534
BRYTANJA WIELKA
tendencje do ustroju jednoizbowego, a przynajmniej do uszczuplenia prerogatyw Izby Lordów, której prawa w dziedzinie finansowej doznały znacznego uszczerbku (1911).
W dziedzinie polityki zagranicznej nadmierna rozbudowa floty niemieckiej, pretensje niemieckie do zdobycia imperjum ko-lonjalnego, wreszcie przejawy wybitnie an-tyangielskich nastrojów w Niemczech (słynna depesza cesarza Wilhelma do prezydenta Krugera 1895) zmusiły politykę brytyjską do bliższego zajęcia się sprawami europejskiemu Po kilku nieudanych próbach (Joe Chamberlain, Haldane) dojścia do porozumienia z Niemcami i powstrzymania rozbudowy wojennej floty niemieckiej, zdecydował się król Edward VII (1901—1910) na politykę porozumienia z Francją (1904). W. B. uzyskała uznanie Francji dla swych interesów w Sudanie i Egipcie (pierwsza okupacja Egiptu 1882, zdobycie Sudanu 1898). Po porozumieniu z Francją nastąpiło porozumienie z Rosją, długoletnią rywalką na azjatyckim kontynencie, pobitą niedawno (1904—1905) przez Japonję sprzymierzoną z W. B. Oparta o te potężne (choć formalnie dopiero w czasie wojny zawarte) przymierza mogła W. B. podjąć wojnę z groźnem Cesarstwem Niemiec-kiem (1914—1919)- Poniosła wprawdzie olbrzymie ofiary w 'udziach i bogactwie, ale wykazała raz jeszcze, że cenne zalety angielskiego charakteru nie straciły na wartości, że może liczyć na wierność dominjonów i kolonij dla kraju macierzystego, na patrjo-tyzm i przywiązanie do Korony najszerszych warstw własnej ludności. Jej mądra polityka zagraniczna zapewniła jej w rozstrzygającej chwili pomoc Stanów Zjednoczonych, a wysiłki świetnej armji i floty umożliwiły zniszczenie floty niemieckiej i zabór niemieckich kolonij. Od podpisania Traktatu Wersalskiego (1919) zaczął się dla W. B. wiek XX-ty.
4. Europejska polityka Wielkiej Brytanji.
„Wielka Brytanja nie jest częścią Europy, jest jej sąsiadką". Powiedzenie to charakteryzuje od czasów Wilhelma III-ego politykę brytyjską w stosunku do europejskiego kontynentu. A więc: 1) nie dać się wciągnąć w spory czysto kontynentalne, które bezpośrednio Wielkiej Brytanji nie obchodzą, 2) nie wyrzec się nigdy możności interwencji tam, gdzie chodzi o bezpieczeństwo wysp brytyjskich, 3) utrzymywać wreszcie taką równowagę między mocarstwami Europy, zwłaszcza zachodniej, aby słabsze z nich, przy poparciu brytyjskiem, miało przewagę nad silniejszem i skutkiem tego oba musiały się ubi :gać o przyjaźń angielską. W pojęciu brytyjskiem kontynent europejski dzieli się na takie strefy, w których W. B. jest zainteresowana, lub w których zainteresowana nie jest. Stref zainteresowania jest trzy: r) wybrzeża morza Północnego z ich południowem przedłużeniem t. j. doliną Renu, 2) strefa morza Śródziemnego, 3) i strefa bałkańska. W pierwszej strefie dogmatem polityki brytyjskiej jest to, że porty niderlandzkie (Belgja, Holandja) nie mogą dostać się pod władanie lakiegokolwiek mocarstwa, które będąc już wielką potęgą lądową, jednocześnie jest lub może się stać wielką potęgą morską, Dogmat ten jest wytłumaczeniem wojen, jakie Anglja, a potem Wielka Brytanja, prowadziła naprzód z Hiszpanją, a następnie z Francją (od Ludwika XIV-go aż do Napoleona), wreszcie z Niemcami. Z wojen tych W. B. wj rhodziła zawsze zwycięsko. Po wielkiej wojnie w r. 1914 do 1918 polityka brytyjska usiłuje zapewnić bezpieczeństwo niderlandzkiego przymierza, a co za tern idzie wysp brytyjskich przez: a) utrzymanie równowagi pomiędzy zwycięską Francją a odradzającemi się po klęsce Niemcami, b) szereg układów zapewniających zgodę Niemiec na stałą, bezsporną przewagę floty brytyjskiej nad niemiecką. Od dotrzymania tych układów przez Niemcy zależeć będzie przysziy rozwój stosunków bryty jsko-niemieckich. Strefa śródziemnomorska jest dla W. B. ważna (choć w mniejszym stopniu niż niderlandzka), gdyż przez morze Śródziemne prowadzi najkrótsza droga do Indyj. Dwa klucze morza Śródziemnego, Gibraltar i Suez, znajdują się już w rękach angielskich, aby trzeci t. j. cieśnina prowadząca z morza Czarnego na Śródziemne nie znalazła się w ręku rosyjskiem, o to od dwu blisko wieków, jak dotąd skutecznie, zabiega polityka brytyjska. W interesie W. B. leży utrzymanie na morzu Śródziemnem równowagi sił morskich, jakiemi dysponują Francja i Włochy. Strefa bałkańska interesuje W. B. głównie pod kątem widzenia równowagi sił na morzu Śródziemnem, jest jednak w pojęciu brytyjskiem bezporównania mniej ważna od dwu poprzednich; pierwsze lata wielkiej wojny dostarczyły dość przykładów dla brytyjsko-rosyjskich komprom.