145
AMERYKI STANY ZJEDNOCZONE
zdolnością nabywczą Europy z drugiej strony — nie przybrało rozmiarów katastrofy. Natomiast kryzys, który wybuchł z końcem r. 1929, poprzedzony długotrwa-łem j‘uż krytycznem położeniem rolnictwa na Zachodzie, a ze swej strony stanowiący uwerturę kryzysu ogólno-światowego, rychło się okazał czemś więcej, niż okreso-wein przesileniem „cyklicznem“: stał się kryzysem całego ustroju gospodarczego i społecznego Stanów Zjednoczonych. To też bezskutecznemi były stare metody, oparte na zasadach liberalizmu gospodarczego, któremi usiłował go zwalczać republikański prezydent Hoover. Jego demokratyczny następca Franklin D. Roo-s e v e 11 śmiało wziął rozbrat z amerykańską tradycją niemieszania się państwa do życia gospodarczego: otoczywszy się „trustem mózgów" (profesorskich, nie kapitalistycznych), uczynił Stany Zjednoczone widownią drastycznych zarządzeń i radykalnych eksperymentów ustawodawczych w dziedzinie gospodarczej. Zaczął od frontowego ataku na banki, jako główne źródło zasobów materjalnych dla spekulacji giełdowej : nakazawszy w marcu r. 1933 zamknięcie wszystkich banków w kraju na krótki okres, uzdrowił około dziewięciu dziesiątych z ich liczby kosztem znacznie wzmożonej kontroli państwowej, a pozostałym kilku tysiącom pozwolił zginąć dla dobra ogółu, choć ze szkodą dla ich klientów. Zyski pieniężne państwa z dewaluacji dolara do poziomu poniżej 60% (ogółem 2*/4 miljarda), oraz z oszczędności na pensjach dla weteranów wojennych (400 mil jonów) i na czasowej 15% obniżce p>łac urzędniczych, zostały zużyte na finansowanie doraźnych środków walki z bezrobociem i zadłużeniem. A więc przeznaczono znaczne sumy na roboty państwowe w zakresie zalesienia, które zatrudniły pół mi-ljona ludzi na warunkach podobnych jak „obozy pracy" w Europie; udzielono pokaźnych kredytów na cele budowlane i drogowe; dwa mil jardy dolarów poszły na oddłużenie hipoteczne gospodarstw rolnych, a 75 mil jonów na zakup nadwyżek produkcji rolnej na cele żywienia mas głodujących. Ponadto rzucono hasło ograniczenia produkcji rolnej w całym kraju o jedną trzecią i za nieuprawianie tej części roli pdacono rolnikom premje, wydobyte drogą osobnego opodatkowania z przemysłów przetwórczych (jak młyny lub fabryki konserw). Na plantacjach bawełnianych zaorywano nawet trzecią część gotowego urodzaju, i ogółem 15 mil jardów akrów p>ola wyjęto z pod uprawy bawełny, której cena wskutek konkurencji japońskiej i innej w świecie spadła była do jednej dziesiątej. Wreszcie przystąpiono do organizacji państwowych zapx>móg dla bezrobotnych i p>ensyj na starość na wielką skalę według wzorów ustawodawstwa społecznego europejskiego. Poza wszystkiemi temi środkami państwo-Avej pomocy kryzysowej wzniósł się szybko olbrzymi gmach państwowej reorganizacji przemysłu na zasadach ustawy zwanej NIRA („National Industrial Recovery Act“, 1933) i przy pomocy stworzonego na ten cel wielkiego urzędu NRA („National Recovery Adminisitration"). Stworzono kodeksy (codes of fair com-petition), których dobrowolne przyjęcie zalecono poszczególnym grupom przemysłów, oraz jeden kodeks ogólny (b 1 a n-ket codę), który rozesłano pięciu miljo-nom przedsiębiorców. Głównemi punktami tych kodeksów było unormowanie maksymalnej ilości godzin piracy tygodniowej oraz obowiązujących minimalnych stawek płacy robotniczej; dalej uznanie polnego prawa robotników do organizacji oraz do traktowania z pracodawcami przez delegatów; wreszcie bezwzględny zakaz pracy dzieci, — a więc postulaty w europiej skiem ustawodawstwie poczęści dawno urzeczywistnione, a w Ameryce do tego czasu nieustalone.
NRA, mimo gigantycznej propagandy (posługującej się emblematem „błękitnego orla"), nie spełniła pokładanych w niej nadziei na szybkie i znaczne obniżenie liczby bezrobotnych. Wprowadzeniu kodeksów uporczywie się opierały wielkie potęgi przemysłowe z Fordem na czele; a gdzie je wprowadzono, zaczęto je rychło obchodzić niemniej skwapliwie i umiejętnie jak dawniej ustawę prohibicyjną. American Federation of Labor, główna organizacja robotnicza, zyskała wprawdzie na nowym systemie rychło mil jon członków; ale na miejscach w praktyce pojedyncze punkty kodeksów często wychodziły na szkodę robotników, co wywoływało odru-chy gwałtowne w formie strejków i demon-stracyj, podsycanych przez zwolenników rewolucyjnej walki klas. Mimo niedoskonałego powodzenia wielkiego eksperymentu prezydent Roosevelt przy wyborach je-
10
Encyklopedia nauk politycznych.