84
I. Indukcja i wyjaśnianie
3.5. Problem bazy empirycznej po raz drugi
Jeżeli problem rewizji wiedzy zastanej nie ma zadowalającego rozwiązania, to falsyfikacjonizm jest formą konwencjonalizmu, czyli stanowiska, wedle którego pewne decyzje - w tym wypadku decyzje w sprawie ewentualnej rewizji wiedzy zastanej - mogą zapadać jedynie na mocy konwencji, arbitralnie, bo każdy wybór jest równorzędny pod względem wartości poznawczej1. Tymczasem Popper stanowczo sprzeciwia! się konwencjonalizmowi Poincarego i Duhcma. Dlatego nazywając w Logice odbycia naukowego'’2 decyzje w sprawie akceptacji zdań bazowych konwencjonalnymi, określił własne stanowisko mianem „konwencjonalizmu w sprawie zdań szczegółowych, w odróżnieniu od konwencjonalizmu w sprawie zdań uniwersalnych". Jeżeli jednak akceptacja zdań bazowych zależy od wiedzy zastanej, która obejmuje również zdania uniwersalne, to konwencjonalizm Poppera jest albo konwencjonalizmem całą gębą, albo w ogóle konwencjonalizmem nie jest3. Dostrzega! to Lakatos i dlatego nazywał metodologię naukowych programów badawczych „racjonalizacją konwencjonalizmu”. Niestety, jak widzieliśmy, racjonalizacja konwencjonalizmu nie powiodła się. Toteż problem racjonalnej akceptacji zdań bazowych został ponownie podjęty przez kolejnych falsyfikacjonistów, Johna Watkinsa4 i Eliego Zahara5.
Walkins rozróżnił różne „poziomy” zdań ze względu na ich stopień Ogólności. Poziom 1 zajmują zdania bazowe, poziom 2 - uogólnienia empiiyczne na temat obserwowanych prawidłowości, poziom 3 - ścisłe prawa eksperymentalne, i poziom 4 - teorie. Prócz tego są jeszcze zdania poziomu 0: raporty autopsychologiczne w rodzaju „tam i wtedy w moim polu widzenia znajdowało się to-a-to". Akceptacja zdań dowolnego poziomu jest racjonalna wtedy, gdy dane zdanie jest najlepszym wyjaśnieniem racjonalnie akceptowanych zdań poziomu 3, Falsyfikacjonizm i jego trudności
85
bezpośrednio niższego. Wynika stąd, żc racjonalnie jest przyjmować takie zdania bazowe, które są najlepszym wyjaśnieniem racjonalnie przyjętych raportów autopsychologicznych. Te zaś są racjonalnie przyjmowane, ponieważ są niepodważalne. Nic można się bowiem mylić co do własnych doznań. Doznania mogą wprawdzie być złudne, mogę na przykład zobaczyć potwora z Loch Ness w fontannie na Rynku w Krakowie. Dlatego raz racjonalnie jest przyjąć zdanie bazowe potwierdzające trafność moich postrzcżcń, kiedy indziej racjonalnie jest przyjąć zdanie bazowe, które kwalifikuje je jako złudzenie: wszystko zależy od tego, co lepiej wyjaśnia moje doznania. Jednak fakt, że miałem takie-a-takie doznania, jest niepodważalny, toteż zdania bazowe są hipotezami wyjaśniającymi niepodważalne fakty (psychologiczne).
Niepewność raportów outo-psychologicznych
W ten sposób Watkins spróbował dokonać mariażu falsyfikacjo-nizmu z fundamentalizmem. Jest jednak nader wątpliwe, czy raporty autopsychologiczne są niepodważalne. Zdarzało mi się odczuwać głód, by po zaglądnięciu do lodówki pełnej jedzenia zdać sobie sprawę z tego, że wcale nie mam ochoty jeść. Musiałem więc jakieś inne doznanie błędnic przyjmować za uczucie głodu. Można, co prawda, na ten przykład odpowiedzieć, że właściwym zdaniem poziomu 0. jest „mam jakieś niejasne doznanie, może głodu, a może nie", lecz nie sądzę, by coś takiego można było uznać za raport autopsychologicz-ny, to jest opis moich doznań. Jeżeli to nie jest przekonujące, mogę powołać się na Ericha Fromma76, który twierdzi, że niekiedy mylimy się co do naszych emocji. Skłonni jesteśmy na przykład wypierać do nieświadomości wrogie uczucia pod adresem niektórych ludzi. W takim wypadku nic zawsze można zdanie poziomu 0 sparafrazować w stylu poprzedniego przykładu: „coś czuję do tego człowieka, może coś pozytywnego, a może wrogość". Czasami bowiem w tego rodzaju sytuacji na poziomie śwńadomym nie żywię żadnych uczuć.
Funclamen-
talistyczna
propozycja
Zahara
Podobny zwrot w stronę fundamentalizmu wykonał Zahar. Posiłkując się motywami zaczerpniętymi z fenomenologii Husscr-Ia, zaproponował za zdania poziomu 0 przyjąć opisy noematów ukonstytuowanych przy okazji obserwacji. Tak pojmowane zdania poziomu 0 mogą od zdań poziomu 1 przejąć funkcję zdań bazowych. I choć opisy noematów' są uteoretyzowane, a zatem rewi- 6 7
Aczkolwiek możliwe są racje innego rodzaju, na przykład estetyczne lub pragmatyczne.
77 Zob. K.R. Popper, Logika odkrycia naukowego, dz. cyt.
Szerzej na ten temat pisałem w książce Prawda i racjonalność naukowa, Kraków 1993.
Zob. J. Watkins, Nauka a sceptycyzm, tłum. E. i A. Chmieleccy, Warszawa 1989 (pierwodruk oiyginatu 1984).
Zob. E. Zahar, The Problem of Empirical Basis, w: Karl Popper: Philosophy and Problems, red. A. OTlear, Cambridge 1995.
Zob. E. Fromm, Zapomniany język, tłum. J. Marzęcki, Warszawa 1994 (pier
wodruk oryginału 1951).