48
Pewien rozumny człowiek powiedział: — „Tout hotnme qui ne sent pas que la roćlancolie est inhćrente h rarchiteeture gotbi-que, et la joic h la grecąue, doit s’appliquer ó 1’algebre (1),”
Otóż w tak wielkiej ilości kościołów w Rzymie, nićma ani jednego architektury gotyckićj!
Nnjwięcćj z nich po wschodach, pod piękną wprowadzają facyatę. Inne z dawnych świątyń przerobione, jeszcze bardziój Olimpem tchną; do niektórych wchodzi się jakby do mieszkalnego pałacu czy domu.
Wewnątrz mniejsza jeszcze rozmaitość. Większe, jikto i u nas często się widzi, na trzy kolumnam; lub arkadanr naw przecięte; mniejsze są okrągłe i mają dokoła nisze z ołtarzami. Sty Jan laterański i Sty Paweł, na pięć nriw się dzielą; ale to jest rzecz wyjątkowa.
Do tych co pozór pałacu noszą, trzeba policzyć tyle swą pięknością słynną Śgo Jana katedrę. Jćj facyata pięciu przecięta balkonami, szczyt swój ozdobiła dziesięciu posągami świętych, m.ędzy kiórem Chrystus Pan stanął; co r.ie przeszkadza iż daleko bnrdzićj do pałacu, niż do kościoła podobna.
Prócz zwykłych katedrom przywilejów, laterańska ma jeszcze swe wyłączne, liczne i ciekawe. Jest ona bowiem dyecezyą Ojca Świętego. Każdy papież mieni się jćj biskupem, i w tym tytule, zaraz po swćj elekcji, jedzie jak najuroczyścićj possessyą swćj metropoli ogarniać. A od Henryka IV. który jćj wielkie dobrodziejstwa wyświadczył, każdy król franeuzki zowie się jćj kanonikiem (2).
Śty Jan dlatego tylko nazwany laterańskim, iż niegdyś plac jego należał do Planta Laterana, za spisek przeciw Neronowi straconego: czasem także bazyliką Konstantego zwany bywa. Cesarz ten bowiem pierwszy jej kamień, w 324 roku, we własnym położył pałacu, i darował papieżom. Od tego czasu przez lat 1036, pałac ten służył za stałą Ojcom Świętym rezydencją.
(>) Stendhal. Historie de la peinture.
(2) Mówią, że za czasów pierwszej rzeczypospolitej weFrancyi,złośliwe umysty, do jej tytułów, ure et indieisibk, dodawały, et Lhanuwessc de S. Jean dc Latran-