstał częśdowo z koniecznośd, a częściowo jako synteza umysłu. Co było przed powstaniem świata z żywiołów? Atomiśd (Demokryt) nie wierzą że świat i rzeczy są dziełem umysłu - nastapi rozprawa z nimi.
XVIII, 48E-52C - Timaios: to, co powstaje ma łzy przyczyny: to, na obraz czego powstaje (idee), to, przez kogo powstaje (demiurg) i to, w czym powstaje. Ten ostatni rodzaj można poniekąd utożsamiać z bezkształtną materią, ale jest to chora - łono. Musi być ona rozciągła, obejmuje wszystkie przedmioty konkretne, musi być bezpostadowa, by móc przyjmować postaci. Idei dotyczy rozum (nus), przedmiotów konkretnych - mniemanie (doxa) chora nie jest dana zmysłom wlaśdwie.