84
jeszcze poważny, a niesurowy, owszem miękki, rozkoszny duch
ubiegłych czasów.
Domy nizkie, czasem o jednym a rzadziój o dwóch piętrach, dwoje zwykle drzwi miewają; pierwsze paradne, drugie gospodarskie. Pierwsze prowadzą do Sisto, czyli miejsca z ozdobną w środku fontanną, pełnego kwiatów i woni. Otwarty wokoło niego portyk, mógł już mile dzisiejsze zastępować salony. W głębi tego rozkosznego dziedzińca czy ogrodu, wchodziło się do tricUnium, czyli sali jadalnćj, do pinacotheki (galeryi obrazów), do biblioteki, do łaźniów, do sal Oeci i głównćj bawialni Exe-dra zwanych. Drugie wejście otwierało Cavoedium czyli dziedziniec, tam sień Vestibulum prowadziła do tak zwanego Alrium. Atrium główną była salą gospodarskiój domu części; tam w środku rodzaj kamiennej wanny, impluvium zwanej, przez otwór w dachu deszczową przyjmował wodę, a ta z nieba woda wielkie miała u starożytnych poważanie. Dalój stał duży i mocny na dochody pana kufer. Osobny do strzeżenia tych dwóch skarbów niewolnik, zwał się Alriensis, a jako posiadający zaufanie pańskie, wielkie miał w domu poszanowanie.
Z tej sali małe schodki prowadziły do izb niewolniczych, a tuż przy niej było mieszkanie odźwiernego; dalej, sala ozdobna gdzie się różne mieściły ciekawości, a zarazem przyjmowano obcych, nazywała się tablinum. Niektóre z większych domów, miewały od tyłu rodzaj małego ogródka, kwiatami dokoła ozdobnego, gdzie w pięknćj porze roku obiady dawano. Ściany, tak miejsca tego jak i innych pokoi, zawsze odpowiednie swemu przeznaczeniu nosiły malowanie. W jadalniach ryby, zwierzyna, ptaki; w salach bawialnych te rozkoszne tancerki, co przez lekkie i przejrzyste zasłony, swe piękne kształty zachwyconemu przedstawiały oku, a których liczne kopie po całym rozbiegły się świecie.
Lecz jak w tych wspólnych portykach, ogrodach, salach, najwymyślniejszy panował przepych, tak zato nigdzie nie zobaczysz cichego a miłego schronienia dla człowieka lubiącego swój samotny kątek, jak to dziś u nas każdy rad urządzić dla siebie, rodziny i małego grona, dla jednego lub dwóch przyjaciół, jeśli