plik


00:00:04:/GWIEZDNA ESKADRA 00:00:13:/KOLONIA VESTA, SYSTEM GWIEZDNY|/EPSILON ERIDANI, ROK 2063. 00:00:18:/Dzisiaj stoimy pod nowym niebem. 00:00:22:/Po 150 latach wołania,|/cisza kosmosu... 00:00:26:/zapewnia nas, że życie|/jest unikalne, jesteśmy sami. 00:00:33:Wy i ja jesteśmy pierwszymi,|którzy przynoszą życie do gwiazd. 00:00:39:Na tę planetę. 00:00:41:Dalej niż był jakikolwiek człowiek. 00:00:45:Wiem, że na Ziemi są ludzie, którzy|powiedzą, że jesteśmy tylko symbolem. 00:00:51:Inni powiedzą, że polujemy na szczęście. 00:00:55:Albo, że uciekamy. 00:00:57:Ale ja wiem, że jesteśmy|tutaj z powodu wiary. 00:01:01:Wiary w siebie nawzajem i w lepszy świat. 00:01:06:Paliwo rakietowe, które nas tu|doprowadziło zostanie wypalone. 00:01:09:Ale nasza wiara w nas samych i w|przyszłość nigdy się nie wypali. 00:02:02:Buzz, co się stało? 00:02:28:W porządku Buzz, to tylko deszcz meteorów. 00:02:47:Mayday, mayday tu kolonia Vesta,|powtarzam tu kolonia Vesta. 00:02:54:Jesteśmy atakowani. 00:03:08:Francis R. Scobee, Kolonizacyjne Centrum|Startów w Corpus Christi w Teksasie. 00:03:12:/T -40 sekund i odliczamy. 00:03:18:/Tellus tu kontrola... 00:03:25:/Tellus możecie rozpoczynać autostart. 00:03:30:/Rozumiemy. 00:03:32:/T -20 sekund i odliczamy. 00:03:36:/Włączyć dopalacze. 00:03:44:/T -10. 00:03:46:/9... 8... 7... 6... 00:03:50:/5... 4... 3... odliczanie wstrzymane. 00:03:55:/T -3 sekundy, Tellus możecie startować. 00:03:58:/Symulacyjna sekwencja startu zakończona,|/zresetować odliczanie do 00:04:01:/9 godzin 5 minut 12 sekund.|/Możecie startować. 00:04:22:- Gładko poszło.|- Ciągle mamy pewne problemy. 00:04:24:Straciliśmy kontakt z Vestą dzisiaj rano. 00:04:30:Nasze odliczanie. 00:04:33:Wiem. 00:04:35:Większości ludziom|marzenia się nie spełniają. 00:04:39:Nasze na pewno się spełni|za 9 godzin i 2 minuty. 00:04:47:/Uwaga koloniści:... West... Brown... 00:04:57:/Stawić się u dowódcy natychmiast. 00:05:03:Filadelfia w Pensylwanii. 00:05:57:Sprawdźcie go. 00:06:04:Wiedziałem, że to Tank,|wyczuwam ich jak zwierzęta. 00:06:07:Mówiłem farmerowi, żeby go nie wynajmował. 00:06:10:Podnieście go. 00:06:23:Straciłem 2 wujków podczas wojny z A.I.|[Sztuczna Inteligencja]. 00:06:26:Bo Tanki nie chciały walczyć. 00:06:31:Plutony Invitro zostały|rozwiązane, kiedy byłem dzieckiem. 00:06:34:Nie miałem z tym nic wspólnego. 00:06:36:Więc jesteś jeszcze|bardziej bezwartościowy. 00:06:39:Nigdy nie prosiłem się na ten świat. 00:06:42:Świetnie, więc możesz poprosić o śmierć. 00:06:49:Dalej,... poproś. 00:06:54:Poproś. 00:07:31:Hej, złaź z samochodu. 00:07:36:Musicie mnie chronić.|Co ty do cholery robisz? 00:07:39:Wysiadaj. 00:07:41:Rzuć to. 00:07:42:To wariat sir, to Tank. 00:07:44:Coś ty zrobił? 00:07:48:Dalej, wysiadaj. 00:07:54:Rzuć to! 00:07:56:Próbował mnie powiesić! 00:07:58:Powiedziałem odłóż to! 00:08:09:Cholerni invitros, wszyscy są tacy sami. 00:08:11:Invitros? Nazwij go|tym, czym jest - Tank. 00:08:16:Mieliśmy się zgłosić natychmiast,|a teraz czekamy 2 godziny? 00:08:20:Inni nie musieli czekać. 00:08:25:Dzień dobry sir, symulacja|przebiegła idealnie. 00:08:29:Ciągle możemy lecieć? 00:08:31:Wiem, że jesteście świadomi|rosnącego poparcia dla praw invitros. 00:08:35:Urodzonych w zbiornikach.|[tank - zbiornik] 00:08:43:Mamy prawo popierać invitros.|To istoty ludzkie. 00:08:48:Tak jak my, tylko nie mają rodziców. 00:08:52:Wczoraj wieczorem otrzymaliśmy|rozkaz od senatu USA. 00:08:59:Odpalenie nie dojdzie do skutku chyba,|że na pokładzie będzie 10 invitros. 00:09:05:Ze względu na wagę, pojemność|i racje żywnościowe... 00:09:09:Mówi pan, że zostaniemy zastąpieni? 00:09:12:Z wielkim żalem muszę was|poinformować, że jedno z was... 00:09:18:...nie będzie na pokładzie. 00:09:21:Jedno z nas? 00:09:23:9 miejsc zostało zwolnionych. 00:09:26:Jeśli nie wystartujemy za 6 godzin, 00:09:28:tunel podprzestrzenny do Tellusa|nie otworzy się przez następne 12 lat. 00:09:31:Oni nie są nawet wytrenowani,|wyślijcie ich w następnej misji. 00:09:33:Następna misja kolonizacyjna|nie będzie gotowa przez 5 lat. 00:09:37:A członkowie kongresu muszą|wyglądać dobrze... teraz. 00:09:41:- Oboje rezygnujemy.|- Wasze zadania są ważne dla tej misji. 