88
I. Indukcja I wyjaśnianie
Prócz omówionych w poprzednich podrozdziałach trudności in-dukcjonizmu i falsyfikacjonizmu w poszukiwaniu logiki nauki albo ogólnych zasad stosowania zwykłej logiki dedukcyjnej w nauce trzeba pokonać jeszcze jeden poważny problem. Mianowicie: wszelki rachunek logiczny ma zastosowanie wyłącznie w obrębie ustalonego języka. Tymczasem język nauki ciągle ulega przemianom, czasami tak głębokim, że określa się je jako rewolucyjne zmiany pojęciowe. Taką rewolucją było przejście od fizyki Arystotelesa, wedle której ciała w „sferze podksiężycowej”, pod nieobecność sił zewnętrznych, poruszają się ruchem naturalnym w dól, do fizyki Newtona, zgodnie z którą nie ma żadnego wyróżnionego kierunku „góra-dół" w kosmosie ani wyróżnionych w nim „sfer”. Kolejną radykalną zmianą było przejście od fizyki Newtona, z absolutną przestrzenią i czasem, do fizyki relatywistycznej, z czasoprzestrzenią i względnością równoczcsności. Przykładem nie tak dalekosiężnej, ale też rewolucyjnej zmiany może być zastąpienie pojęcia cieplika jako płynu przepływającego z ciał cieplejszych do zimniejszych pojęciem ciepła jako formy energii. Jedne pojęcia upadały, na przykład flogistonu, rzekomej substancji uwalniającej się w trakcie spalania, lub eteru, substancji światłonośnej, inne powstawały, na przykład elektryczności lub poziomu energetycznego.
Thomas Kuhn w Strukturze rewolucji naukowych81 przedstawił pogląd, wedle którego skutkiem zmian pojęciowych teorie powstałe przed tak zwaną rewolucją naukową i po niej są niewspółmierne. To znaczy między innymi, że nie są porównywalne środkami logiki. Teza o nicwspółmierności (incommensurability thesis) przeczy głoszonej przez empiryzm logiczny tezie o redukcji82. Ta ostatnia mówi, że teorie starsze są szczególnymi lub granicznymi przypadkami teorii nowszych, czyli wszystkie twierdzenia starszych teorii są konsekwencjami niektórych twierdzeń nowszych teorii i, ewentualnie, dodatkowych założeń idealizacyjnych, upraszczających, czy zwykłych aproksymacji rachunkowych83. Na przykład prawo swobodnego spadania Galileusza jest konsekwencją mechaniki 1 2 4. Czy istnieje „logika nauki”?
89
Newtona8 ’, a druga zasada mechaniki jest granicznym przypadkiem odpowiedniego twierdzenia szczególnej teorii względności, gdy prędkość maleje do zera. Według Kuhna, dopatrywanie się w tego rodzaju przypadkach związków logicznych jest błędem ekwiwokacji, to jest użycia terminów w przesłankach i we wniosku w różnych znaczeniach. Na przykład termin „masa" w fizyce klasycznej oznacza wewnętrzną własność ciała, a w fizyce relatywistycznej - wielkość zależną również od układu odniesienia. Zatem ani między prawami nowej i starej fizyki, ani między ich granicznymi przypadkami nie mogą występować związki wynikania logicznego. Nie mogą występować też związki wykluczania logicznego. Wbrew utartym poglądom, nie można więc twierdzić, że nowa fizyka przeczy starej.
Stanowisko Kuhna podważało rozpowszechnione i ugruntowane przekonanie o postępie nauki, toteż wywołało burzę wśród filozofów. Oskarżano go o irracjonalizm, relatywizm i inne filozoficzne grzechy. Faktycznie, Kuhn stał się źródłem inspiracji wielu współczesnych odmian relatywizmu i postmodernizmu. Będzie o tym mowa w rozdziale IV, p. 1. Sam Kuhn jednak trzydzieści lat życia poświęcił łagodzeniu własnego stanowiska i odpieraniu zarzutów, opartych w jego mniemaniu na nieporozumieniu i wypaczeniu jego intencji3 4. Niezależnie jednak od wszelkich innych, rzeczywistych czy rzekomych, konsekwencji tezy o niewspótmierności Kuhn zwrócił uwagę na to, że ocena metodologiczna teorii czy hipotez nie sprowadza się do prostego zastosowania logiki.
Bezradność bayesianizmu wobec niewspol-mierności
W każdym razie bayesianizm, jako dziś najbardziej popularna kandydatura na stanowisko logiki nauki, nie ma w sprawie zmiany pojęciowej do zaofiarowania nic prócz zagadkowego sformułowania Earmana, wedle którego „rewolucja naukowa polega na redystrybucji prawdopodobieństwa”5. Rewolucja, rzecz jasna, przynosi hipotezy wył ażone w języku odmiennym od przedrewolucyjnego. Wymaga
M Por. T. Kuhn, Struktura rewolucji naukowych, tłum. H. Oslromęcka, Warszawa 1968 (pierwodruk oryginału 1962).
Szerzej będzie mowa o tym w rozdziale II, p. 8, 9 i 12.
Tak przedstawia się teza o redukcji w wersji opisowej. Wersja normatywna brzmi: nowe teorie należy budować tak, aby wszystkie twierdzenia starszych teorii...
tak dalej.
Przy upraszczającym pominięciu drobnych zmian sity ciążenia w trakcie spadania.
Przeciwnie zachował się Feyerabend, który w tym samym czasie co Kuhn również ogłosił tezę o niewspółmicmości. Jej treść nieco różniła się od tezy Kuhna, co uszło uwagi szerokiej publiczności, która zrazu potraktowała icłi jako wspólników przestępstwa. Feyerabend, zamiast wypierać się winy, głosił tezy coraz bardziej skandaliczne, co najpierw przysporzyło mu sławy i dochodów, a w końcu pozbawiło stanowiska uniwersyteckiego.
Zob. J. Earman, Bayes or Bust, dz. cyt., rozdział VIII.