160 SPOŁECZEŃSTWO W OBEC ROZUMU I WIARY.
ził ludzką Daturę, iż obowiązki męża i ojca, przy dozgonnem z jedną żoną pożyciu, przewyższałyby częstokroć ludzkie siły, i dlatego to Bóg tolerował w czasie trwania zakonu obietnicy tak wielożeń-stwo jak i rozwody, nie chcąc wymagać od ludzi więcej niż w ówczesnym stanie wypełnić mogli. Skoro jednak Odkupiciel przyszedł i w obfitym wylewie łaski podał nam lekarstwo zdolne uzdrowić
n
nas z grzechowego skażenia i pierwotne duchowi przywrócić siły, wnet też i pierwotne wznowił wymagania odnośnie do małżeństwa, podnosząc zarazem ten związek do godności Sakramentu, i spe-cyalnemi udarowując je łaskami, przy których pomocy znowu mo-żebnem się stało to, co Patryarchom nawet zbyt twardem się zdawało. Jeżeli zaś Chrystus wyniósł małżeństwo Chrześcijan do godności Sakramentu, stąd wynika, że u Chrześcijan tylko sakramentalne małżeństwo jest rzeczy wistem małżeństwem, a gdzie nie ma Sakramentu , tam nie ma małżeństwa tylko dzikie pożycie, konkubinat, stan gorszy dIź u pogan, gdzie przecież, choć bez Sakramentu, prawdziwe małżeństwo ma miejsce1. Skoro zaś tak jest, to któż z wierzących nie widzi jak niepowetowaną chrześcijańskiej rodzinie wyrządzają szkodę owi nieoględni publicyści i mężowie stanu, co dla umocnienia rzekomo powagi państwa, cywilnym pseudo-ślubem sakramentalny zastąpić usiłują. Gdyby nawet prawo cywilne mono-
i
gamią
nierozerwalnośc małżeństwa obowiązującemi uczyniło, to bez łaski sakramentalnej nie zdoła ono nigdy udzielić małżonkom niezbędnej do spełnienia wymagań swych siły, tak że stan legalny rodziny wcale zgadzać się nie będzie z jej rzeczywistym stanem. Prawda, że i sakramentalne małżeństwa nie są częstokroć wzorowe, ale być mogą, i przy dobrej woli bywają wzorowe, podczas gdy ogołocone z laski pierwej czy później koniecznie poszwankować muszą, bądź to pod względem wzajemnego małżonków pożycia, bądź wychowania dzieci.
Powie kto może, iż wzajemne przywiązanie dostateczną jest
małżeńskiego szczęścia rękojmią, nie potrzeba więc ani pomocy
%
z nieba, ani żadnych wierności stróżów, tam gdzie szczera miłość straż nad sercem trzyma ? Nie zaprzeczamy bynajmniej, że istotnie
Syllabus nr. 73.