[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[0][21]/Poprzednio...
[21][65]- Powiedz mi prawdę o Joffreyu.|- Jest potworem.
[75][114]Dzięki wsparciu Tyrellów nikt nie pomyśli|o buncie przez kolejne sto lat.
[115][136]Ser Dontos z rodu Hollardów!
[137][160]Ser Merynie, pomóż ser Dontosowi|w uczczeniu dnia mego imienia.
[161][187]Zabicie kogoś w dniu imienia|przynosi pecha.
[188][216]- Będziesz moim nowym błaznem.|- Dziękuję, Wasza Miłość.
[216][242]Wiesz, ile trzeba się namęczyć,|by zjednoczyć 90 klanów?
[243][292]Powiedziałem im, że wszyscy zginiemy,|/jeśli nie dotrzemy na Południe.
[293][317]Wypuść nas, a mój ojciec|da ci, co tylko zechcesz.
[318][350]A wystarczy mu|na nową głowę dla mnie?
[400][420]Nieskalani!
[420][454]Zabijcie panów i żołnierzy!
[500][523]Musimy znaleźć Sansie Stark męża.
[523][548]/Tyrion spełni moją wolę,|/a ty wyjdziesz za Lorasa Tyrella.
[548][575]- Nie jestem klaczą rozrodową!|- Jesteś moją córką!
[576][623]- Moje uczucia nie uległy zmianie.|- Nie jestem twoją panią, tylko kurwą.
[623][667]- Jest wroną! Wbije nam nóż w plecy.|- Zabić go!
[707][727]- Ładny mieczyk.|- Nie!
[727][756]Będzie z niego wykałaczka.|Coś ci się stało w nogę?
[756][791]Będziecie musieli mnie nieść.
[800][822]Robb!
[859][898]Ród Lannisterów|przesyła pozdrowienia.
[916][946]Jest już za późno.
[952][1001]- Wiesz, że nie miałem wyboru.|- Nic nie wiesz, Jonie Snow.
[1051][1071]Jesteś w domu.
[3124][3184].:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl <<
[3185][3236]facebook.pl/GrupaHatak
[3247][3292]{y:u}{c:$aaeeff}GRA O TRON [4x01]|Dwa miecze
[3292][3367]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|kat & Igloo666
[3466][3507]Coś wspaniałego.|Wygląda na świeżo wykuty.
[3510][3534]Bo jest.
[3535][3571]Nikt nie stworzył miecza|z valyriańskiej stali od Zagłady Valyrii.
[3571][3609]Żyją trzej kowale, którzy potrafią|obrobić valyriańską stal.
[3609][3639]Najlepszy z nich|mieszkał w Volantis.
[3639][3667]Przybył do Królewskiej Przystani|na moje zaproszenie.
[3668][3726]- Skąd masz tyle valyriańskiej stali?|- Od kogoś, kto już jej nie potrzebuje.
[3744][3767]Od dłuższego czasu chciałeś|mieć taki w rodzinie.
[3767][3787]- A teraz mamy dwa.|- Dwa?
[3787][3813]Broń, z której je zrobiono,|była absurdalnie wielka.
[3813][3864]- Stali wystarczyło na dwa miecze.|- Dziękuję. Jest wspaniały.
[3929][3971]- Będziesz musiał ćwiczyć lewą rękę.|- Każdy porządny szermierz walczy obiema.
[3971][4006]- Nigdy nie będzie ci to dane.|- Nie,
[4009][4046]ale póki jestem najlepszy,|nie ma to znaczenia.
[4049][4077]Nie możesz służyć w Gwardii,|mając tylko jedną dłoń.
[4077][4111]Gdzie tak napisano?|Mogę i będę. To służba do końca życia.
[4112][4150]- Wojna jest skończona, a król bezpieczny.|- Król nigdy nie jest bezpieczny.
[4150][4179]Ile osób w tym mieście chciałoby|zobaczyć jego głowę na włóczni?
[4179][4201]Pozostali rycerze chronili króla,|kiedy byłeś w niewoli
[4201][4238]i będą dalej to robić,|gdy ty wyruszysz do domu.
[4238][4269]- Do domu?|- Wrócisz do Casterly Rock.
[4270][4323]- Będziesz rządził w moim imieniu.|- Ty jesteś lordem Casterly Rock.
[4330][4361]Jestem namiestnikiem króla.|Moje miejsce jest tutaj.
[4361][4402]Wątpię, bym przed śmiercią|ujrzał jeszcze Skałę.
[4402][4440]Wiesz, jak mnie nazywają?|Królobójcą. Krzywoprzysięzcą.
[4441][4490]Człowiekiem bez honoru.|A teraz mam złamać kolejną przysięgę?
[4492][4524]Niczego nie złamiesz.|Istnieje precedens, na podstawie którego
[4525][4574]można zwolnić gwardzistę ze służby|i król skorzysta z tego przywileju.
[4575][4601]- Nie.|- Nie?
[4608][4630]Nie.
[4635][4664]- To nie było pytanie.|- Ale taka jest odpowiedź.
[4665][4701]- Jeśli na przeszkodzie stoi honor...|- Mój honor to stracona sprawa.
[4701][4741]Ale nadal odmawiam.|Nie chcę Casterly Rock ani żony czy dzieci.
[4742][4791]- Czego zatem chcesz?|- Przydałaby się wieczerza.
[4809][4838]Próbowałem cię kształcić|przez 40 lat.
[4838][4881]Jeśli jeszcze się nie nauczyłeś,|to już nigdy tego nie zrobisz. Idź.
[4882][4918]Jeśli puste, zaszczytne miejsce|u boku króla spełnia twe ambicje,
[4918][4958]- to śmiało, zajmuj je dalej.|- Zapewne mam oddać miecz?
[4958][4977]Zatrzymaj go.
[4977][5026]Jednoręki człowiek bez rodziny|potrzebuje wszelkiej pomocy.
[5289][5315]Ilu potrzeba Dornijczyków,|aby przerżnąć kozę?
[5315][5346]Proszę, nie zaczynaj.
[5347][5387]Najlepsze miejsce na spotkania|z podróżnikami to tawerna.
[5387][5429]Gdy jedni się spóźniają,|drudzy mogą sobie golnąć.
[5429][5472]Czekamy na księcia Dorne,|a nie twojego kumpla-najemnika.
