u Walery Goetel.
i również niesłychanie sztucznie (a bardzo zarazem dokładnie) od terytorjum polskiego cały obszar Jaworzyny z Tatrami, oraz wielkie lasy, położone na obszarze katastralnym gminy Jurgowa. W tych warunkach nasuwała się z nieprzepartą siłą myśl, że czynnikom, które w kierunku tak sztucznych podziałów oddziaływały, nie obce były motywy właściwej wartości terenów wysokogórskich.
Nasz dzielny przeciwnik ks. Błaha dość szczerze też to wyznał w lecie 1920 r., w czasie ostatecznego oddania terenów spisko-orawskich przyznanych Polsce, które obejmywałem wtedy imieniem Polskiego Rządu, mówiąc-, a jednak Jaworzyny wam nie oddaliśmy!
Sprawa jednak nie była z tą chwilą zakończona. Przepisy, wydane przez Konferencję Ambasadorów dla komisyj delimitacyjnych, z których jedna rozpoczęła prace nad rozgraniczaniem Spiszą i Orawy, dozwalały na przedstawienie pretensji granicznych stron zainteresowanych, o ile te żądania usprawiedliwione były względami ekonomicznymi, geograficznymi i komunikacyjnymi pogranicza. Opierając się na tych przepisach, wnieśliśmy z mjr. B. Romaniszynem, jako polscy komisarze graniczni, do międzysojuszniczej komisji delimitacyjnej z wiosną r. 1921, wniosek na zmianę granicy przez przyłączenie do Polski na Orawie całej gminy Lipnica Wielka, a na Spiszu odciętej części gminy Jurgów i całej gminy Jaworzyna. Żądanie nasze argumentowaliśmy całym szeregiem danych ekonomicznych, geograficznych i komunikacyjnych. Dane te, dzięki własnościom rozerwanego przez granicę górskiego terenu, okazały się tak uzasadnionemi, że wywołały zajęcie się międzysojuszniczej komisji całą sprawą.
W ten sposób rozpoczął się spór graniczny polsko - czeskosłowacki, który na Orawie zakończył się zamianą Lipnicy Wielkiej, przyznanej Polsce wraz ze znaczną częścią masywu Babiej Góry, na wsie Głodówkę i Suchą Górę, oddane Czechosłowacji. Na Spiszu, po odbytej przez Komisję międzysojuszniczą w maju 1921 r. szczegółowej wizji lokalnej, która wykazała słuszność naszych argumentów rzeczowych, spór przeszedł w długotrwałą i ciężką „sprawę Jaworzyny".
Sprawa ta przez lat parę przechodziła rozmaite koleje: z komisji delimitacyjnej przeszła w lecie 1921 na bezpośrednie rokowania polsko - cze-skosłowackie, weszła w skład projektowanej umowy polsko-czeskosłowackiej z dnia 6 listopada 1921, — po daremnych próbach ugodowego załatwienia drogą t. zw. komisji jaworzyńskiej, złożonej z przedstawicieli nauki i polityki obu stron powróciła znowu do komisji delimitacyjnej, gdzie doczekała się dnia 25 września 1922 r. jednomyślnego wniosku aljanckich komisarzy do Konferencji Ambasadorów. Wniosek ten proponował przyznanie Polsce 3/5