Archiwum Gazety Wyborczej; Okrążenie zamknięte
WYSZUKIWANIE:
PROSTE
ZŁOŻONE
ZSZYWKA
?
informacja o czasie
dostępu
Gazeta Wyborcza
nr 299, wydanie waw (Warszawa) z
dnia
1994/12/24-1994/12/26,
str. 7
Andrzej M. ZAUCHA, Moskwa; (Reuter, AFP, PAP); (BW, anr); Fot. Hector
Mata - EPA
Wojna w Groznym, potyczki w Moskwie
Okrążenie zamknięte
(P) Gdy deputowani zażądali wczoraj od prezydenta Jelcyna wstrzymania działań
zbrojnych w Czeczenii, na Grozny wciąż spadał grad
bomb, a Rosjanie całkowicie zamknęli okrążenie.
Nieustający atak lotnictwa i artylerii trwał przez całą noc, powiększając
liczbę ofiar śmiertelnych wśród ludności cywilnej. Wciąż jednak ani jeden
rosyjski czołg, ani jeden żołnierz nie wjechał do miasta.
Siły lądowe wspierane przez samoloty, helikoptery i artylerię rozpoczęły
wczoraj szturm na miasto Argun, 20 km na zachód od czeczeńskiej stolicy. Szosa
tamtędy przechodząca była do wczoraj jedyną drogą ucieczki z oblężonego miasta.
Agencje podały, że okrążenie zostało zamknięte.
Z Czeczenii uciekło już prawie 22 tys. osób -
podało rosyjskie biuro ds. migracji. Każdego dnia przybywa 600-700 uciekinierów.
Da się wstrzymać?
Wojna powoli dociera do Moskwy. Wczoraj do centralnego szpitala wojsk
wewnętrznych przywieziono z frontu pierwszych sześciu rannych. Dotychczas wojsko
odmawia dokładnych informacji o swoich stratach. Agencja Interfax twierdzi, że
zginęło 44 żołnierzy, a 116 jest rannych.
Rząd rosyjski poinformował wczoraj, że w Moskwie działają już czeczeńskie
grupy sabotażowe, w tym jedna dowodzona przez "świetnie wyszkolonego najemnika -
kobietę". Ponoć jedna z takich grup wysadziła w nocy z czwartku na piątek tory
kolejowe pod Moskwą.
Tymczasem wczoraj parlament rosyjski zdecydowaną większością głosów odrzucił
wniosek Julija Rybakowa z przeciwnej wojnie frakcji ,Wybór Rosji' o wotum
nieufności wobec Borysa Jelcyna. Skończyło się jedynie na żądaniu wstrzymania
działań bojowych.
Jelcyn traci sojuszników
Wokół prezydenta Rosji robi się coraz bardziej pusto. Opuszcza go z każdą
chwilą coraz więcej sojuszników.
Wczoraj zastępca dyrektora prezydenckiego centrum analitycznego ds.
wojskowych Władimir Smirnow poinformował o swojej dymisji. "Awantura wojskowa w
Czeczenii oznacza rządy dyktatury
wojskowo-policyjnej. Demokraci nie mogą poprzeć takiego reżimu" - oświadczył
Smirnow, który pełni jednocześnie funkcję prezydenta stowarzyszenia "Wojskowi
dla demokracji".
Stowarzyszenie to skupia byłych i aktywnych wojskowych, głównie
demokratycznych deputowanych byłej Rady Najwyższej ZSRR, którzy poparli Jelcyna
podczas puczu w 1991 r. Smirnow poinformował, że wszyscy członkowie
stowarzyszenia zrezygnowali z prezydenckich posad.
Protestują Czesi...
Rosyjska interwencja w Czeczenii "przekracza
granice tego, co można by zaakceptować jako jej sprawę wewnętrzną" - oświadczył
wczoraj minister spraw zagranicznych Czech Jozef Zieleniec.
Zdaniem szefa czeskiej dyplomacji sprawa ta "z pewnością będzie miała
konsekwencje na arenie międzynarodowej". Zieleniec zaapelował, by natychmiast
wstrzymać akcje, które powodują ofiary wśród ludności cywilnej.
Czechy to pierwszy kraj poza republikami bałtyckimi, który tak otwarcie
potępił Rosję za działania w Czeczenii. Wczoraj
Londyn kanałami dyplomatycznymi poprosił Moskwę o zminimalizowanie ofiar
cywilnych konfliktu. Z kolei Paryż zaapelował do Rosji o ochronę cudzoziemców i
dziennikarzy przebywających w strefie działań wojennych.
...i Polacy
Pięciu posłów reprezentujących KPN, BBWR, UP, UW i PPS utworzyło wczoraj
zespół "Solidarni z Czeczenią". Zaapelowali do
prezydenta Lecha Wałęsy, by jako laureat Pokojowej Nagrody Nobla zwrócił się do
prezydenta Rosji Borysa Jelcyna o niezwłoczne zaprzestanie bombardowań stolicy
Czeczenii.
Polski Komitet Helsiński wezwał rządy państw członkowskich Organizacji
Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie o pilne ustalenie, czy istniały przyczyny
wprowadzenia wojsk rosyjskich na teren Czeczenii
oraz zbadanie oskarżeń o poważne naruszenia praw człowieka.
- W Czeczenii nasila się wojna. Jej ofiarą
staje się ludność cywilna. Wydarzenie to, jak i brak właściwej reakcji stanowią
poważne naruszenie zobowiązań przyjętych w systemie OBWE - napisali członkowie
Komitetu Helsińskiego, m.in.: Teresa Bogucka, Marek Edelman, Jacek Kurczewski,
Ewa Łętowska, Wojciech Maziarski, Marek Antoni Nowicki, Marek Nowicki, Andrzej
Paczkowski, Andrzej Szczypiorski, Janina Zakrzewska.
[Hasła: Rosja - Czeczenia; Czeczenia;
Groznyj; blokada; wojsko]
(szukano: Czeczenia)
© Archiwum GW, wersja 1998 (1) Uwagi
dotyczące Archiwum GW: magda.ostrowska@gazeta.pl
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
24 12 Grudzień 1994 Historia sporu34 17 Grudzień 1994 Moskwa ugrzęzła43 28 Grudzień 1994 Czemu nie Krym28 15 Grudzień 1994 Nikt nie lubi rosyjskiej armii21 24 Grudzień 1997 Los nieznany44 29 Grudzień 1994 Kiedy szturm20 7 Grudzień 1994 Rosja nie łyknie Czeczenii38 24 Marzec 2000 Starczy na długo27 14 Grudzień 1994 Ile siły przeciw Czeczenii22 9 Grudzień 1994 Kaukaski bunt30 15 Grudzień 1994 Zwrot w sprawie Czeczenii45 31 Grudzień 1994 Moskwa chce sądzić Dudajewa31 16 Grudzień 1994 Moskwa w strachu36 23 Grudzień 1994 Czeczeńskie spekulacje25 12 Grudzień 1994 Rosja wkracza do Czeczenii40 27 Grudzień 1994 Czemu nie pozwolić im żyć32 17 Grudzień 1994 Bunt rosyjskiego generała29 15 Grudzień 1994 Walczcie do śmierci!87 24 Grudzień 1999 Dorzynanie miastawięcej podobnych podstron