00:09:46:Jedno z was może to zrobić, a nikt|inny nie został przeszkolony. 00:09:51:Nie wspominając o prawnych|skutkach złamania kontraktu. 00:09:56:Poza tym znam was oboje. 00:09:59:- To wasze marzenie by lecieć w kosmos.|- Marzenie było dla nas dwojga. 00:10:09:Przemyślałem to. 00:10:13:Pozwalam wam obojgu|zdecydować, kto pozostanie. 00:10:20:Istnieje alternatywa... dla jednego z was. 00:10:24:Istnieje możliwość... 00:10:26:że Gwiezdna Kawaleria|będzie służyć kolonistom. 00:10:29:Chcesz żebyśmy powierzyli|nasze życie "możliwości". 00:10:35:Robiliśmy wszystko, co nam kazałeś. 00:10:36:Przestrzegaliśmy zasad,|oddaliśmy programowi... 00:10:40:wszystko, co mieliśmy. 00:10:42:Ci invitros nie trenowali,|senatorowie nic nie poświęcali. 00:10:46:Dlaczego mamy płacić za pomyłki, które oni|popełnili zanim się jeszcze urodziliśmy. 00:10:50:Pozwalasz im wyrzucać nasze życie.|Wierzyliśmy w Ciebie. 00:10:58:Teraz jedyne w co możecie|wierzyć to Wy sami. 00:11:03:Podejmijcie decyzję do 21:30. 00:11:36:/NIE WCHODZIĆ|/TRZYMAĆ SIĘ Z DALA 00:12:18:Nadchodzą! Zgaście światła! 00:12:46:Shane, zaopiekuj się nimi.|Pamiętasz jak ci mówiłam? 00:12:49:Są tutaj! Pospieszcie się! 00:12:55:Kocham was. 00:13:53:Wszyscy żegnają się z rodzinami. 00:14:03:Nigdy nie myślałam, że|będziemy się ze sobą żegnać. 00:14:11:Więc ucieknijmy. 00:14:14:Po co? Jeśli złamiemy|kontrakty nikt nas nie zatrudni. 00:14:19:Byliśmy przygotowywani do programu|kolonizacyjnego przez 20 lat. 00:14:23:Czy oni dotrzymali danego nam słowa?|Program był wszystkim w co wierzyłem. 00:14:27:A teraz nie ma nic. 00:14:29:Wierzyłeś w równe prawa dla invitros. 00:14:31:Nie kosztem naszych praw.|Trenowaliśmy. 00:14:35:Poświęcaliśmy się, marzyliśmy o tym.|Razem. 00:14:39:Może musimy znaleźć inne marzenie. 00:14:58:Nie chcę spędzić ostatniej|godziny jako ofiara. 00:15:05:Musimy w jakiś sposób przejąć kontrolę. 00:16:09:/ZAPASY 00:16:19:/Personel naziemny|/opuścić strefę startową. 00:17:08:Zakłócenia na poziomie 25. 00:17:52:Mam go. 00:18:08:- Nathan.|- Nie to musisz być Ty. 00:18:14:- Napisałem to dla ciebie.|- Nie mogę odlecieć. 00:18:19:Znajdę Cię! 00:18:36:Wierzę w Ciebie. 00:19:57:/KORPUS PIECHOTY USA 00:20:09:Czemu tu jesteś? 00:20:14:Tak po prostu. 00:20:23:- Nazywam się Nathan.|- Cześć, Shane Vansen. 00:20:35:- Mike Rigaldi.|- Vanessa Damphousse. 00:20:40:Damphousse? To z francuskiego? 00:20:44:Chyba, ale przyjaciele mówią mi Damphou. 00:20:50:Do mnie przyjaciele mówią|Pags, jak od psa czy coś. 00:20:58:Miło mi Cię poznać. 00:21:04:Wiem, że to pierwszy dzień,|ale kiedy dostaniemy samoloty? 00:21:27:127, tam dołączę. 00:21:33:Wściekłe anioły, najlepsi piloci. 00:21:38:Któregoś dnia... to będę ja. 00:22:05:Będą dużo krzyczeć prawda? Mam|nadzieję, że nie aż tak jak słyszałem. 00:22:10:Słuchajcie ludzie! Jesteście teraz|żołnierzami Armii Stanów Zjednoczonych. 00:22:14:Kiedy opuściliście dom|zostawiliście mamusię i tatusia. 00:22:18:Od tego momentu macie się nie odzywać,|jeśli nie dostaniecie takiego rozkazu. 00:22:21:A waszymi pierwszymi słowami|będzie odpowiedź. Czy mnie rozumiecie? 00:22:25:Tak jest. 00:22:27:Głośniej! 00:22:27:Tak jest! 00:22:30:Macie w 30 sekund opuścić ten autobus.|Jakieś pytania? 00:22:34:Sir. Kiedy dostaniemy samoloty? 00:22:36:RUSZAĆ SIĘ! 00:22:52:Co z tymi okularami? Ściągać! 00:22:59:Jestem sierżant major Bouches.|Jestem waszym instruktorem. 00:23:03:Jestem tu, by zamieniać was, wy cywilne|pasożyty, w bojowych pilotów kosmicznych. 00:23:11:Wzbudzających strach w|mrocznych sercach waszych wrogów. 00:23:15:- Dlaczego tu jesteś?|- Żeby znaleźć kierunek, sir. 00:23:17:- Zgubiliście się?!|- Jestem trochę zdezorientowana. 00:23:23:- Odpowiedz na pytanie.|- Tak, zgubiłam się. 00:23:25:- Czy ja ci wyglądam na mapę drogową?|- Nie, sir! 00:23:29:Jestem mapą drogową. Będę prowadził,|a wy będziecie podążać. 00:23:33:Będę uczył, a wy będziecie się uczyć. 00:23:36:Kiedy opuścicie moją akademię,|będziecie broniami mającymi swój cel. 00:23:40:Twardzi jak skała, silni i precyzyjni... 00:23:46:Przemierzający kosmos|i zmierzający ku niebu. 00:23:48:Jak masz na imię? 00:23:50:- Wang, Paul Wang panie oficerze.|- Oficerze? Nie jestem oficerem. 