page0174

page0174



172 PLATON.

życia przybył z dalekiej Macedonii, a wytrwał przy mistrzu dwadzieścia lat; jak Speuzyp, siostrzeniec Platona, zrazu hulaka, późnićj miłośnik poważnych studyów; jak X en o krat es i wielu innych. W szyscy po ukończeniu zwykłych kursów, od elementarnej dialektyki, aż do zawiłych metafizycznych wykładów, pozostawali przy mistrzu, albo pomagajac mu przy nauczaniu, albo dla niego robiąc badania specyalne, albo nowe, pod jego okiem, uprawiając dziedziny wiedzy. Weźmy n. p. Arystotelesa. Większą część dzieł swoich napisał w ostatnich dwunastu latach swego życia, a wszystkie bez wyjątku polegają na tak obszernych studyach źródłowych, że przewyższają siły jednego człowieka. Z wyjątkiem matematyki, nie ma prawie nauki, której by nie uprawiał, a nie jedne tak daleko posunął, że po dziś dzień nie ma w niój sobie równego. A nawet w tych gałęziach wiedzy, gdzie porzucono jego powagę, rozporządza tak bogatym materyałem faktów i spostrzeżeń, że aż do XVI stulecia naszój ery, przez jakie 2000 lat, ludzkość małoco do niego dodała. Jest oczywiste, że sam, przy najdłuższem nawet życiu, nie byłby go zebrał. A miał tylko 62 lat przy śmierci. Jeżeli od nich odciągamy ostatnie dwanaście, kiedy jako naczelnik Liceum wykładał lub pisał, a także poprzednie trzynaście, kiedy podróżował lub wychowywał Alexandra, przypada większa część jego prac przygotowawczych na pobyt w Akademii. Jeżeli gdzie, to tam, ich dokonał. Że tego dawnićj nie domyślano się, powodem był może głęboko zakorzeniony przesąd, jakoby myśliciele starożytni nie posiadali zmysłu historycznego, którym chlubią się nowożytni. To jednak pewno, że Arystoteles miał go w wysokim stopniu, bo każde dzieło swoje oparł na olbrzymich studyach historycznych l). Nieśmiertelną Politykę swoją, zamiast najlepszą formę rządu wyprowadzić z pojęcia sprawiedliwości, jak robiono w czasach now-

*) Lewes robi mu z tego na seryo zarzut (Geschichłe der Philcs. von Thales bis Corntc, I p. 430. Berlin 1873, 2-e wyd.): »Opiera się na podstawie doświadczenia, a zaczyna każde badanie (co często jest bardzo zbyteczne) od tego. że wylicza zwykle opinie o rzeczy, powtarza sądy filozofów, a wdaje sie nawet w dokładny rozbiór przeróżnych znaczeń, jakie nadawano słowom. To zupełnie nienaukowe postępowanie jeszcze dzisiaj szeroko panuje u ludzi uczonych, którzy uważają za łatwiejsze, przytaczać o fakcie to, co ludzie powiedzieli, niż to, co mówi o nim przyroda.* Pozytywiści obrali drogę o wiele dogodniejszą, bo zupełnie nie zajmują się tern, co przed nimi inni mówili. Oni zaczynają historyę od siebie.

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0198 196 PLATON. czempredzej przybywał. Jest niewątpliwe, że po tylu przykrych zawodach, ten był
page0108 io6 PLATON. Gdy dziecko śpi na górze Himettus, pszczoły składają miód w ego ustach, w zapo
page0110 ioS PLATON. niego odżył na nowo, a jak ojcowie pierwszych wieków kościoła przyznawali mu mi
page0120 118 PLATON. poufalą zażyłością, nie krępowani żadnemi przepisami, najczęściej aż do śmierci
page0122 120 PLATON. wyobraźni domagała się praw swoich. A otaczał ich chór słuchaczy niepospolity,
page0124 T 22 PLATON. rościć sobie pretensye do chlubnćj karyery Ale przekonał się niebawem, jak pis
page0126 112 — haterów życia moralnego. Z rozwagą i smakiem wybrane legendy są zupełnie odpowiednie,
page0130 128 PLATON. układzie ciał, które od dziesięciu tysięcy lat zawsze malowane tym samym sposob
page0132 130 PLATON. nauki, kończy taką modlitwą: »0 bogowie w Saisl wspomnicie na wszystkie dobre r
page0134 132 PLATON. sobą w naukach. Egipt miał zawsze lekarzy, ale nigdy umiejętnej medycyny, bo ta
page0136 134 PLATON. bóg egipski, według wiary ludowej, ma towarzyszkę a z nią jednego syna, która t
page0138 136 PLATON. szalo duszę ówczesnego Greka. Zastanawiając się nad różnicą charakterów narodow
page0140 138 PLATON. i liczbą mieszkańców i potężną flotą handlową był niewątpliwie pierwszym miaste
page0142 140 PLATON. jące automaty, n. p. latającego gołębia z drzewa1); wymyślił blok czyli krążek
page0144 142 PLATON. to pewne, że je znal, jeżeli istniały, a oprócz nich wiele innych. Dowodzi tego
page0146 ROZDZIAŁ V. rysy Życia ludzi świętobliwychI UCZONYCH.1. MIŁOŚĆ SYNOWSKA. Działo się to za c
page0146 144 PLATOŃ. temu mogło dostać sie plemieniu, które potrafiłoby oprzeć się używaniu. Może łu
page0147 — 146 - dawczyni życia chował w swem sercu. Skoro tylko gruchnęła wieść o wpadnieniu Tataró
page0148 I46 PLATON. warto zbijać1). Sycylia miała tyle ponęt dla ówczesnego Greka, przedstawiała ty

więcej podobnych podstron