14 TOMASZ GOBAN-KLAS
Model partnerski
Model dyrektywny obciążony jest zbyt wieloma wadami, nie nadaje się zatem na podstawę relacji nauka — praktyka społeczna. Najlepszym tego dowodem jest aktualny układ stosunków między nauką a praktyką. Jak bowiem stwierdza A. Podgórecki na podstawie ankiety rozpisanej wśród socjologów na temat praktycznych zastosowań wiedzy socjologicznej: „nie zanotowano prawie wcale rekomendacji, które by wynikały wprost z jakichś teorii socjologicznych” 24.
Zaproponować zatem należy alternatywne ujęcie problemu. Za punkt wyjścia przyjąć należy dialektyczną tezę: od praktyki do teorii i z powrotem do praktyki 25. Nie ma tutaj linearności modelu dyrektywnego, przeciwnie — proces wdrażania nauki do praktyki ujmuje się jako proces właśnie, jako rozwijający się w czasie ciąg: od praktyki do teorii i z powrotem do lepszej praktyki. Model ten ma postać spiralną, akcentując w ten sposób, iż ani teoria, ani praktyka nie jest raz na zawsze ustalona, lecz przeciwnie, iż jest w stadium stałego doskonalenia. Tym samym model ten nie wprowadza linii demarkacyj-nej między praktykiem a teoretykiem, traktując ich nie jako zleceniodawcę i klienta, lecz jako partnerów w procesie zmieniania rzeczywistości społecznej. Istnieje między nimi podział zadań, odpowiedzialności i metod działania, oczywiście także i zainteresowań, uzdolnień i temperamentu. Nie jest jednak tak, iż jeden dysponuje wyłącznie władzą, a drugi — wiedzą. Model ten zakłada także wzajemną zależność teorii i praktyki, twierdzi bowiem, że „bez rewolucyjnej teorii nie jest również możliwy ruch rewolucyjny” 26.
W modelu tym udział nauki nie kończy się na zbudowaniu teorii, ani też na wskazywaniu dyrektyw. Model ten przyjmuje, że głównym celem nauki jest ułatwienie orientacji w otaczającym świecie, co jest przecież koniecznym (choć niewystarczającym) warunkiem skutecznego działania. Model ten nie fetyszyzuje tych twierdzeń, które mechanicznie dają się przekształcać w dyrektywy, ale przypisuje walor praktyczny wszelkim zdaniom zweryfikowanym metodami naukowymi, które mogą stanowić punkty odniesienia w działaniu praktycznym. Dostrzega zatem użyteczność zdań o przyszłości (co się zdarzy, choć nie zawsze mamy na to wpływ)27, jak również zdań opisujących rzeczywistość aktualną i przeszłą. Punktem odniesienia są tutaj potrzeby informacyjne praktyków i odpowiednio do tych potrzeb dostosowane stwierdzenia (niezależnie od tego, czy będą to zdania ściśle ogólne, czy generalizacje historyczne, prognozy, opisy warunków działania, stopnia realizacji celu, wskazania technologiczne itp.).
24 A. Podgórecki: Patologia życia społecznego. Warszawa 1969, s. 382 i n. 21 W. I. Lenin: Zeszyty Filozoficzne. Dzieła. T. 38, s. 144.
24 W. I. Lenin: Co robić. Dzieła. T. 5. s. 404.
27 Klasycznym przykładem mogą tu być praktyczne konsekwencje posiadania wiedzy astronomicznej, która przecież w świetle założeń modelu dyrektywnego nie ma żadnych walorów praktycznych (nie możemy manipulować środkami wywołującymi określone skutki).