402 Wybór prac krytycznych
rozumieją, że na każdy sygnał o jakiejkolwiek imprezie związanej z literaturą dla dzieci trzeba natychmiast wysyłać prawdziwie zainteresowanych.
Nic nie pomogą utyskiwania na brak krytyki, skoro umieszczenie artykułu o literaturze dla dzieci w jakimkolwiek tygodniku kulturalnym — jest problemem (jedynie „Nowe Książki” od kilku lat o te sprawy się troszczą) i jeśli nie istnieje czasopismo krytyczne poświęcone tej dziedzinie. Zagranica dostarcza przykładów o wiele większej troski o te sprawy. W Anglii o3 26 lat istnieje czasopismo „The Junior Bookshelfw Stanach Zjednoczonych od 38 lat: „The Horn Book”, w Niemczech od 1963 r. „Die Jugend und Kinderlite-ratur”, w Czechosłowacji od lat 8 „Zlaty Maj”, we Włoszech „Schedario”, istnieje też „Japońska literatura dla dzieci”. W krajach, gdzie osobnego czasopisma nie ma, wydaje się ciekawe numery monograficzne (na przykład we Francji taką inicjatywę podejmuje „Enfance”). Prócz czasopisma należy u nas wydawać stale nie tylko obszerniejsze prace, lecz także zbiory mniejszych studiów z zakresu literatury dla dzieci, jak w Związku Radzieckim („Woprosy Dietskoj Literatury”) lub w Czechosłowacji („Biblioteka Teorii Literatury Dziecięcej” w Pradze i „Zagadnienia Literatury Dziecięcej” w Bratysławie). Po wojnie wydano u nas pewną liczbę książek poświęconych literaturze dla dzieci, ale jest ich ciągle za mało i wydaje się, że trzeba by je objąć cyklami wydawniczymi; dałoby się na pewno ułożyć serię z książek wydanych choćby z inicjatywy Naszej Księgarni.
Od czasu ogólnopolskiego zjazdu poświęconego literaturze dziecięcej w roku 1947 i rozszerzonego Plenum ZG ZLP w roku 1951 nie odbyła się u nas ani jedna narada poświęcona literaturze dla dzieci; usiłuje wypełnić tę lukę Nasza Księgarnia organizująca co jakiś czas spotkania o charakterze seminariów (w roku 1960 w Warszawie, w roku 1964 w Zakopanem), zebrania robocze i dorywcze dyskusje odbywają się w środowiskach uniwersyteckich, ale to nie może wystarczyć. Potrzebne są stałe narady na ten temat, by nie trzeba było ciągle zaczynać ab ovo.
Toteż niniejsze rozważania trzeba zakończyć apelem do władz Związku: o pomoc w stworzeniu pisma poświęconego literaturze dla dzieci i w zorganizowaniu osobnej narady w tych sprawach, a przynajmniej w przyznaniu tej dziedzinie stałego „miejsca” na walnych zjazdach. A może warto by stworzyć przy ZLP Klub Przyjaciół Książki Dziecięcej, w którym omawiałoby się stale te problemy, a nie jak dotychczas — raz na dwadzieścia lat...
IZABELA KANIOWSKA-LEWAŃSKA
LITERATURA DLA DZIECI I MŁODZIEŻY W PRZYGOTO W ANIU ZA WODO WYM NA UCZYCIELA1
Problem literatury dla dzieci i młodzieży w przygotowaniu zawodowym nauczyciela należy rozpatrzyć w aspekcie rozwoju nowoczesnej kultury. To stanowisko zobowiązuje i do historycznego spojrzenia na powstawanie piśmiennictwa dla dzieci, w tej bowiem perspektywie rozumieć można złożone problemy, i do wglądu w obecną politykę wydawniczą dostosowaną do potrzeb społeczeństwa w naszym ustroju, i do poznania działalności bibliotek dziecięcych, rozumienia ich wpływu czytelniczego oraz — co nas z tytułu tematu głównie zajmuje — do prześledzenia funkcji literatury dla dzieci w szkole. Trzeba jednak zaznaczyć, że przy całym ukierunkowaniu specjalizacyjnym nauczyciela interesować go muszą wszystkie omówione wyżej dziedziny, od ogólnej bowiem orientacji zależy poziom jego pracy, zasięg przekazywanych wiadomości, ich aktualizacja, dobór materiałów, metoda.
Zrozumienie wartości książki pisanej i wydawanej dla dziecka, jej roli w wychowaniu i kształceniu należy do trwałych zdobyczy oświecenia — nowych prądów pedagogicznych wieku XVIII opartych na racjonalistycznym światopoglądzie wielkich filozofów. Na ich sugestie odpowiedzieli twórcy. We wszystkich krajach o większej kulturze znalazły się grupy pisarzy skłonnych do specjalizacji w tej dziedzinie. Wydawnictwa wprowadziły do swych planów tym chętniej nowy typ książki, że stale wzrastające zapotrzebowanie — wynikłe z upowszechnienia oświaty — gwarantowało im zbyt, a co za tym idzie — i wzrost dochodów.
Piśmiennictwo dla dzieci i młodzieży miało początkowo charakter moralistyczno-wychowawczy i kształcący — służyła tym celom rozprawka moralizatorska czy beletrystyka oraz popularyzacja wiedzy. Formą przekazu była książka i stosunkowo wcześnie czasopismo.
Już od 200 lat rozwija się literatura dla dzieci, a jej dzieje wyjaśniają i wskazują wiele problemów, ujawniają rodowody wątków i form, poszerzają rozumienie zagadnień. Obecnie możemy powiedzieć z całą pewnością o osiągnięciu wysokiego poziomu, wykrystalizowaniu funkcji, ukształtowaniu się różnorodnych gałęzi tego piśmiennictwa z prymatem literatury pięknej dla dzieci, odpowiadającej wymogom artyzmu.
26*
„Polonistyka” 1965 nr 3, s. 40—43.