[5473][5521]Skoro jest tak cholernie ważny,|to dlaczego wysłali ciebie?
[5531][5583]Martellowie z Dorne od lat mają zatarg|z Lannisterami z Casterly Rock.
[5584][5623]A jeśli ci Martellowie planują|przelać trochę lannisterskiej krwi,
[5623][5679]- niech trafią na ciebie, co?|- Skończ. Jestem doskonałym dyplomatą.
[5694][5719]Widzę ich.
[5739][5768]Dostrzegasz herby?
[5777][5805]- Żółte jaja?|- Białe cytryny na fioletowym tle.
[5806][5838]Ród Daltów z Lemonwood.
[5839][5873]Sęp, porywający dziecko.|Ród Blackmontów.
[5874][5902]Ukoronowana czaszka.|Ród Manwoody z Kingsgrave.
[5903][5932]- Zna się na dornijskich rodach.|- Przydałby mi się herb.
[5933][5973]A ród Martellów?|Włócznia przeszywająca czerwone słońce?
[5974][6002]Nie widzę, panie.
[6025][6060]Witam, panowie. Jego Miłość,|król Joffrey, pragnie was powitać.
[6061][6093]Mój pan ojciec, namiestnik króla,|również przesyła pozdrowienia.
[6094][6144]Jestem Tyrion Lannister z Casterly Rock,|starszy nad monetą.
[6167][6207]Wybaczcie, ale nie dostrzegam|księcia Dorana.
[6208][6253]Stan jego zdrowia wymagał,|by pozostał w Słonecznej Włóczni.
[6253][6311]Przysłał swego brata, księcia Oberyna,|by wziął udział w królewskim weselu.
[6327][6397]Król ucieszy się na wieść o przybyciu|na ucztę tak sławnego wojownika.
[6398][6437]- Doprawdy?|- I gdzie jest książę Oberyn?
[6440][6491]Przybył już przed świtem.|Nie lubi oficjalnych powitań.
[6501][6522]Dobrze zatem.|Drodzy panowie!
[6523][6565]Dzielni żołnierze ze Straży Miejskiej|odeskortują was do waszych kwater.
[6566][6608]Na pewno jesteście|wyczerpani długą podróżą.
[6644][6682]Dyplomata bez dwóch zdań.|Dokąd teraz?
[6683][6724]Musimy odnaleźć księcia Oberyna,|zanim kogoś zabije.
[6724][6754]Jak chcesz znaleźć jednego Dornijczyka|w tak ogromnym mieście?
[6755][6776]Jesteś znany z tego,|że przerżnąłeś pół Westeros.
[6776][6805]Przyjechałeś do stolicy|po niewygodnej podróży.
[6805][6853]- Dokąd się udajesz?|- Pewnie spać, ale... starzeję się.
[7095][7145]Spójrz na tą.|Zobacz, jaka jest urocza.
[7149][7184]Piękna, ale blada.
[7187][7233]Tutaj takie lubią.|Widać, że nie pracują na polu.
[7258][7285]Boisz się mnie?
[7296][7339]- Podoba ci się?|- Nieśmiałość mnie nudzi.
[7402][7440]Ty za to jesteś|niegrzeczna, prawda?
[7451][7488]- Chyba cię lubi.|- Ma dobry gust.
[7512][7546]Nie jesteś nieśmiała, prawda?
[7581][7616]- Nie jest.|- Lubisz kobiety?
[7622][7665]- Kiedy wyglądają tak jak ona, panie.|- Ta się nada.
[7665][7699]- Wedle życzenia, pani.|- Żadna ze mnie pani.
[7700][7748]- To tutejszy zwrot grzecznościowy.|- Kłamstwo, bez względu na miejsce.
[7748][7787]Może powiedz zgodnie z prawdą?|Jestem bękartem.
[7788][7837]Ona jest kurwą, a ty?|Zaopatrzeniowcem?
[7849][7876]Jeszcze jakaś?
[7883][7909]Te dwie mogą wyjść.
[7909][7951]- Ty zostań.|- Nie jestem w ofercie, panie.
[7952][7988]Każdy, kto pracuje|dla Littlefingera, jest w ofercie.
[7989][8011]Rozbieraj się.|Trochę tu zabawimy.
[8011][8051]- Panie...|- Jestem księciem, chłopcze.
[8056][8103]- Byłeś kiedyś z księciem?|- Przyznam, że nie.
[8140][8197]- Jestem bardzo drogi.|- Rozbieraj się.
[8272][8306]Jak chcesz to zrobić, panie?
[8318][8339]Po swojemu.
[8339][8416]/Tak gadał ten lord Castamere|/tęgiego zgrywając zucha,
[8425][8473]/- Dziś w jego zamku płacze deszcz|- Oberyn, nie rób tego.
[8473][8506]/którego nikt nie słucha.
[8512][8622]Dziś w jego zamku płacze deszcz|i nie ma kto go słuchać.
[8705][8750]- Zgubiłeś się, przyjacielu?|- Wybaczcie, że tak się gapię.
[8750][8783]W moich okolicach|nie ma zbyt wielu Lannisterów.
[8783][8835]- A w stolicy wielu Dornijczyków.|- Nie podoba nam się tutejszy odór.
[8835][8861]- Chodź ze mną, ukochany.|- Bogowie, spójrzcie na nią.
[8861][8908]- Zaprowadzę was do prywatnego pokoju...|- Dlaczego marnujesz ją na Dornijczyka?
[8908][8951]Przyprowadź mu ogoloną kozę|i butelkę oliwy.
[8986][9032]Wiecie, dlaczego cały świat|nienawidzi Lannisterów?
[9069][9139]Myślicie, że wasze złoto, wasze lwy|i złote lwy czynią was lepszymi?
[9165][9207]Zdradzę ci tajemnicę.|Nie jesteś złotym lwem.
[9223][9274]Jesteś małym, różowym człowieczkiem,|który nie zdąży sięgnąć po miecz.
[9351][9387]Długi miecz to kiepski wybór|w ciasnych pomieszczeniach.
[9388][9416]Gdy wyjmę nóż, twój przyjaciel|zacznie krwawić.
[9417][9474]Nadgarstek kryje wiele żył.|Przeżyje, jeśli natychmiast wezwiesz pomoc.
[9510][9538]Podejmij decyzję.