00:23:55:Pracuje by żyć. Czy słyszałem|jakiś dźwięk od ciebie Wang? 00:23:58:Słyszałem, słyszałem dźwięk! 00:24:02:A może usłyszę twój okrzyk wojenny?|Chcę usłyszeć twój okrzyk! 00:24:07:Nie jestem pod wrażeniem! Sierżanci.|Pokażcie tej ofierze losu... 00:24:10:Okrzyk bojowy prawdziwego żołnierza! 00:24:17:Ciągle żałośnie. 00:24:19:W kosmosie nikt nie|słyszy waszego krzyku. 00:24:22:Chyba, że jest to okrzyk bojowy|Piechoty kosmicznej U.S. 00:24:26:- Czemu tu dołączyłaś perełko?|- By bronić swój kraj, sir! 00:24:30:Bronić kraju przed czym? Nie mamy wrogów. 00:24:33:Zwariowałaś!? Chyba|popełniłaś straszny błąd. 00:24:38:- Nie, sir.|- Nazywasz mnie kłamcą? 00:24:40:Najlepszym sposobem na zachowanie|pokoju jest mieć dobrą obronę. 00:24:44:Jesteś politykiem? Czy|ubiegasz się o fotel senatora? 00:24:50:- Myślisz, że jestem śmieszny?|- Nie, sir!. 00:24:51:- Zabawiam cię?|- Nie, sir! 00:24:54:25 pompek natychmiast! 00:24:58:Cóż cieszę się, że tak|świetnie się bawicie. 00:25:02:Ty też! Na ziemię! 25! 00:25:05:1... 2... 00:25:06:3... 4... 00:25:11:Ja... kocham... korpus... piechoty. 00:25:14:Sierżancie. Czy wszystkie z tych|robaków są obecne i policzone? 00:25:18:Jeszcze jeden sierżancie|majorze. Tank - Cooper Hawks. 00:25:37:Jest cały twój. 00:25:44:Wiem o was wszystko Hawks. 00:25:47:Jakiś sędzia był tak miły,|że przysłał Tanka do wojska. 00:25:52:Walczyłem u waszego boku|w czasie wojny z A.I. 00:25:55:Wiem, że tanki są leniwe|i nie dbają o nikogo 00:26:01:ani o nic. 00:26:04:Nie zawiodę cię. 00:26:06:Nie zawiedziesz mnie,|bo zaraz zrobisz 50 pompek! 00:26:33:/Sekwencja zakończona. 00:26:37:/Przygotować się na wejście. 00:26:48:/5 miliardów lat od|/teraz, może od tego dnia. 00:26:51:/Słońce spala 90% swojej masy,|/równowaga jest zniszczona. 00:26:55:/Więcej energii jest|/tworzone niż wypuszczane. 00:26:58:/Szybko, kilka milionów lat nim|/słońce wykorzysta całą swoją moc. 00:27:04:/Gwiazda się rozszerza. Merkury, Wenus... 00:27:10:/...Ziemia... znikają. 00:27:12:/Połknięte. 00:27:13:/Słońce rzeczywiście dotyka nieba. 00:27:17:/Życie znika. 00:27:20:/W końcu Słońce kurczy się|/zmieniając rozmiary Ziemi 00:27:25:/i przeistacza się w czerwonego karła. 00:27:29:/Bez grawitacji, która by ją|/trzymała, Ziemia powoli odlatuje... 00:27:34:/Gdzie indziej gwiazdy się|/rodzą, inne systemy gwiezdne, 00:27:36:/...starsze i większe żyją dalej. 00:27:42:/Układ słoneczny umiera.|/Jeśli tego potrzeba. 00:28:54:Tu czerwony dowódca.|Bandyci na 2, potwierdź. 00:28:59:Dowódca czerwonych|potwierdzam, 15 stopni. 00:29:03:Potwierdzam, sprawdź 6. 00:29:06:Hawk, sprawdź 6. 00:29:11:Hawk, odpowiedz. 00:29:13:Nieprzyjacielskie samoloty namierzają. 00:29:15:Manewry unikowe. 00:29:22:/Hawk wyłamuje się z formacji. 00:29:25:/Nie odpowiada. 00:29:26:/Odpowiedz mi Hawk. 00:29:38:Nie żyjesz! Cały szwadron nie żyje! 00:29:41:I to twoja wina. A teraz wysiadaj. 00:29:48:Głupi Tank. 00:29:50:Coś ty do cholery robił? 00:29:51:Wy dwoje zamknąć się do cholery.|Nie żyjecie. 00:29:54:To nie jest realne. 00:29:56:Ale to będzie realne, a ty znajdziesz|się w środku dużej włochatej kuli. 00:30:03:I zginiesz. A przy tobie|szwadron nie musi się martwić o wroga 00:30:06:tylko o ciebie, tylko o ciebie! 00:30:09:Powinienem rozwalić twój tyłek. 00:30:14:Naprawdę?|Wysiadać! 00:30:19:Wszyscy wysiadać z kokpitów. 00:30:22:Złazić na dół.|Jesteście za wolni. Ruszać się! 00:30:26:Ty złap jego tyłek. 00:30:30:To rozkaz! Chwyć go! 00:30:31:Wszyscy złapać tyłek|osoby po waszej prawej. 00:30:40:A więc czy to nie piękne? 00:30:43:Czujecie to? 00:30:46:Jego dupa jest twoją.|Jej dupa jest twoją. 00:30:49:A twoja jego. 00:30:51:Latacie jak rakiety,|ale jesteście szwadronem. 00:30:55:Jesteście zespołem i jeśli ryzykujecie|swoją dupę ryzykujecie zespół. 00:31:00:Jesteście tu już 6 tygodni i ciągle|nie wiecie jak pracować razem. 00:31:05:Nauczycie się razem pracować albo|ten kawał mięsa w waszych rękach... 00:31:09:...odleci w najdalsze części wszechświata. 00:31:12:A wasz będzie leciał zaraz za nim!! 00:31:15:Sir. Może Cooper lepiej poradzi|sobie w prawdziwym samolocie. 00:31:20:Wiem, że ja tak.|Boję się o was w symulatorze. 