71
Turyn, ze swerni sznurem wyciągnionemi ulicami, zdaje się ojcem lub starszym bratem Berlina. Nikt i jednemu i drugiemu zapewne nie zaprzeczy piękności. Lecz jeżeli na pruskich, szeroko ścielących się piaskach, widok długich linij Berlina pałaców wzrok rozwesela, jakże on dalece czego innego pragnął, za krańce Aip się przedarłszy!
Turyn ma jeszcze tę nad Berlinem wyższość, iż wszystkie jego domy wzniosłe i piękne, na jeden stawiane wzór, mają otwarte od dołu galerye, a tak, proste jego ulice przyjemne i wygodne dla publiczności przedstawiają chodniki. Można główną część miasta całkiem obejść, am no deszcz, ani na słońce się nie naraziwszy. Pod temi zaś portykami, wyroby złotnicze i jedwabne, słowem cała rubrykowej Europy industrya, na wyścigi oko przechodnia bawi, ująć je sobie usiłuje.
W nowoczesnej tćż Europie, Turynowiby między pierwszego rzędu miastami jedno z najpierwszych miejsc przyznano. Wszystko co się tam pięknością zowie Turyn łączy w sebie: nawet ładny most na swej ubogiej rzece (Po), i dość miłe jej brzegi.
Lecz patrząc na te wszystkie świeżych czasów wdzięki, niepodobna prawie dać wiarę, iż to jest jedno z najstarożytniejszych miast; widząc plan jego w tak regularnie pokrajane kwadraty, iżby mógł w potrzebie za warcabnieę służyć, zdaje się, że musiało jakiejś uledz klęsce i świeżo być oabudowariem.
Jednakże, historya zupełnie przemilcza, dlaczego i kto je tak pokrajał, kto i kiedy tej teraźniejszości nadał mu pozór? Zaręcza tylko iż gdy Auntbal do Włoch wkroczył, Turyn już był potężny i piękny. Pliniusz liczy go do najdawniejszych miast Liguryi. Juliusz Cezar, idąc na Gaulów, zostawił w nim załogę, która go później Colonią Julią przezwała. Lecz August przywrócił mu Turynu nazwę, wziętą z celtyckiego laurini, którą wszystko wówczas, kraj, miasta, jak i mieszkańców Liguryi zwano.
Franciszek I zniszczył wprawdz.e wielką część jego w 1536 roku; lecz ta zaraz odbudowywać się puczęła; a teraźniejszy Turyn, wcale nie nosi XVI wieku cechy.
Jak mury jego, tak ludność i zwyczaje nic do wyobraźni nie przemawiają; nic nie odpowiada jej we Włoszech żądaniu.