[9545][9583]Książę Oberynie, wybacz najście,|ale usłyszeliśmy o jakichś...
[9583][9610]kłopotach.
[9617][9648]Wybacz, moja ukochana.
[9692][9728]Chciałem powitać cię w stolicy.
[9763][9797]Ellaria Sand, moja kochanka.
[9799][9847]Karłowaty wuj króla,|Tyrion, syn Tywina... Lannistera.
[9849][9887]- Jeśli mogę jakoś umilić pobyt...|- A ty kto, jego wynajęty zabójca?
[9887][9917]Na początku tak było.|Teraz jestem rycerzem.
[9917][9967]- Jakim cudem się nim stałeś?|- Zabijałem właściwych ludzi.
[9997][10034]Będziemy potrzebować więcej dziewczyn.|Dziewczyn, tak?
[10035][10076]- Nie korzystasz z ich usług?|- Zwykłem, ale jestem po ślubie.
[10077][10123]Książę Oberynie, możemy|zamienić słowo na osobności?
[10150][10176]Zdaje się, że przypadkowo|odwiedziłem burdel dla Lannisterów.
[10177][10201]- Akceptują tu wszystkich.|- Nawet Dornijczyków.
[10202][10235]Król pragnie ci podziękować,|że przebyłeś taką drogę na jego wesele.
[10236][10269]Bądźmy szczerzy.|Joffrey czuje się znieważony.
[10269][10299]W końcu jestem|tylko drugim synem.
[10299][10354]Jako drugi syn powiem,|że przywykłem dla bycia czarną owcą.
[10365][10404]- Dlaczego przybyłeś do stolicy?|- Zostałem zaproszony na ślub.
[10404][10468]- Myślałem, że rozmawiamy szczerze.|- Ostatnio byłem tu wiele lat temu.
[10473][10493]Na innym ślubie.
[10494][10528]Ślubie mojej siostry Elii|z Rhaegarem Targaryenem.
[10529][10557]Ostatnim Smokiem.
[10575][10614]Moja siostra kochała go.|Dała mu dzieci.
[10614][10641]Zajmowała się nimi|i karmiła własną piersią.
[10642][10675]Elia nie pozwoliła,|by niańki się do nich zbliżały.
[10676][10735]A szlachetny Rhaegar Targaryen|opuścił ją dla innej kobiety.
[10748][10790]Doprowadziło to do wojny,|która zakończyła się tutaj,
[10790][10826]- kiedy armia twego ojca zajęła miasto...|- Nie było mnie tu.
[10827][10882]i zarżnęła te dzieci.|Mojego siostrzeńca i siostrzenicę.
[10885][10926]Zmasakrowali je|i zawinęli w lannisterskie płaszcze.
[10947][10980]Wiesz, co uczyniono|mojej siostrze?
[11009][11046]- Pytam o coś.|- Słyszałem pogłoski.
[11054][11074]Ja również.
[11074][11122]Słyszałem, że Gregor Clegane,|zwany Górą, zgwałcił Elię
[11123][11154]i rozciął ją na pół|swoim dwuręcznym mieczem.
[11154][11176]Nie było mnie tam.|Nie wiem, co się stało.
[11177][11224]Jeśli Góra zabił moją siostrę,|to twój ojciec wydał rozkaz.
[11224][11249]Przekaż mu, że tu jestem.
[11267][11317]Powiedz mu, że nie tylko Lannisterowie|spłacają swoje długi.
[12125][12169]To smoki, khaleesi.|Nikt nie może ich poskromić.
[12180][12207]Nawet ich matka.
[12407][12434]- Ser Barristanie.|- Wasza Miłość?
[12447][12487]Gdzie są Daario Naharis|i Szary Robak?
[12504][12550]- Poszli grać, Wasza Miłość.|- Grać?
[12767][12810]Mhysa!
[12895][12938]- Od kiedy to robią?|- Od północy, Wasza Miłość.
[12944][12983]Ser Robak jest silniejszy, niż wygląda,|ale zaczynają mu się trząść ręce.
[12984][13008]Jaka jest nagroda|w tej głupiej rywalizacji?
[13008][13030]Zaszczyt jechania u twego boku|w drodze do Meereen.
[13031][13062]Tego zaszczytu dostąpią|ser Jorah i ser Barristan,
[13062][13096]jako że żaden z nich|nie kazał mi dzisiaj czekać.
[13096][13143]Pojedziecie w tylnej straży|i będziecie pilnować bydła.
[13144][13194]Ostatni, który upuści broń,|może sobie szukać nowej królowej.
[13245][13272]Podoba ci się ta dziewczyna?
[13272][13317]- Musisz być wściekły.|- Jesteś nierozsądny, Daario Naharisie.
[13320][13365]Wolałbym nie mieć mózgu,|ale zachować obydwa jaja.
[13474][13499]Musisz coś zjeść.
[13529][13568]- Pasztet z gołębia.|- Nie, dziękuję.
[13609][13647]- Cytrynowe ciastka?|- Nie, dziękuję.
[13648][13669]Przecież je uwielbiasz.
[13680][13715]- Powiedz jej, że musi jeść, panie.|- Moja pani, musisz jeść.
[13715][13735]Nie chcę.
[13756][13786]Mogę porozmawiać z żoną|na osobności?
[13877][13900]Musi jeść.
[13969][14021]Nie mogę pozwolić, byś się zagłodziła.|Przysięgałem cię chronić.
[14075][14124]Moja pani, jestem twym mężem.|Pozwól, bym ci pomógł.
[14142][14189]- Jak możesz mi pomóc?|- Nie wiem, ale mogę spróbować.
[14207][14279]Co noc wpatruję się w baldachim|i myślę o tym, jak zginęli.
[14284][14312]Mogę kazać|przygotować ci coś na sen.
[14313][14383]Słyszałeś, co zrobili mojemu bratu?|Jak przyszyli mu głowę wilkora?
[14400][14423]I mojej matce...
[14423][14473]Podobno poderżnęli jej gardło|i wrzucili jej ciało do rzeki.
[14478][14519]To, co spotkało twoją rodzinę,|było okrutną zbrodnią.
[14519][14545]Nie znałem twojego brata.|Wydawał się być dobrym człowiekiem,
[14546][14599]ale nie znałem go.|Podziwiałem natomiast twoją matkę.