00:31:24:A teraz zrobimy to jeszcze raz i będziemy|to robić dopóki nie zrobicie tego poprawnie. 00:31:29:Wracać do kokpitów.|Dalej! Ruszać się! 00:32:36:Piwo. 00:32:39:Na koszt firmy dla wściekłych aniołów. 00:32:53:Shane chcesz jeszcze jednego? 00:33:05:Spójrz, wściekłe anioły. 00:33:33:Shane może lepiej... 00:33:38:Przepraszam... nie chciałam przeszkadzać. 00:33:41:Chciałam wam tylko powiedzieć|jak bardzo was podziwiam. 00:33:46:Dzięki. Wielkie dzięki.|Poprosimy 4 drinki. 00:33:56:Ona nie jest kelnerką.|Jest żołnierzem, więc przeproś. 00:34:02:Dopóki nie ukończy jest|szmatą, teraz ty przeproś. 00:34:12:Więc jak najdalej polecieliście? 00:34:14:4,8 lat świetlnych. 00:34:17:Tak głęboko możesz sobie|wsadzić przeprosiny. 00:34:42:/Przerywamy program, by|/podać ważną wiadomość 00:34:46:/Sekretarza Narodów Zjednoczonych. 00:34:51:/Od czasów stworzenia człowieka|/nasz wszechświat się zmienił. 00:34:54:/Nieoczekiwanie,...|/desperacko,... szybko... 00:34:59:Słuchajcie! 00:35:00:/Dzisiaj po raz pierwszy w|/dziejach rodzaju ludzkiego. 00:35:04:/Naprawdę mamy wspólna planetę. 00:35:07:/Wczoraj wieczorem potwierdziliśmy, że zespół|/lądujący koloni Tellus został zmasakrowany. 00:35:14:/przez niesprowokowaną,|/zaawansowaną technologicznie rasę. 00:35:19:/225 zabitych, 25 zaginionych. 00:35:24:/Z powodu zerwanej komunikacji wiemy|/już teraz, że kolonię Vestę spotkał ten sam los. 00:35:31:/Obca cywilizacja nie odpowiada|/na nasze próby porozumienia się. 00:35:36:/O tej rasie nie wiemy nic. Jedyne|/co wiemy, to że ich wojska... 00:35:40:/...zostawiają krwawy ślad po sobie. 00:35:46:/Moi drodzy obywatele Ziemi... 00:35:54:/Burzliwe chmury wojny|/zgromadziły się nad naszym domem. 00:35:58:/Wkrótce mogą uderzyć ponownie.|/Musimy stanąć razem przeciwko nim. 00:36:06:/Nie ma mowy o wycofaniu się. 00:36:10:/Nie możemy opuścić Ziemi. 00:36:53:/Wierzę w Ciebie. 00:37:09:Przygotować się!|Jesteśmy w stanie wojny! 00:37:14:Wojna jest tym do czego|marines są szkoleni. 00:37:17:Od tej chwili każdy ruch jest|ważny, każdy personel potrzebny. 00:37:21:Kiedy główne siły szykują się do bitwy,|wy zostaniecie wysłani na misję treningową. 00:37:29:Tym nie mniej dołączacie się do|globalnego wysiłku na rzecz wojny. 00:37:34:/Zostaniecie przewiezieni|/do punktu startowego, 00:37:39:/skąd dotrzecie na|/bazę kosmiczna Gutter. 00:37:41:/W Gutter wsiądziecie na pokład|/transportowca i udacie się na Marsa. 00:37:51:/Zostaniecie wyposażeni w racje|/żywnościowe, powietrze, wodę na tydzień... 00:37:58:/...nadajniki, latarki,...|/kombinezony. 00:38:09:/Waszą misją jest naprawa sondy tropiącej,|/która jest częścią systemu komunikacji. 00:38:16:/Jako część treningu nie|/będzie z wami oficera dowodzącego. 00:38:21:/Będzie skazani na siebie. 00:38:24:/Od dzisiaj aż do wygrania wojny|/jedyny łatwy dzień to wczorajszy dzień. 00:38:37:- Słyszałem, że mają armie 6 milionów.|- Nie mogą tego wiedzieć. 00:38:41:Skąd mogą wiedzieć? 00:38:45:- Myślicie, że mają lepsze samoloty niż my?|- Muszą być bardziej zaawansowani. 00:38:51:Wiedziałam, że nie możemy być sami.|Ale teraz kiedy nie jesteśmy. 00:38:57:Nie wiem co jest|straszniejsze... bycie samym... 00:39:00:Myślisz, że byś się wystraszył,|gdybyś jednego zobaczył? 00:39:09:Pamiętam kiedy byłem dzieckiem|i zobaczyłem pierwszego A.I. 00:39:13:Wyglądał jak człowiek, ale....|coś w nim było nie tak. 00:39:17:Ja się tak czułam kiedy pierwszy|raz zobaczyłam Invitro. 00:39:21:Nie chciałam nic złego powiedzieć Coop. 00:39:27:Spokojnie. Kiedy trzeba będzie|damy sobie z nimi radę. 00:39:35:Wszystko w porządku? 00:40:51:Przepraszam, że Cię obudziłam. 00:40:53:Nie spałem. 00:41:02:Nie zrozum mnie źle. 00:41:06:Ale się zastanawiałam. 00:41:10:Zawsze słyszałam, że|invitros nie mają snów. 00:41:15:Śnię. 00:41:18:Wiem że to sen, ale...|kiedy śnię widzę rodziców. 00:41:25:Ja też. 00:41:27:Tylko, że ja mam koszmary o swoich. 00:41:30:Ten sam od kiedy skończyłam 5 lat. 00:41:32:Co się stało? 00:41:37:Moi rodzice byli oficerami w korpusie,|w czasie wojny z A.I. 00:41:43:Kiedy patrol A.I. zaatakował nasz dom, 00:41:47:moje siostry i ja schowałyśmy się. 00:41:53:Widziałam jak zabijali moich rodziców. 