149
O kilka kroków ztamtąd, na skalistej bryle, postrzegają się słnwnćj Cumy zwaliska, tćj kolonii greckiej, Neapolu prababki. Podług Wirgiliusza, Dodał z wyspy CanJyi jednym tchem tam przeleciał, a później i trojański książę na jej wylądował brzegi. Za Sybilli poszedł radą, jój usłuchał głosu, z nią, jak wspomnieliśmy, do piekieł wkroczył (H.
Cuma tylu głośna stawami, w braku ich mogłaby na sławie swój Sybdli poprzestać. Ta kapłanka, siódma w hierarchii wieszczego rodu swego, córka Glauka, ołtarzom Apoliina głównie poświecona, żyła wieków siedm. Wirgiliusz przezywa ją tóż lonooeuo, a Owidyusz civax. Ona to przyniósłszy Tartpuniuszo-wi staremu kabalistycznych ksiąg dziewięć, gdy nic mogła za nie otrzymać żądanej ceny, trzy z nich w ogień cisnęła, za pozostałe tejże samój żądając jeszcze summy. Po nowćm odmówieniu, znów trzy spaliła, a król przestraszony żeby i trzech ostatnich podobny jos niespotkał, dał za nie tyle, ile pierwotnie za wszystkie żądała. Imię jój było Amałthea; lecz czasem Deifobą jest zwana.
Teraz z licznych i świetnych Cumy zabytków, pozostało już tylko trochę gruzu; z jój rozległych murów, jeden tryumfalny łuk z marmuru białego, i złomy świątyni i którćj kolosalne popiersie Jowsza w neapolitańskićm zobaczysz muzeum.
O małą od Cumy włoską milkę leży wioska Torre di Patrio, a w niej grobowiec Scyp:ona afrykańskiego. Posąg jego, piorunem zgruchotany, zostawił tylko po sobie podstawę z napisem, w którym bohater, wyraża swój niewdzięcznój ojczyźnie radość) iż kości jego nie będzie miała!
Gdybyś posunął się jeszcze dalej, dalćj—znalazłbyś się w Ca-poui, Annibala upadkiem sławnej, a o której już kilka słów poprzednio powiedziałam. Ale na owym brzegu, gdzie także każdy krok niepośledniem, jak przyznasz, naznaczony wspomnieniem, jeszcze cię przylądek Miseny woła.
Misena, podług Wirgiliusza, wzięła swą nazwę od Misena, towarzysza Hektora, później Eneasza ukochanego trębacza (2).
('j Ob. Eneidy księ. VI.
(J) At pius Aeneas, ingeuti mole sepulcrum—
ImpoDil, suaąue arma md, rcmumąue, lubamąuc,