[14605][14648]Próbowała mnie zabić,|ale i tak ją podziwiałem.
[14663][14685]Była silną kobietą.
[14693][14736]Niewiarygodnie zaciętą|w obronie swoich dzieci.
[14794][14847]Twoja matka chciałaby, byś żyła dalej.|Dobrze wiesz, że to prawda.
[14885][14912]Wybaczysz mi, panie?|Pragnę odwiedzić boży gaj.
[14912][14947]Oczywiście.|Podobno modlitwa też bywa pomocna.
[14947][15005]Przestałam się już modlić.|Tylko tam nikt się do mnie nie odzywa.
[15193][15215]Mój lwie.
[15222][15247]Co ty wyprawiasz?
[15267][15302]A na co ci to wygląda?|Chodź tutaj.
[15303][15332]Ile razy ci o tym mówiłem?|Nie możesz mnie tu odwiedzać.
[15332][15370]Wiem, wiem.|To niebezpieczne miejsce.
[15372][15396]Zapomniałeś już o mnie?|Wiesz, ile czasu minęło?
[15397][15433]- Oczywiście, że nie zapomniałem.|- Pragnę cię.
[15433][15487]- Nie pragniesz mnie?|- Sprawy są teraz dość napięte.
[15489][15509]Jakie sprawy?
[15509][15531]Mój królewski siostrzeniec|chce mnie zamordować.
[15532][15559]Moja żona nienawidzi mnie,|bo mój ojciec wymordował jej rodzinę.
[15560][15599]Oberyn Martell chce zamordować|każdego o nazwisku Lannister.
[15599][15635]Musisz się odprężyć.
[15728][15754]Nie chcesz?
[15804][15830]- O co chodzi?|- Mówiłem, że to kiepska pora.
[15830][15866]Zawsze jest kiepska pora.|Masz teraz swoją dziewczynkę.
[15866][15892]- Shae...|- Kochasz ją?
[15892][15915]Czy ją kocham?|Prawie jej nie znam.
[15916][15951]- To dziecko. Gardzi mną.|- To żadna odpowiedź.
[15951][15994]- Oczywiście, że jej nie kocham.|- Próbowałeś mnie odesłać.
[15994][16015]Odesłać?
[16027][16054]Chciałeś dać mi diamenty,|żebym zniknęła.
[16054][16105]- O czym ty mówisz?|- Jeśli mam wyjechać, po prostu powiedz.
[16107][16150]- No powiedz!|- Nie mam pojęcia, o czym mówisz.
[16163][16194]Chcesz, żebym została?
[16459][16505]Prawdziwe dzieło sztuki.|Wspaniałe wykonanie.
[16505][16533]Jeśli tak ci się podoba,|to utnij sobie dłoń i załóż tą tu.
[16534][16557]Jesteś niewdzięczny.|Spędziłam wiele dni u złotnika,
[16557][16588]- dopracowując detale.|- Dni?
[16588][16612]Większość popołudnia.
[16612][16645]I jak?
[16658][16708]- Hak byłby bardziej praktyczny.|- Wygląda elegancko.
[16753][16781]- Dziękuję za pomoc w drugiej kwestii.|- Objawy się zmniejszyły?
[16782][16809]Całkowicie zniknęły.|Mam u ciebie dług, maesterze Qyburn.
[16810][16866]Nie jestem maesterem, ale cieszę się,|że mogłem pomóc w miarę możliwości.
[16946][16979]- Dziwny człowieczek.|- Polubiłam go.
[16980][17019]- Ma spory talent.|- O jakich objawach mówił?
[17019][17042]O takich, które nie powinny|cię obchodzić.
[17043][17084]- Pozwoliłaś, by cię dotykał?|- Jesteś zazdrosny?
[17084][17119]Zaskoczony. Nigdy nie dopuściłaś|do siebie Pycelle'a.
[17119][17170]Myślisz, że pozwoliłabym,|by ten stary lubieżnik mnie dotykał?
[17171][17209]- Śmierdzi zdechłym kotem.|- Nie wiem, czy jakiegoś kiedyś wąchałem.
[17210][17256]- Śmierdzą jak Pycelle.|- Pijesz więcej, niż zwykłaś.
[17264][17284]- Tak.|- Dlaczego?
[17284][17340]Pomyślmy. Wszcząłeś burdę na ulicy|z Nedem Starkiem i zniknąłeś ze stolicy.
[17341][17384]- Mój mąż zginął podczas polowania.|- Na pewno cię to zdruzgotało.
[17385][17416]Moja jedyna córka trafiła do Dorne.|Nasze miasto było oblegane.
[17417][17457]- Dość krótko.|- I tak nie spodziewałam się przeżyć.
[17457][17503]A teraz wydaję najstarszego syna|za podstępną dziwkę z Wysogrodu,
[17504][17549]a sama mam poślubić jej brata,|znanego ze swych deprawacji.
[17549][17598]- Ojciec wyrzekł się mnie dzisiaj.|- Nie może. Zostałeś mu tylko ty.
[17599][17623]Zapominasz o Tyrionie.
[17623][17676]Chyba nie chcesz pozostać|w Gwardii Królewskiej?
[17701][17755]Dzięki temu będę mógł mieszkać|w Czerwonej Twierdzy razem z tobą.
[17773][17792]- Nie teraz.|- Pragnę...
[17793][17837]Nie teraz? To kiedy?|Siedzę tu od paru tygodni.
[17864][17893]- Coś się zmieniło.|- Wszystko się zmieniło.
[17896][17926]Wracasz po takim czasie|bez przeprosin, z jedną ręką
[17927][17960]- i oczekujesz, że nic się nie zmieni?|- Za co miałbym przepraszać?
[17960][17987]- Za opuszczenie mnie.|- Myślisz, że chciałem być więźniem?
[17987][18041]Nie wiem, czego chciałeś.|Nie było cię tutaj. Zostawiłeś mnie.
[18041][18077]Gdy byłem jeńcem,|każdego dnia planowałem ucieczkę.
[18078][18104]Zamordowałem niejedną osobę,|by powrócić do ciebie.
[18104][18141]Zbyt długo to trwało.
[18142][18180]- O czym ty mówisz?|- O tym, że trwało to zbyt długo.
[18180][18204]- Nie wchodzić!|- Proszę.
[18209][18232]Wybacz, Wasza Miłość.