00:41:58:Twoje siostry żyją? 00:42:05:Wtedy, w czasie ataku, moja|siostra chciała krzyknąć. 00:42:10:Położyłam jej rękę na ustach,|a ona się w nią wgryzła. 00:42:14:Ciągle mam bliznę. 00:42:19:Co dziwne nie jesteśmy sobie bliskie. 00:42:23:Może jestem rodzicem, którego|potrzebowali,... może spotkanie z nimi... 00:42:29:...przypomina mi. 00:42:32:Musiałam się nimi|opiekować całe życie. 00:42:35:Musiałam uciec od ludzi,|którzy byli ze mną. 00:42:39:Chcę mieć swoje życie. 00:42:43:Jestem zmęczona zajmowaniem się innymi. 00:42:50:To źle zabrzmiało? 00:42:59:Straciłeś kiedyś kogoś bliskiego? 00:43:08:Co to do cholery było? 00:43:11:Jak "straciłeś kiedyś kogoś bliskiego"|zmieniło się we: 00:43:14:"wsadź mi język do gardła"? 00:43:18:Nie wiem wiele o stratach i koszmarach. 00:43:22:Więc mnie o nie nie pytaj. 00:44:37:Szukacie Maryland czy co? 00:44:40:Ruszajmy. Toczy się wojna. 00:44:43:Weźcie sprzęt. 00:44:46:Najpierw zabezpieczymy naszą pozycję. 00:44:50:Nasza pozycja to środek pustkowia. 00:44:54:Jest zabezpieczona. 00:44:56:- A teraz wypakować sprzęt.|- Instrukcja wyraźnie mówi... 00:44:59:Instrukcja? 00:45:00:Kiedy znajdziesz się w środku włochatej|kulki będziesz miał czas sprawdzić podręcznik? 00:45:06:Rób, co chcesz. Z przyjemnością|zobaczę cię w bitwie. 00:45:12:- Robimy, co nam kazali.|- A tak... przestrzegać zasad. 00:45:18:Oni cię wykorzystują, a ty im pozwalasz. 00:45:26:Co wy robicie?|Przestańcie. 00:45:32:Co do cholery jest z tobą?|I z tobą. Przestańcie. 00:45:35:Mamy misje do wypełnienia i mamy ją|spaprać, bo wy głąby musicie się pobić? 00:45:41:Ruszamy, więc się uspokójcie. 00:45:48:A teraz Low - nasza pozycja? 00:46:10:Jesteśmy 45 stopni na|południe; 2,71 zachód. 00:46:14:W tamtym kierunku będzie roślinność. 00:46:19:Właśnie zaczęli|terraformację tego terenu. 00:46:21:Zepsuta sonda jest 4 km stąd. 00:46:25:Co robimy? 00:46:31:Dobra. Brać sprzęt. Ruszamy. 00:46:43:Hej Coop. 00:46:46:Mogę wstać sam. 00:46:48:Prawdopodobnie, ale wygląda na to,|że przyda ci się pomoc. A ja ją oferuję. 00:47:00:- Trudno rozpoznaje rękę która chce mi pomóc.|- Jeśli to "dziękuję"... 00:47:04:...nie martw się, kiedyś|mi się odwdzięczysz 00:47:23:Damphousse napraw sondę i wracajmy.|Mamy jakieś 10 godzin słońca. 00:47:38:Co to jest? 00:47:40:To wiadomość z Ziemi. Podobno|wszystkie sondy je mają. 00:47:45:Ma obrazek w kształcie Ziemi na|wypadek, gdyby znaleźli ją obcy. 00:47:57:Mozart. 00:48:03:Gdyby to był nasz|pierwszy kontakt z nimi. 00:48:07:Nigdy by nie zabili kolonistów. 00:48:17:A gdyby to usłyszeli najpierw... 00:48:27:Co to do cholery jest?|Znam to. 00:48:31:Słyszałem to na zajęciach z historii|XX wieku. Nazywa się rock'n'roll. 00:48:35:Ta grupa nazywała się chyba Pink Floyd. 00:48:52:Patrzcie! 00:49:08:1000... 2000... 3000... 00:49:13:Na Marsie to 18 kilometrów. 00:49:16:Zróbmy to. 00:49:19:Dobra idziemy, wszyscy|biorą wodę i broń. 00:49:57:To może być jakiś satelita Marsa. 00:49:59:Może to tajny statek zwiadu. 00:50:04:Damphousse, Carter,|West, Stone, Pags i ja. 00:50:09:Reszta rozproszyć się i zapewnić osłonę. 00:50:11:- Też mam iść?|- Nie, ty zostaniesz tutaj jeśli coś stanie. 00:50:17:Ruszamy. 00:50:29:Poziom promieniowania? 00:50:31:Powiedzmy... nie zostawajmy tu za długo. 00:50:53:Widzisz coś? 00:50:57:Co to do diabła jest? 00:51:00:Nie widzę kokpitu ani nic takiego. 00:51:02:Brak elektroniki. 00:51:19:Kryć się! 00:51:57:Mam cię, wszystko w porządku. 00:52:02:Ciśnienie stabilizuje się. 00:52:07:Pags nie żyje. 00:52:22:- Wszystko w porządku?|- Tak. 00:52:38:West poszedł sam. 00:52:40:Cholera! Co on wyprawia? 00:52:43:Wy troje ruszacie ze mną. 00:52:45:Reszta zostaje tutaj. 00:53:17:Tu jest. 00:53:40:Myślę, że próbuje się poddać. 00:53:56:- To chyba myśli, że je zabijemy.|- Ten smród mnie dobije. 00:54:01:To musi być zwiadowca. 00:54:04:Pewnie wysłał sygnał. 00:54:07:- To znaczy, że przyjdzie ich więcej.|- Musi być coś, żeby to rozpracować. 00:54:11:Nie! Może przenosić jakieś choroby. 00:54:14:Nigdy nie miałem matki, ale|ty zachowujesz się jak ona. 00:54:35:To może być klucz. 00:54:38:Jakaś zakodowana informacja. 00:54:40:Co to jest? 00:55:00:On? Co to ma wspólnego z nim? 00:55:19:To jest to?|Może to zdjęcie jego rodziny? 