158
RECENZJE, OMÓWIENIA, NOTY
jów i jak reaguje na nią opinia publiczna.
W rezultacie, studium to, ujawniając stan uświadomienia opinii publicznej o wartościach, potrzebach, celach i zadaniach NATO, ma stanowić podstawę do właściwego ustawienia propagandy tej organizacji w poszczególnych krajach członkowskich.
Materiały do swej książki, autorka — stypendystka NATO — uzyskała drogą osobistych badań w krajach członkowskich, wykorzystując odpowiednią literaturę, udostępnione jej materiały ankietowe, statystyczne i archiwalne, oraz przeprowadzając szerokie wywiady.
Książka składa się z trzech części. Całość uzupełnia spis literatury, na którą składa się 88 tytułów książek w językach francuskim, angielskim i niemieckim, oraz 56 dokumentów.
Przedmowa poświęcona jest atmosferze. w jakiej narodziło się NATO, które autorka określa jako okres panowania absolutnych ideologii, narzucających się osobowości człowieka, całkowicie ją absorbujących. Powitały one w wyniku II wojny światowej i doprowadziły do skrystalizowania dwubiegunowego ugrupowania sił, z których jedną jest „Wspólnota Atlantycka” określona czynnikami strategicznymi i militarnymi, krańcowo różniąca się swą ideologią od idoelogii obozu socjalistycznego. Jest to okres tzw. zimnej wojny, w której równowagę utrzymuje niszczycielska potęga atomu.
Wiele uwagi poświęca tu autorka stosunkom między Europą a Ameryką w ramach NATO. Ich cechą charakterystyczną są stałe wzajemne nieporozumienia mające swe źródło w sprzecznościach interesów, m. in. w Azji i Afryce. Kończąc przedmowę, autorka omawia dewaluację współczesnego języka politycznego, operującego tylko sloganami, które — przy pierwszej próbie analizy — okazują się zupełnie beztreściowe. Stwierdzenie to ilustruje próbką wywiadu politycznego.
W części pierwszej swej książki autorka zajmuje się, w dość zresztą żmudnym wywodzie, ustaleniem definicji terminu „opinia publiczna”. Zwraca przy tym uwagę, że rozbiór tego terminu wskazuje na jego bardzo skomplikowany charakter: „opinia” jest bowiem poję
ciem subiektywnym, a „publiczna” obiektywnym. Zbierając, zestawiając, porównując i komentując zatem wszelkie znane określenia i przyjmując, że jednostka reaguje odmiennie sama, a inaczej jako członek ugrupowania, uważa, że opinia publiczna jest średnią tendencją indywidualnych i wzajemnych zależności pomiędzy nimi.
W dalszym ciągu autorka omawia „oficjalną” i „podziemną” opinię publiczną. Interesujące są też jej uwagi odnośnie sondowania opinii publicznej drogą wyrywkowych wywiadów, choćby w środowiskach pozornie najbardziej reprezentatywnych, uważając np. wyniki instytutu Gallupa za bardziej zawodne niż się to ogólnie sądzi.
Swoje rozważania na temat czynników wpływających na formowanie się opinii publicznej w świecie zachodnim i środków, jakimi się ona wypowiada, autorka poprzedza uwagami na temat znaczenia propagandy i jej wpływu na opinię publiczną. Jej studia nad propagandą sięgają czasów starożytnych, skąd podaje cały szereg interesujących faktów stwierdzając, że siła propagandy wzrastała wraz z rozwojem techniki i że najważniejsze wydarzenia w historii rozegrałyby się zupełnie inaczej bez czynnika propagandy. Analizując warunki współczesnego życia, autorka dochodzi do dość absurdalnego wniosku, że człowiek żyjący w gromadzie, czuje się w niej osamotniony, a to z kolei zmusza go jednak do szukania oparcia w grupie, gdzie znowu poddawany jest naciskowi propagandy. Gromada, masy, są — według słów autorki — w swrych reakcjach instynktownie i działają (bez względu na poziom poszczególnych jednostek) z dziwnym prymitywizmem, z łatwowiernością oraz w oparciu o najelerr.en-tarniejszą tylko logikę.
Znamienny jest, dokonany przez autorkę podział „odbiorców” propagandy na 3 grupy:
— zwolenników, których trzeba utrzymać w ich przekonaniach przez daw-kowanie ciągle nowej tematyki przy powtarzaniu starych sloganów;
— wahających się (najbardziej podatny materiał na propagandę), co do których należy stosować najbardziej subtelne i wyrafinowane metody;
— wrogów, których sympatię należy pozyskać za wszelką cenę, nie cofając się nawet przed podstępem i podważaniem autorytetu.
Ogólnie przyjmuje się. że każdy naród ma odrębne cechy charakteru, predestynujące go do takich czy innych metod propagandowych. Część tę kończą rozważania nad czynnikami formującymi opinię publiczną i nad środkami, jakimi się ona wypowdada. Cała ta partia książki z jej sformułowaniami i receptami na pewno wzbudzi u czytelnika tyle samo zainteresowania, co zastrzeżeń i sprzęci-