[18232][18282]Miałam od razu przyjść,|jeśli dowiem się czegoś ważnego.
[18462][18505]Planujesz zabić|wszystkie wrony w pojedynkę?
[18506][18539]Będziecie drapać się tu|po jajach do zimy?
[18539][18579]- Czekamy na rozkazy od Mance'a.|- Wysłałeś człowieka za Mur podczas pełni.
[18580][18612]- Jeśli jeszcze nie wrócił, to nie wróci.|- A co ty byś zrobiła?
[18612][18639]Zaatakowała Czarny Zamek|przy pomocy tej bandy?
[18640][18665]Twój piękniś powiedział,|że jest tam tysiąc ludzi.
[18666][18722]- Tak, ale jest kłamcą.|- Jest? A nie "był"?
[18736][18768]- Ponoć trafiłaś go trzema strzałami.|- Bo trafiłam.
[18769][18807]Widziałem, jak przebijasz|oko królikowi ze 180 metrów.
[18807][18858]Jeśli ten chłopak nadal żyje,|to tylko dlatego, że mu pozwoliłaś.
[19096][19142]Thennowie.|Kurewsko ich nienawidzę.
[19251][19269]Mance was przysłał?
[19276][19306]Jak nas odnaleźliście?
[19334][19368]Przybyliście z południa,|a nie z północy.
[19369][19388]Poszliśmy okrężną drogą.
[19388][19435]Wzięliśmy coś na ząb|w napotkanej po drodze wiosce.
[19436][19494]Dlaczego tutejsze mięso smakuje|o wiele lepiej niż po naszej stronie Muru?
[19497][19527]Częstuj się.
[19537][19573]Może wszystko jest tutaj|lepiej karmione.
[19573][19626]Grube i leniwe.|Łatwiejsze do schwytania.
[19652][19691]Nie zauważyliście nas?|Straciliście warga?
[19716][19764]Tę małą wronę również?
[19792][19835]Odpowiem Mance'owi.|Nie odpowiadam przed tobą.
[19843][19868]To twoja?
[19882][19914]Nie należę do nikogo.
[19995][20017]Zbyt koścista.
[20018][20054]W przeciwieństwie|do wron z Czarnego Zamku.
[20054][20087]Pomyślcie, jak siedzą sobie|w swoich spiżarniach
[20087][20167]i opychają się szynką kaszanką|i gulaszem, odprężając się i tyjąc.
[20182][20215]Wiem, że kiedyś|się spieraliśmy, Tormundzie,
[20216][20289]ale powinieneś choć raz|spróbować wrony, zanim umrzesz.
[20318][20340]Naciągnąć!
[20340][20365]Wypuścić!
[20429][20475]Ostatnim razem widziałem go|na dziedzińcu Winterfell.
[20489][20516]Powiedział: "Następnym razem,|gdy się zobaczymy,
[20517][20550]będziesz odziany w czerń".
[20562][20599]Całe życie byłem zazdrosny o Robba.
[20605][20649]Chciałem, by ojciec|widział we mnie to, co w nim.
[20649][20734]We wszystkim był ode mnie lepszy.|W walce, polowaniu, jeździe konnej.
[20750][20796]I z dziewczynami.|Bogowie, dziewczyny go kochały.
[20804][20846]Chciałem go nienawidzić,|ale nie potrafiłem.
[20864][20901]Czasami kusi mnie,|by cię znienawidzić.
[20912][20953]Cóż, we wszystkim|jesteś ode mnie lepszy.
[20969][20997]Oprócz czytania.
[21031][21062]Są już gotowi.
[21087][21113]Wreszcie ma okazję,|by mnie powiesić.
[21113][21166]- Nie powieszą cię. Nic nie zrobiłeś.|- Wręcz przeciwnie.
[21182][21220]Więc przyznajesz,|że zamordowałeś Qhorina Półrękiego?
[21221][21250]- Nie zamordowałem go.|- Nie?
[21250][21298]Przebiłeś mieczem brata z Nocnej Straży.|Jak to nazwiesz?
[21304][21341]- Chciał, bym go zabił.|- To bękart i syn zdrajcy.
[21341][21381]- Można się było spodziewać.|- Półręki wierzył, że pokonamy Mance'a
[21382][21425]- tylko dzięki szpiegowi w jego armii.|- Nie wmawiaj nam, że znałeś Półrękiego.
[21425][21458]- Był mi bratem.|- Więc wiesz, że pragnął obronić Mur.
[21458][21484]Wolni ludzie spaliliby go żywcem.|Ale pozwolił mi...
[21485][21529]Wolni ludzie? Posłuchajcie go.|Nawet mówi już jak Dziki.
[21529][21547]Owszem, mówię!
[21548][21588]Jadłem z nimi|i wspiąłem się na Mur. I...
[21607][21641]I ległem z dziką dziewczyną.
[21650][21683]Zatem przyznajesz się|do złamania przysięgi?
[21683][21716]- Tak.|- Prawo jest prawem.
[21718][21753]- Chłopiec musi za to umrzeć.|- Gdyby ukarać każdego zwiadowcę
[21753][21808]za kontakty z kobietami,|Muru broniłyby same bezgłowe korpusy.
[21809][21851]To co innego niż przemykanie się|do burdelu w Mole's Town.
[21851][21895]- On spał z wrogiem.|- Kiedy tu sobie siedzimy
[21896][21957]i debatujemy nad regułami, Mance|maszeruje na nas ze stutysięczną armią.
[21958][22006]To niemożliwe.|Już 50 Dzikich prędzej by się pozabijało.
[22008][22026]Ale zebrał ich 100 tysięcy.
[22026][22057]Thennów, Rogostopych,|klany znad Lodowego Brzegu.
[22057][22100]- Nawet olbrzymy dla niego walczą.|- Olbrzymy!
[22108][22153]- Byłeś kiedyś za Murem, ser?|- Byłem dowódcą Złotych Płaszczy.
[22153][22186]I trafiłeś tutaj.|Musiałeś być kiepskim dowódcą.
[22186][22223]- Jak śmiesz!|- Dzicy są już po tej stronie Muru.
[22224][22265]Dowodzi nimi Tormund Zabójca Olbrzyma.|Zabiłem ich warga i trzech ludzi.
[22265][22294]To oni podziurawili mnie strzałami.