00:55:25:Może dajmy mu coś do|jedzenia albo do picia. 00:55:31:Chce wody. 00:55:36:- To chyba jedyna rzecz jaką mamy wspólną.|- Dajmy mu trochę wody. 00:55:38:Co jest z wami do cholery? 00:55:39:Mamy obcięte rację, a wy|chcecie marnować wodę na to coś?! 00:55:46:Nie! Nie ma mowy! 00:55:49:To coś zabiło Pagsa! 00:56:06:I kto wie kogo jeszcze. 00:56:25:Dam mu trochę wody. 00:56:32:Może jest trochę ludzki. 00:57:08:To nie był dobry pomysł. 00:57:29:Nie mogę uwierzyć,|że będzie się nas tak bać. 00:57:33:Jesteśmy wrogami. 00:57:37:Pierwszy raz widzę martwe ciało. 00:57:40:Nie po raz ostatni. 00:59:07:/Dzisiaj zostały wam przydzielone|/wasze endo-exo-odrzutowce szturmowe. 00:59:14:Wasze obecne rozkazy to|48 godzinna przepustka. 00:59:18:Sir, czemu byliśmy na przyspieszonym|treningu i nie zostaniemy użyci? 00:59:25:Słuchajcie. Wszystko co wiemy to to,|co znaleźliście w zeszłym tygodniu. 00:59:30:Nie mamy pojęcia co nas czeka. 00:59:32:Właściwie nie wiemy nic o wrogu. 00:59:35:Liczebność, uzbrojenie, taktyka. 00:59:39:Dlatego przegrywamy i to przegrywamy|sromotnie w każdej bitwie tej wojny. 00:59:46:Nie spieszcie się tak bardzo. 00:59:57:Moja rada:... 01:00:02:Idźcie do domu, zobaczcie|się z waszymi rodzinami. 01:00:07:To może być ostatni raz. 01:00:15:Rozejść się. 01:00:27:- Nie idziesz się zobaczyć z siostrami?|- Nie sądzę, by chciały się ze mną widzieć. 01:00:32:Ja nie wiem czy rodzice chcą widzieć mnie.|Nie powiedziałem im, że zaciągam się do Korpusu. 01:00:37:Chcą cię zobaczyć. 01:00:39:Chcesz być tego świadkiem? 01:00:53:Nigdy w takim nie siedziałem. 01:00:55:W kolonii Tellus było 10 Tanków. 01:00:59:To nie znaczy, że obcy są źli. 01:01:05:Nie umrę za nich. 01:01:10:A za co byś zginął? 01:01:42:Mamo, tato to Nathan. 01:02:10:Mamo, tato to moja|przyjaciółka Shane Vansen. 01:02:12:To przyjemność. 01:02:15:Kolacja prawie gotowa. 01:02:23:Miałem ci dać kawałek skały|z Marsa, ale mi ją zabrali. 01:02:27:Chodź do środka. 01:02:46:To mój brat Neil. 01:02:48:W telewizji mówią, że|zaczynamy następną bitwę. 01:02:57:/Jestem tu w kwaterze głównej|/wojsk USA w Kalifornii. 01:03:02:/Otrzymujemy najnowsze raporty... 01:03:05:Słyszałem, że statki obcych są zrobione|z nieznanego metalu. Że nie możemy się przebić. 01:03:09:Nasi inżynierowie dopiero|badają jeden statek. To tylko plotki. 01:03:12:Brat Kyle'a nam powiedział. 01:03:20:/...127 znana jako Wściekłe anioły. 01:03:32:Nie wygląda żebyśmy mogli wygrać. 01:03:35:- Nie martw się tym razem ich pobijemy.|- Skąd wiesz? 01:03:39:Będą walczyć przeciwko 127 - Wściekłym|aniołom, wykopią wroga do Andromedy. 01:04:24:Pags... 01:04:28:Chciałem Ci coś powiedzieć,|kiedy cię chowali... 01:04:33:...ale nie wiedziałem co 01:04:36:i teraz kiedy tu jestem|nadal nie wiem... 01:04:55:Chyba chcę powiedzieć... 01:05:01:Byłeś jedynym facetem, który|był wobec mnie w porządku. 01:05:13:Chciałbym... 01:05:15:Chciałbym, żebyś mógł to poczuć. 01:05:24:Może teraz już możesz. 01:05:29:...wątpię... 01:05:36:Chciałbym wiedzieć co teraz czujesz. 01:05:42:Widzisz myślałem, że wiem jak to będzie. 01:05:46:Ale... kiedy cię tam widziałem... 01:05:50:...krew... 01:05:55:Nie wiem... 01:06:24:/...Wściekłe anioły atakują|/wroga, napotykają ciężki opór... 01:06:51:To koniec. 01:06:52:/Uwaga wszyscy piloci|/Kawalerii Kosmicznej USA. 01:06:56:/Macie się natychmiast|/zameldować do służby. 01:07:01:/Powtarzam.... 01:07:29:Przyszły nasze rozkazy. 01:07:36:Masz pomysł gdzie nas wyślą? 01:07:39:Prosto na linię frontu. 01:07:45:Wraca 127! 01:07:54:Przywożą Aniołów. 01:08:29:Baczność! 01:08:43:Spocznij. 01:08:44:Informacje, które otrzymacie są|tajne na poziomie czerwonym. 01:08:48:Nie muszę wam|przypominać o konsekwencjach 01:08:50:ujawnienia informacji|z poz. czerwonego. 01:08:53:58, dzięki wam mamy|przełom, ogromny przełom. 01:09:00:We wraku obcego statku|zwiadowczego, który znaleźliście... 01:09:05:...była kodowana transmisja|ze szczegółami ataku... 01:09:09:...co w konsekwencji odsłoniło|wszystkie ruchy wroga... 01:09:13:Obawiając się, że przechwycone|informacje mogą być fałszywe... 01:09:17:Nie pokazujemy swoich wszystkich|możliwości do teraz... 01:09:28:Ziemia jest tutaj. 