17. Pomiar ryzyka odmowy zapłaty i zarzqdzanie tym ryzykiem 561
akcje są zazwyczaj kompensowane. Kompensacja polega na pomniejszaniu zobowiązań każdego z uczestników systemu o gotówkę, którą powinien on otrzymać od jednego czy wielu kontrahentów. Odrębne kompensowanie transakcji zawartych przez każdą parę uczestników systemu nosi nazwę kompensacji dwustronnej, podczas gdy łączenie i bilansowanie wszystkich transakcji zawartych przez wszystkich uczestników nazywa się kompensacją wielostronną. Dzięki wzajemnej kompensacji płatności wszystkich uczestników giełdy izba rozrachunkowa może zmniejszyć całkowitą liczbę i wielkość płatności rozliczeniowych. To z kolei zmniejsza obciążenie dla płynności, jakim jest dokonanie rozliczeń, oraz zwiększa prawdopodobieństwo udanego rozliczenia transakcji. Kompensacja płatności jest we wszystkich amerykańskich systemach rozliczeniowych (z wyjątkiem Rezerw)' Federalnej) rozwiązaniem normalnym, jednak w praktyce w innych częściach świata nie jest tak dobrze ugruntowana.
Transakcje, które nie są rozliczane w ramach giełdowej izby rozrachunkowej, mogą nie korzystać z dobrodziejstw podobnej wielostronnej ochrony. Prywatne rozwiązania rozliczeniowe bywają skuteczne, lecz nie działają pod takim samym nadzorem publicznym czy sprawowanym przez uczestników systemu, jak dzieje się to w przypadku giełdy. Najnowsze wynalazki w dziedzinie pozagiełdowych instrumentów pochodnych są tak wyrafinowane, że nie da się ich rozliczać z równą łatwością jak „standaryzowane”, typowe transakcje. Ich prawidłowe rozliczanie może uwzględniać udział prywatnych pośredników, różnice pomiędzy strefami czasowymi, wymianę walut, różne jurysdykcje krajowe i specjalne umowy, a im więcej jest tego rodzaju czynników, tym większe staje się ryzyko.
Ryzyko systemowe
Najmniej wymierne, lecz najbardziej kłopotliwe ryzyko wiąże się z prawdopodobieństwem, że jeden poważny przypadek odmowy uregulowania płatności wywoła efekt domina w obrębie całego naszego globalnego systemu powiązanych ze sobą rynków finansowych i doprowadzi do serii bankructw. Mogłoby do tego dojść na przykład wtedy, gdyby jakieś nieprzewidziane zdarzenie w rodzaju rewolucji czy klęski żywiołowej wstrząsnęło relacjami cenowymi pomiędzy ważniejszymi walutami czy towarami w stopniu wystarczającym, by doprowadzić do bankructwa szeregu ważnych uczestników rynku. Ich nagła zagłada mogłaby narazić ich wierzycieli na straty na tyle poważne, że sami nie byliby w stanie wywiązać się ze zobowiązań w stosunku do innych kontrahentów. Zawirowania finansowe prowadzą zwykle do zatorów na rynkach rozliczeniowych, ponieważ każdy z graczy oczekuje od innych, że przyśpieszą