[22295][22347]Zaatakują Czarny Zamek od południa,|gdy Mance uderzy od północy.
[22347][22377]Sygnałem do rozpoczęcia ataku|będzie ognisko.
[22377][22412]Zdaniem Mance'a największe,|jakie kiedykolwiek widziała Północ.
[22413][22449]I taka jest prawda.|Cała prawda.
[22494][22530]Zamierzacie mnie stracić,|czy mogę już odejść?
[22531][22575]Nikt z nas nie może.|Jesteśmy ludźmi z Nocnej Straży.
[22576][22618]Ale nie zetniemy ci|dziś głowy, Jonie Snow.
[22622][22647]Możesz iść.
[22741][22766]To ja tymczasowo dowodzę,|maesterze Aemonie.
[22766][22805]- Owszem.|- I nie ufam temu bękartowi.
[22810][22850]- Mówił prawdę.|- Zawsze poznajesz kłamstwo.
[22850][22920]- Skąd masz tę magiczną moc?|- Dorastałem w Królewskiej Przystani.
[22960][22978]O, nie.
[22979][23002]Jesteś królową, nie krówskiem.
[23013][23078]Twój dziadek sprezentował mi|taki sam naszyjnik na 51. urodziny.
[23092][23129]Ślub odbędzie się już za 2 tygodnie.|Nie możesz na wszystko kręcić nosem.
[23130][23156]Nonsens.|Moje kochane!
[23157][23189]Idźcie porozmawiać|z jubilerami w mieście.
[23189][23214]Powiedzcie, kim jesteście|i kto was przysyła.
[23214][23262]Ta, która przyniesie mi najpiękniejszy|naszyjnik, otrzyma drugi z kolei.
[23303][23345]Margaery Tyrell, która za 2 tygodnie|przekroczy próg septu,
[23348][23372]zainspiruje tysiąc pieśni.
[23373][23403]Jakże smutnym byłoby,|gdyby miała na sobie jakiś badziew.
[23403][23433]Może powinnam pozwolić|wybrać naszyjnik Joffreyowi.
[23434][23460]Oplecie mnie sznurem|z głów zdechłych wróbli.
[23460][23494]Uważaj na słowa.|Nawet tutaj i ze mną.
[23521][23540]Rany boskie!
[23544][23562]Panie.
[23574][23609]Wybaczcie mi, proszę.|Jestem Brienne z Tarthu.
[23610][23652]Doskonale wiemy, wiele słyszałyśmy.|Ale opowieści to jedno.
[23657][23711]Czyż nie jesteś po prostu cudowna?|Jedyna w swoim rodzaju.
[23718][23764]Ponoć wdeptałaś mojego wnuka w ziemię.|Zasłużył sobie, głupi chłoptaś.
[23774][23825]Wiem, że jesteś zajęta przygotowaniami,|ale czy poświęcisz mi chwilę, pani?
[23838][23857]Nie śmiej odmówić.
[23883][23925]- Cień?|- Cień o twarzy Stannisa Baratheona.
[23938][23977]Przysięgam na wszystkich bogów,|że to był Stannis.
[23982][24021]Przebił serce Renly'ego mieczem|i zniknął.
[24034][24059]Pewnego dnia|pomszczę naszego króla, pani.
[24059][24092]Teraz Joffrey jest naszym królem.
[24092][24133]- Nie chciałam cię urazić, pani.|- I niczego takiego nie zrobiłaś.
[24216][24238]Wszyscy Gwardziści będą,|rzecz jasna, na służbie.
[24238][24276]Ser Boros stanie tutaj,|a ser Preston tam.
[24276][24311]Obok naszej głównej atrakcji.
[24327][24344]Wasza Miłość?
[24353][24390]Tak, tak, jeden Gwardzista przy...|tym czymś. Kontynuujcie.
[24391][24423]Ser Meryn będzie strzegł|Lady Margaery i Tommena.
[24427][24471]Zawsze osobiście strzegłem króla, panie.|Pod twoją nieobecność.
[24471][24487]I jestem głęboko wdzięczny.
[24487][24514]Bardzo dobrze.|Nie spodziewam się kłopotów.
[24525][24552]Ludzie kochają swego króla.|Wiedzą, kto ich karmi.
[24553][24605]- To byłaby ponoć Margaery Tyrell.|- Za moim pozwoleniem.
[24606][24633]Wiedzą, że to ja ocaliłem miasto|i wygrałem tę wojnę.
[24634][24685]- Wojna się nie skończyła. Stannis żyje.|- Zniszczyłem go nad Czarnym Nurtem.
[24685][24706]Szkoda, że mi w tym|nie dopomogłeś, wuju.
[24706][24733]Przepraszam Waszą Miłość.|Byłem nieco zajęty.
[24734][24756]Dawaniem się złapać.
[24768][24795]A zatem to jest|ta sławna "Księga Braci"?
[24797][24842]Wszystkie wspaniałe wyczyny|wielkich gwardzistów.
[24851][24885]Ser Arthur Dayne.|Miecz Poranka.
[24909][24935]Poprowadził atak na|Bractwo z Królewskiego Lasu.
[24935][24972]Pokonał w pojedynku|Uśmiechniętego Rycerza.
[24972][24992]Ser Duncan Wysoki.
[25011][25033]Dostał całe 4 strony.
[25034][25068]- Musiał być z niego kawał chłopa.|- Tak powiadają.
[25093][25123]Ser Jaime Lannister.
[25153][25185]Chyba zapomniano o spisaniu|twych wielkich uczynków.
[25185][25212]- Wciąż jest na to czas.|- Doprawdy?
[25213][25245]40-letni rycerz bez ręki|ma czas?
[25256][25278]Czym ty mnie w ogóle|będziesz bronił?
[25278][25318]Posługuję się teraz lewą ręką.|To większe wyzwanie niż dotychczas.
[25494][25543]- Byłaś kiedyś w Meereen?|- Kilka razy. Z panem Kraznysem.
[25543][25554]I co?
[25555][25596]Ponoć tysiąc niewolników umarło|podczas wznoszenia Wielkiej Piramidy.
[25597][25635]A teraz armia byłych niewolników|maszeruje do jej bram.
[25648][25691]- Czy Wielcy Panowie się obawiają?|- Jeśli są mądrzy, Wasza Miłość.