01:09:32:Przeciwnik ma zamiar zaatakować z|niezwykłą siłą 2/3 swoich wojsk. 01:09:37:Bazę kosmiczną marynarki za 71 godzin. 01:09:42:To jest punkt G. 01:09:45:Siły ziemskie, największa|mobilizacja wojsk od XX wieku... 01:09:50:...wykonają niespodziewany atak na|siły nieprzyjaciela w 2 punktach, 01:09:54:pkt. F i H. 01:09:57:Marines zaatakują z 8 skrzydłem bojowym. 01:10:01:Będzie to możliwe dzięki|tunelowi przestrzennemu, 01:10:04:który otworzy się w rejonie Galileo. 01:10:06:Z przechwyconych informacji wiemy,|że ich samoloty są szybsze... 01:10:10:ale nasze są zwrotniejsze|i lepiej uzbrojone. 01:10:14:To wyrównuje szanse.|Zaskoczenie było ich najlepszą bronią. 01:10:18:Teraz jest po naszej stronie. 01:10:20:To za łatwe. 01:10:23:Jeśli nie zauważyli samolotów, to na pewno|przynajmniej założyli, że je mamy. 01:10:28:Bez wątpienia ich inteligencja jest|na wysokim poziomie, jednakże aby... 01:10:34:...rozkodować ich transmisję potrzeba|było 50 komputerów na 4 kontynentach... 01:10:39:...gdyż ich język jest bardzo złożony. 01:10:48:Czy będziemy przydzieleni do pkt. F? 01:10:52:58 będzie przypisana|jako wsparcie w pkt. A. 01:10:57:Tutaj. 01:10:59:Tyły lewej flanki. 01:11:03:Po co nam opowiadać cały plan|skoro nie będziemy jego częścią? 01:11:06:Jesteście jego częścią.|Tyły lewej flanki. 01:11:09:Sir, proszę o przeniesienie|do 8 skrzydła. 01:11:13:- Odmawiam.|- Z całym szacunkiem mamy prawo... 01:11:16:Siadać poruczniku! 01:11:21:58 zamelduje się na lotniskowcu|Saratoga przy Jowiszu, jutro o 8:30. 01:11:28:Spotkacie swojego dowódcę|szwadronu na pokładzie. 01:11:30:Rozejść się. 01:11:47:/POWYŻEJ I DALEJ 01:12:12:/ZEMSTA PAGSA 01:12:57:Dowódca złotych potwierdź|pozycję Saratogi. 01:13:03:- Dowódca złotych zgłoś się.|- Mam zaburzenia radaru. 01:13:10:Sprawdź tyły, masz bandytę na|ogonie... nie to chyba asteroida. 01:13:15:Dowódca czerwonych|potwierdź obecność bandyty! 01:13:18:Potwierdzam! 01:13:20:Obcy bandyta na 10. 01:13:21:Spróbujemy przechwycić.|Niebieska i biała grupa pilnujcie tyłów. 01:13:24:Zwrot. 01:13:31:Wysoko na 12. 01:13:34:Odpalaj! 01:13:42:Zgubiłem go. 01:13:43:Musi zakłócać nasz radar. 01:13:45:- Dajmy Lowesa na haczyk.|- Chodźmy coś złowić. 01:13:48:Nie, nie mamy paliwa. 01:13:51:Wrócić na zaplanowany kurs,|zameldujemy o wrogu po przybyciu. 01:14:26:/Hammerhead odłączony.|/Sekwencja zakończona. 01:14:56:Hej, co się dzieje? 01:15:02:Baczność. 01:15:05:58 zgłosić się do sali|odpraw natychmiast. 01:15:07:Spacecom sprawdził wasze dane ze zwiadu. 01:15:10:Wywiad donosi, że nie tylko nie ma|sił wroga w systemie Grummer, ale... 01:15:14:...gromadzą siły na obrzeżach|naszego układu słonecznego. 01:15:18:Plany wroga były pułapką. 01:15:20:W tym momencie nikt nie wie|w jakim kierunku podążają. 01:15:52:Baczność! 01:16:17:Siadać. 01:16:32:Chcę spojrzeć w wasze oczy. 01:16:35:Odwaga... honor... 01:16:37:poświęcenie... ofiara... 01:16:43:To tylko słowa, których używają...|by was tutaj ściągnąć. 01:16:47:Teraz jedynym słowem które coś|dla was będzie znaczyć to "życie". 01:16:51:Wasze... waszych kumpli. 01:16:55:Jedyną pewna rzeczą na wojnie jest to,|że za godzinę, może 2 będziecie żyli albo nie. 01:17:05:Przez następną godzinę wykorzystajcie|swoje szanse pozostania przy życiu. 01:17:09:Podążamy w kierunku pasa|asteroidów Jowisza. 01:17:13:Naszym zadaniem jest|się w nim przyczaić. 01:17:17:To może być równie trudne|jak walka z wrogiem. 01:17:20:Będziecie musieli wyłączyć silniki,|żeby pozostać niewykrytym... 01:17:25:...osłonięci przed radarem...|Wywiad twierdzi, że przelecą tuż obok. 01:17:29:Musimy ich zaskoczyć. 01:17:31:Nikt nie prosi, żebyście|woskowali im ogony. 01:17:33:Waszym zadaniem jest ich zatrzymać. 01:17:35:Nasze siły w Grummenie zawracają|w tej chwili do tunelu. 01:17:41:Jeśli uda nam się ich zatrzymać,|otrzymamy posiłki na ich tyłach... 01:17:44:...i od strony Słońca 01:17:47:i wtedy nauczymy ich czegoś,|co wie każdy człowiek... 01:17:50:Zemsta to suka. 01:17:54:Jestem tu ponieważ już z nimi walczyłem. 01:18:00:Atakują w grupach. Uważajcie na tyły. 01:18:04:I mają niski kąt ataku, więc|pilnujcie poziomu nosa. 01:18:08:Wasze samoloty mają dopalacze. 01:18:13:Jeszcze jedno... 