526
BRYTANJA WIELKA
prabrytyjczycy nieznanej rasy i nieznanego języka, posiadający pewną kulturę myśliwską, ustąpili z kraju przed najściem lodów; dopiero z końcem ostatniej epol.i lodowej i z kulturą neolityczną rozpoczęły się nieprzerwane dzieje człowieka na wysp ach brytyjskich. Neolityczni mieszkańcy Wielkiej Bi y tan j i przybyli prawdopodobnie z Małej Azji, posuwając się wzdłuż wybrzeży Północnej Afryki i Zachodniej Europy. Plemiona te znały już zaczątki rolnictwa i górnictwa, rozwinęły przemysł ceramiczny, tkacki; wierzyły prawdopodobnie w nieśmiertelność duszy (sądząc po zawartości grobów) i posiadały religję, o której rozwoju świadczy szereg potężnych, kamiennych pomników. Użycie metali r-yło im znane na 2000 lat przed Chr. Mniej więcej na 1 000 lat przed Chr. rozpoczynał się najazd Celtów (Goidels, Gaels). Jedno z ich plemion, Brytonowie, używające żelaza i osiadłe na wyspie pomiędzy IV. a I. wiekiem przed Chr., nadało wyspie jej dzisiejszą nazwę. Podzieleni na liczne, powa-śrione plemiona, Brytonowie byli narodem rolniczym o względnie rozwiniętej kulturze przemysłowej i artystycznej. Religja ich (t. zw. druidyzm) stanowiła łącznik także i polityczny z Gallami, osiadłymi na terenie dzisiejszej Francji. Pomoc, jakiej Brytonowie udzielali Gallom w walce z Cezarem, sprowadziła na W. B. pierwszy najazd rzymski (55 r. przed Chr.). Z tą chwilą W. B. wchodzi w krąg historji, stając się na okres jedenastu wieków terenem nieustannych, zawsze zwycięskich najazdów. Obie brytyjskie wyprawy Cezara w r. 55 i 54 przed Chr. miały charakter jedynie dywersyjny, a istotny podboj rzymski rozpoczął się dopiero w r. 43 naszej ery (Aulus Plautius) za panowania cesarza Klaudjusza. Podbój był prowadzony systematycznie przez szereg lat, dokończyć go miał teść Tacyta Cn. Iulius Agricola (78—84 r. po Chr.); jednakże bunty podbitych Brytonów i najazdy niepodległych plemion z dzisiejszej Szkocji powtarzały się jeszcze zgórą przez 100 lat; jeden zaś z najznakomitszych cesarzy, Septimius Severus, zmarł na wyprawie brytyjskiej (211 r. po Chr.). Walki z północ-nemi plemionami, podczas gdy południowa część wyspy cieszyła się dobrodziejstwami pokoju rzymskiego, przerywanego tylko walkami pomiędzy wodzami legjonów, trwały zresztą aż do końca panowania rzymskiego (407 r., bezpowrotne odwołanie stojących w Brytanji rzymskich załóg). Przeszło trzy wieki panowania rzymskiego dały w wyniku zupołną romanizację ludności pod względem cywilizacji i daleko posuniętą, choć powierzchowną, romanizację językową. Świadczą o tern bardzo liczne pomniki rzymskiej epoki. Z ustąpieniem rzymskich załóg stała się dawna prowincja terenem nieustannych, łupieżczych najazdów ze strony Piktów (górali z dzisiejszej Szkocji). Niedołężne próby Brytanów zorganizowania obrony pod wodzą obranego pentyerna czyli pondragona (króla), nie zdołały zasłonić kraju przed najeźdźcami. Postanowiono tedy przyzwać na pomoc germańskich wojowników z nad Dolnego Renu: Sasów, Jutów i Anglów. Dwaj ich wodzowie Hengist i Horsa, przybyli na wyśpię i pobili Piktów, otrzymując w nagrodę wysptę Thanet. Ale już w 455 r. Hengist zajął kraj między kanałem La Manche, a rzeką Tamizą i przybrał tytu1 króla Ken-tu, ze stolicą w Canterbury. Za przykładem Hengista inni wodzowie saksońscy i anglijscy założyli na wyspie liczne królestwa (Sussex 491, Wessex 516, Essex 526, Northumberland 547, — zdobyty przez Iddę, wodza Anglów, skąd nazwa Anglja; Estanglja 571, Mercia 548). Tak powstała t. zw. „heptarchia"; żywioł celtycki utrzymał się jedynie w Szkocji i Walji (także w Irlandji, nawróconej już w IV w. na chrześcijaństwo przez św. Patryka). Papież Grzegorz Wielki zorganizował pierwsze misje katolickie (w r. 596 przybył św. Augustyn, pierwszy arcybiskup Canterbury i prymas Anglji). Egbert Wielki, król Wessex, polityczny uczeń Karola Wielkiego, połączył w r. 827 wszystkie siedem królestw angielskich pud jednem berłem, ale już za jego panowania zaczęły się najazdy skandynawskich piratów t. zw. Normanów. Odtąd dzieje Anplj. wypełniają walki z zamorskimi najeźdźcami, przeważnie dla Anglosasów nieszczęśliwe. Bohaterem ich w hi«torji i w legendzie stał się Alfred Wielki (871—901 r.), wojownik, poeta, prawodawca, pogromca Duńczyków pod Ethandum i jego bezpośredni następcy: Edward (901—924) i Athelstan (924—941), który ponownie zjednoczył te-rytorja heptarchji i prawdopodobnie pierwszy w dziejach zaczął nosić tytuł króla Anglji. Po śmierci jednak Athelstana, pomimo rozpaczliwej i niekiedy ogromnie krwawej obrony Sasów (rzeź Duńczyków w 1002),