[25729][25775]- Kazano ci jechać na końcu pochodu.|- Tak, królowo.
[25776][25824]Ale musimy pomówić o czymś ważnym.|Chodzi o strategię.
[25869][25884]Wasza Miłość.
[25921][25958]O cóż znów chodzi|z tą strategią?
[25976][26023]- To ciemna róża.|- Wolisz iść pieszo na końcu pochodu?
[26023][26070]- A to jest aminek.|- Pieszo bez butów?
[26075][26098]Należy poznać ziemię,|jeśli chce się nią władać.
[26099][26141]Jej rośliny, rzeki,|drogi, ludność.
[26144][26166]Napar z ciemnych róż|łagodzi gorączkę.
[26166][26207]Każdy Mereeńczyk o tym wie.|Zwłaszcza niewolnicy, którzy go robią.
[26209][26240]Jeśli mają za tobą podążyć,|musisz stać się częścią ich świata.
[26241][26255]To jest strategia.
[26285][26317]A to złoto harpii.|Nie robi się z niego naparów.
[26321][26343]Kwiaty są piękne, ale trujące.
[26409][26429]Zawsze ryzykujesz, prawda?
[26505][26523]Wasza Miłość.
[26843][26876]Do każdego słupa milowego aż do Meereen|przybito jedno dziecko.
[26877][26899]Ile mil zostało do Meereen?
[26911][26934]163, Wasza Miłość.
[26941][26964]Każę ludziom pojechać przodem|i je pochować.
[26964][26994]- Nie musisz na to patrzeć.|- Nie zrobisz tego.
[27008][27045]Przyjrzę się twarzy|każdego z tych dzieci.
[27062][27089]Zdejmijcie jej obrożę,|zanim ją pochowacie.
[27159][27196]- Tam jest.|- Owszem.
[27216][27240]- I co z tego?|- Dałeś słowo.
[27245][27275]Że zwrócę Starkówny ich matce.|Która już nie żyje.
[27275][27290]Że będą bezpieczne.
[27292][27323]Nikt nie widział Aryi Stark,|odkąd zabito jej ojca.
[27323][27352]Gdzie twoim zdaniem jest?|Ja obstawiam, że nie żyje.
[27352][27377]Śmierć to swoiste bezpieczeństwo,|czyż nie?
[27381][27410]A Sansa Stark|nosi teraz nazwisko Lannister.
[27416][27449]- To komplikuje sprawy.|- Komplikacje nie zwalniają z przysięgi.
[27449][27472]Co mam według ciebie zrobić?|Porwać szwagierkę?
[27473][27503]I dokąd mam ją zabrać?|Gdzie będzie bezpieczniejsza?
[27503][27545]Spójrz mi w oczy i powiedz,|że twoim zdaniem tutaj będzie bezpieczna.
[27605][27635]Na pewno nie jesteśmy spokrewnieni?
[27636][27675]Bo od mojego powrotu każdy Lannister|postanowił chyba ugryźć mnie w zad.
[27675][27705]Może też jesteś Lannisterem.|Kolor włosów się zgadza.
[27705][27737]Z urodą jest już gorzej.
[28242][28279]Wszystko w porządku.|Wszystko gra.
[28292][28324]- Jesteś pijany.|- A tak.
[28324][28348]I to z dobrego powodu.
[28348][28382]Byłem niegdyś rycerzem.|Teraz jestem ledwie błaznem.
[28401][28431]Nie poznajesz mnie?
[28445][28473]Ser Dontos.|Dzień imienia króla.
[28474][28496]Przepraszam.|Powinnam o tym pamiętać.
[28497][28519]Nie mogę przyjąć tych przeprosin.
[28519][28561]Być może jestem błaznem,|ale zawdzięczam ci życie.
[28562][28600]- Każdy postąpiłby tak samo.|- Ale tylko ty to zrobiłaś.
[28606][28656]Nigdy nie spłacę tego długu.|Dałaś mi moje życie. Ale to...
[28658][28687]To jest warte jeszcze więcej.
[28708][28740]Należał do mojej matki.|I matki mej matki.
[28749][28786]Ród Hollardów był niegdyś potężny.|Powodziło mu się.
[28791][28810]Tylko tyle zostało z tamtych dni.
[28811][28848]Dzięki paru smutnym, grubym ochlejom,|takim jak ja.
[28851][28896]Nie mogę tego przyjąć.|To naprawdę uprzejme, ale nie mogę.
[28897][28941]Nie zostało mi nic innego.|To wszystko.
[28944][28964]Przyjmij go i noś.
[28967][29019]Niech moje imię kąpie się przez chwilę|w blasku słońca, nim zniknie ze świata.
[29057][29085]Będę go więc nosić z dumą,|ser Dontosie.
[29368][29407]- Kiedy dostanę własnego konia?|- Młoda panna chce kucyka.
[29409][29439]Młoda panna chce się uwolnić|od twojego smrodu.
[29440][29462]Nie tak łatwo dostać konia.
[29464][29501]Ale nawet, gdybym go miał,|miałbym pozwolić ci jechać samej?
[29504][29544]I patrzeć, jak odjeżdża sobie|jedyna cenna rzecz w moim posiadaniu?
[29548][29590]Nie masz pieniędzy?|Nie zdążyłeś niczego ukraść Joffreyowi?
[29595][29608]Nie.
[29613][29652]- Nie jesteś zbytnio rozgarnięty, co?|- Nie jestem złodziejem.
[29654][29692]Mordujesz małych chłopców,|ale na kradzież jesteś zbyt porządny?
[29698][29719]Mężczyzna musi mieć zasady.
[29721][29759]Myślisz, że ucieknę?|A dokąd bym pojechała?
[29767][29810]Bez ciebie by mnie zabili.|Moja rodzina nie żyje. Nikogo nie mam.
[29820][29854]Masz ciotkę w Dolinie.|Bogatą ciotkę Lysę.
[29861][29892]Sprzedam cię jej|i może zostanie jej dość pieniędzy,
[29893][29924]by kupić ci tego kucyka,|którego tak pragniesz dostać.
[29949][29976]Jestem głodna.|I ty też.
[29981][30035]Pięć koni, więc pięciu ludzi.|Za dużo na pusty żołądek.
[30113][30127]Ja go znam.
[30130][30155]Tego mniejszego.|Nazywa się Łaskotek.
