58 TOMASZ GOBAN-KLAS
6. Wnioski metodologiczne
Jeśli wziąć pod uwagę propozycje E. Noelle-Neumann pojmowania opinii publicznej, to wynika z nich, że:
1. W badaniach sondażowych w istocie bada się jedynie opinie quasi-publiczne. Trzeba sobie z tego zdawać sprawę, że ich wynikiem jest przedstawienie nastroju oraz „klimatu” opinii publicznej, a nie samej opinii publicznej.
2. Przez opinie publiczne należy rozumieć takie opinie, które są publicznie wypowiadane, a zwłaszcza takie, które jednostka jest gotowa publicznie bronić i podtrzymywać. W sprawie kontrowersyjnej zawsze można mówić o nastroju dominującym i mniejszościowym, czyli o większości i mniejszości. To samo odnosi się do rozkładu opinii w mniejszych zbiorowościach. W skali ogólnospołecznej istotna jest społeczna percepcja stanowiska większości i mniejszości. Co więcej, to właśnie jest przedmiotem publicznej kontrowersji — jaki jest klimat opinii w danej sprawie, czyli za czym stoi większość. Ludzie się różnią nie tylko co do opinii własnych, ale też i co do opinii o opiniach innych.
Skoro opinie publiczne wypowiadane tworzą „klimat opinii”, to głosy, które brzmią donośniej, są jakby w większym stopniu jego wyrazem. To samo odnosi się do pewnych kanałów komunikowania — kto ma dostęp do kanałów komunikowania masowego, tego głos liczy się bardziej. To samo można powiedzieć o pewnych środowiskach — tzw. środowiskach opiniotwórczych. Głosy w formowaniu opinii publicznej są więc jakby „ważone” — niektóre z nich bardziej się liczą.
3. Najistotniejsze w badaniach opinii nie jest ustalenie, jakie jest jej aktualne stanowisko, lecz jakie będzie — tzn. w którym kierunku idą zmiany. Przewidywanie co będzie wymaga analizy trendów i kierunków zmian.
4. Zatem w badaniach obok opinii aktualnych należy uwzględniać możliwość ich zmian w przyszłości.
5. Należy także próbować ustalić gotowość badanych do publicznego wyrażania ich poglądów.
6. Ważne jest również ustalenie stopnia polaryzacji nastrojów — na ile zwolennicy odmiennych poglądów unikają kontaktów (i liczenia się) z obozem przeciwnym, a słuchają jedynie osób ze swego obozu. Zakłóceniu ulega wówczas percepcja „klimatu” opinii czyli jej rozkładu. Przecenia się poglądy strony własnej, nie docenia — cudzych.
7. U podstaw procesu formowania się opinii publicznej, jak i u podstaw ulegania wpływowi władzy, leży lęk jednostki przed izolacją oraz eksploatacja tego lęku przez tych, którzy chcą narzucić swą wolę, czy to dla zachowania istniejącego porządku, czy to dla wprowadzenia nowego. Ten lęk prowadzi do kompromisu między własnymi skłonnościami i postawami, jakie obserwuje się w środowisku. A ponieważ inni też z wolna ulegają stanowisku najsilniejszych, więc w rezultacie następuje powolny proces „spirali milczenia”.