SZTUKA ASYRYJSKA 81
Z czasów Asarhaddona względnie mało posiadamy przedmiotów plastyki. Tu należą np. żeńskie sfinksy (ryc. 191) jako podstawy kolumn. Do lepszych płaskorzeźb zaliczyć trzeba stelę tegoż króla w Sam’al (dziś Sen-girli (ryc. 135). Król świata stoi w pełnym profilu, trzymając w prawej ręce puhar, a w lewej buławę i dwie liny, na których prowadzi dwóch pobitych królów, Ba'ala z Tyru i klęczącego Tirhakę egipskiego. Inna stela tegoż króla (ryc. 141), z przesmyku Nahr-el-Kelb na Libanie, jest niestety zbyt zniszczoną, by można o niej wydać jakiś sąd.
Syn Asarhaddona, Aśśurbanipal (ryc. 142), to ostatni wielki mecenas nauki i sztuki, która za jego czasów stanęła po raz ostatni na prawdziwej wyżynie. Budowa świątyń i pałaców, nawet w Babilonji, gdzie dla bożka Nabu odrestaurował świątynię Ezida i na jej pamiątkę kazał się wyryć w postaci kanefory (ryc. 213), zajmowała go równie gorąco, jak gromadzenie książek, wojny i polowania. Zwłaszcza plastyka zawdzięcza mu bardzo wiele. Obrazy zwierząt (nawet urojonych, ryc. 214) cechuje wyrobiona technika, żywość i prawda, granicząca prawie z wybujałym realizmem. Liczne pieczątki, jak np. z pięknem polowaniem na jelenie (ryc. 215), odskakują treścią od czasów ubiegłych, chociaż sceny adoracji bogów dość często się przytrafiają (ryc. 216).
Zamiłowanie w bronzach i cennych kruszcach rośnie; mimo to z powodu rzadkości i ceny materjału tylko niewiele okazów się zachowało. Za model bronzowego lamassu można uważać okaz (ryc. 217), który służył zarazem za nogę do jakiegoś mebla; jego twarz, piersi i skrzydła były wyłożone kością słoniową. Kolczyki i naramienniki (ryc. 218), noszone tak przez mężczyzn, jak i przez kobiety, mają w Asyrji kształt odrębny, nieczęsto gdzieindziej spotykany. Bardzo wykwintnej a delikatnej roboty jest czara ofiarna (ryc. 222), której środek wypełnia rozgwiazda z 8 rozetami.
Za najładniejszy okaz ceramiki uchodzi naczynie uszate (ryc. 219), którego brzuszek wypełniają fantastyczne zwierzęta w płaskorzeźbie. Wogóle jednak ceramika babilońsko-asyryjska nie zdobyła się nigdy na tak artystyczne okazy, jakie np. podziwiamy w sztuce egejskiej.
Najczęstszym tematem płaskorzeźb nowoasyryjskich to uczty, polowania i wojny.
Uczty wschodnie — przedewszystkiem asyryjskie — przeszły w przysłowie, bo odbywały się z niezmiernym przepychem i zastawą już to w salonach pałaców, już też po ogrodach. Rycina 221 przedstawia Aśśurbanipala w parku, pełnym palm i cyprysów, między któremi przeciągają się winoroślą. Król świata po odbytem polowaniu spoczywa na wygodnej otomanie, podczas gdy jego broń myśliwska leży w dali na krzesełku, a na taburecie obok otomany są złożone pokarmy. W lewej ręce król trzyma kwiat, w prawej puhar, którym pije zdrowie swej małżonki Aśśur-śarrat. Służba z wachlarzami chło-
Ks. Wł. Szczepański. Babilon 6