[30161][30189]Schwytał nas|i zabrał do Harrenhal.
[30207][30244]- Zabił Lommy'ego.|- Co to, kurwa, Lommy?
[30247][30267]Był moim przyjacielem.
[30273][30302]Łaskotek ukradł mój miecz|i poderżnął mu gardło.
[30326][30349]- I nadal go ma.|- Co ma?
[30352][30409]- Mój miecz. Igłę.|- Igłę? Jasne, nazwałaś swój miecz.
[30409][30441]- Dużo ludzi tak robi.|- Dużo pizd.
[30505][30542]- Co ty... Wracaj tu!|- Mój brat dał mi ten miecz.
[30543][30566]- Wracaj!|- A on zabił mojego przyjaciela.
[30567][30604]A niechby go nawet zjadł.|Nie idziemy tam.
[30645][30674]No dalej, pokaż wszystko!
[30711][30726]Chodź tu.
[30734][30762]- Chcę to poczuć.|- Zostaw.
[31068][31080]Chodź.
[31096][31129]- Proszę, to dobra dziewczyna!|- Zawrzyj gębę i przynieś ale.
[31130][31157]Może nie zabierzemy jej,|kiedy skończymy.
[31206][31227]Znam cię.
[31252][31269]Jesteś Ogar.
[31289][31316]Polej ale naszemu przyjacielowi.
[31356][31392]- Co robisz tak daleko na północy?|- Mógłbym spytać o to samo.
[31393][31419]- Co tu robicie?|- Utrzymujemy królewski pokój.
[31419][31438]Nie trzeba.|Wojna się skończyła.
[31438][31469]Tak słyszałem.|Pokonano Stannisa nad Czarnym Nurtem.
[31470][31488]A Robba Starka zabito w Bliźniakach.
[31488][31520]A co mnie z tego przyszło?|Utknąłem z twoim bratem.
[31529][31550]- Bez urazy.|- Nic nie szkodzi.
[31551][31581]Choć Góra jest dobry.|Najlepszy w tym, co robi.
[31581][31616]Ale w kółko tylko torturujemy.
[31622][31670]Tyle ludzi potraktowałem młotkiem,|że zacząłem się czuć jak jakiś cieśla.
[31676][31716]Takie coś odbiera całą zabawę,|a czymże jest życie bez przyjemności?
[31746][31771]No ale tobie chyba|nie trzeba tego mówić.
[31788][31813]Jest dobra.|Ale miałem lepsze.
[31847][31882]Wiesz co?|Przyłącz się do nas.
[31896][31928]Tacy jak ten karczmarz|zawsze mają coś pochowane.
[31929][31956]Złoto, srebro.|Więcej córek.
[31956][31981]Coś się zawsze znajdzie,|jak zmusisz ich do gadania.
[31982][32007]A stąd do stolicy|jest pełno takich karczm.
[32008][32043]Mógłbyś sobie dorobić.|Nam nieźle się powodzi.
[32078][32108]- Nie jadę do Królewskiej Przystani.|- Przemyśl to.
[32108][32145]Możemy robić wszystko.|I wszędzie.
[32154][32193]Nosimy królewskie barwy.|A królowi nikt wchodzi w paradę.
[32195][32221]Czyli nam również.
[32242][32260]Jebać króla.
[32359][32402]Kiedy mówili, że pies Joffreya|uciekł z podkulonym ogonem z pola bitwy,
[32403][32422]nie wierzyłem w te słowa.
[32424][32449]- No ale oto jesteś.|- Oto jestem.
[32455][32477]Przynieś mi kurczaka.
[32477][32500]- A masz czym zapłacić?|- Wy płaciliście?
[32510][32541]Nie.|Ale my jesteśmy królewskimi ludźmi.
[32551][32592]- To masz pieniądze?|- Ani grosza.
[32600][32624]Ale nadal chcę zjeść kurczaka.
[32626][32657]Mam propozycję.|Pohandlujemy.
[32660][32681]Nasz kurczak za twojego.
[32695][32718]Daj nam chwilę|ze swoją dziewczynką.
[32725][32752]Lowell lubi wytresowane.
[32824][32844]Dużo gadasz.
[32858][32891]Przez to słuchanie|chce mi się pić.
[33069][33109]I jeść.|Chyba zjem dwa kurczaki.
[33203][33228]Nie pojmujesz powagi sytuacji.
[33231][33281]Pojmuję, że jeśli usłyszę|więcej słów z twojej piździej mordy,
[33285][33319]to będę musiał zeżreć|wszystkie jebane kurczaki.
[33328][33378]Żyłeś dla króla.|Chcesz umrzeć dla paru kurczaków?
[33395][33412]Ktoś umrze.
[34588][34613]Coś ci się stało|w nogę, chłopcze?
[34613][34633]Co?|O czym ty mówisz?
[34637][34669]Możesz chodzić?|Będę cię musiała nieść?
[34676][34691]Nieść mnie?
[34711][34729]Ładny mieczyk.
[34784][34807]Będzie z niego wykałaczka.
[35294][35324].:: GrupaHatak.pl ::.
[35344][35374].:: Napisy24 - Nowy Wymiar Napisów ::.|Napisy24.pl
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Game of Thrones S03E03 HDTV XviD AFGGame of Thrones S04E02 HDTV XviDGame of Thrones S03E01 REPACK HDTV XviD AFGGame of Thrones S03E05 720p HDTV x264 IMMERSEgame of thrones s04e07 720p hdtv x264 killerslost s04e01 hdtv xvid xorSons of Anarchy S06E11 HDTV XviD Aon Rud Persantapillars of earth part1 hdtv xvid notvFringe S03E04 Do Shapeshifters Dream Of Electric Sheep HDTV XviD LOLA Game of Thrones Character SheetSherlock 2x02 The Hounds Of Baskerville HDTV XviD FoVlost the story of the oceanic six hdtv xvid 2hdSons of Anarchy S06E11 Aon Rud Persanta HDTV XviD AFGFringe S03E03 The Plateau HDTV XviD LOLthe big bang theory s04e15 hdtv xvid fqmTeoria wielkiego podrywu S06E09 HDTV XviD AFGTeoria wielkiego podrywu S06E08 HDTV XviD AFGThe Pacific Pt VI PROPER HDTV XviD NoTVwięcej podobnych podstron