01:18:16:Możecie się bać. 01:18:20:Do zobaczenia za godzinę. 01:19:47:/Tam jest. Zacznijmy się maskować. 01:19:52:/Trzymać się ciasno. Silniki na 10%. 01:20:20:Czerwona 4 jesteś za blisko na 9! 01:20:35:/Saratoga tu dowódca|/niebieskich, jesteśmy gotowi. 01:20:39:/- Zajęliśmy pozycję Alfa.|/- Potwierdzam dowódco niebieskich. 01:20:42:Kapitanie, siły wroga|oddalają się pasa asteroid. 01:20:55:- Saratoga, radar pokazuje wroga...|- Potwierdzam, czekajcie. 01:21:00:Czekajcie? Oni odlatują. 01:21:02:Czekać na pozycjach. 01:21:04:- Wiedzą, że tu jesteśmy?|- Nie, zaatakowaliby. 01:21:13:- Coś musi ich przyciągnąć.|- Nie, trzymać pozycję. 01:21:19:Przeczekajcie ich. 01:21:39:Jeden z 58 ruszył się ze swojej pozycji. 01:21:54:- Lecę mu pomóc.|- Nie, trzymaj pozycję. 01:21:58:On ich przyciągnie. 01:22:04:Lecę za nimi. 01:22:29:Złapali się. Zbliżam się do pozycji. 01:22:32:/Czekać. 01:22:37:Moje stery zamarły! 01:22:43:/Namierzają go! 01:22:45:Wyłącz prawy silnik, ty głupi Tanku! 01:23:10:/Zbliżają się szybko! Uważać na tyły! 01:23:18:/Trafiony. 01:23:26:/- Niebieski 4 uważaj.|/- Nie mogę go zgubić! 01:23:42:Tu dowódca czerwonych! Pomocy! 01:23:45:Zajmę się nim. 01:24:10:/Tracę prędkość! Są wszędzie!|/Nie wytrzymam! 01:24:18:Hawks zanurkuj! Nadlatuję z naprzeciwka. 01:24:35:Nie tak szybko. Bandyta Cię namierzył.|Sprawdź swoje tyły. 01:24:43:Nie mogę go zgubić. 01:24:48:West nie dam rady. 01:24:50:Jest na linii strzału, mogę ją trafić. 01:24:59:- Dobry strzał West.|- Nie strzelałem. 01:25:03:Kto trafił? 01:25:30:Nasze siły przeszły przez tunel i|zadają poważne straty nieprzyjacielowi. 01:25:45:/58 zniszczenia są wystarczające|/wycofać się i wrócić do bazy. 01:25:50:/Cel osiągnięty. 01:26:14:Dzięki wysiłkowi 58 eskadry|Korpusu Kawalerii... 01:26:20:...wielu ludzi na Ziemi|może odetchnąć z ulgą... 01:26:26:I dzisiaj na uroczystości... 01:26:30:...składamy im honor. 01:26:37:Wierzę, że jeden z największych|przywódców XX wieku, Winston Churchill... 01:26:41:...zgodziłby się... 01:26:43:Nigdy w historii wojen tak wielu nie|zawdzięczało tak wiele tak niewielu... 01:26:59:My, ziemianie jesteśmy dumni|i wdzięczni, świętujcie. 01:27:13:Burza minęła,... piorun powróci. 01:27:20:Błyskawica na pewno uderzy ponownie. 01:27:44:Wznieśmy toast.|Toast. 01:27:56:Gratulacje. 01:28:02:Te słowa tamtego dnia|utrzymały nas przy życiu. 01:28:04:Daruj sobie. 01:28:07:Będziecie mieli wszystkie szanse|na świecie, żeby mi podziękować. 01:28:10:Zostałem wyznaczony na|dowódcę waszej eskadry. 01:28:14:Jeśli kiedykolwiek zrobicie coś takiego,|kiedy będziecie pod moją komendą. 01:28:18:Jedyny metal jaki będziecie|nosić to kajdanki. 01:28:26:Przynajmniej nie wrzeszczał. 01:28:29:Za Pagsa. 01:28:32:Za to, że żyjemy kolejną godzinę. 01:28:57:/Gdzie indziej gwiazdy się rodzą... 01:29:00:/...inne systemy gwiezdne|/starsze i większe... 01:29:03:/...żyją dalej... 01:29:06:/Układ słoneczny umiera szybką śmiercią. 01:29:10:/Jeśli tego potrzeba... ok. 01:29:13:/Jeśli mam czekać tak długo. 01:29:17:/W porządku. 01:29:19:/Bo kiedy o tym pomyślę. 01:29:21:/Nic nie jest bardziej pożądane niż nadzieja|/oglądania ostatniego dnia, 01:29:24:/kiedy słońce zgaśnie. 01:29:28:/Z Tobą przy mnie. Usiądziemy|/razem sami na szczycie świata. 01:29:33:/A gwiazdy powyżej i|/dalej, i pomiędzy nami. 01:29:42:/Nigdy nie świeciły jaśniej,|/kiedy dryfowaliśmy w przestrzeń.

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
17 Kosmiczna Eskadra NajdroĹĽsza Ziemia
13 Kosmiczna Eskadra Poziom przymusu
22 Kosmiczna Eskadra Jeśli poświęcił nas dla pozostałych
8 Kosmiczna Eskadra Nieprzyjacielska wizyta
20 Kosmiczna Eskadra Gwiezdny pył
18 Kosmiczna Eskadra Perełka
14 Kosmiczna Eskadra Nigdy więcej
16 Kosmiczna Eskadra Mali żołnierze
16 Kosmiczna Eskadra Mali żołnierze
19 Kosmiczna Eskadra Urlop
6 Kosmiczna Eskadra Oczy
11 Kosmiczna Eskadra Rzeka gwiazd
12 Kosmiczna Eskadra Kto pilnuje ptakĂłw
21 Kosmiczna Eskadra BrÄ…zowy cukier
9 Kosmiczna Eskadra WybĂłr lub szansa
23 Kosmiczna Eskadra Chcieliśmy jak najlepiej
7 Kosmiczna Eskadra Niewidzialny wrĂłg
2 Kosmiczna Eskadra Dalej niĹĽ ktokolwiek
10 Kosmiczna Eskadra Zostań z martwymi

więcej podobnych podstron